Polscy informatycy i finansiści najchętniej zatrudniani przez firmy z USA, Wielkiej Brytanii czy Niemiec. Ale polskie firmy też rekrutują fachowców w USA choć najpopularniejszymi rynkami były dla nich argentyński, kanadyjski i brytyjski. Jak radzili sobie globalni pracodawcy w 2023 roku, w jakich krajach zatrudniano pracowników z zagranicy, kto był zatrudniany na jakie stanowiska i jak klimat gospodarczy wpłynął na zwolnienia i wynagrodzenia?
- Praca zdalna: tlen dla globalnych rekrutacji
- Poszukiwani najpilniej to inżynier oprogramowania, programista czy backend developer
- Spec od reklamy z Meksyku, marketingowiec z Wielkiej Brytanii
Raport Deel o stanie globalnego zatrudnienia czerpie informacje z setek tysięcy globalnych umów o pracę zawartych w 2023 roku. Ich analiza napawa umiarkowanym optymizmem. Niewątpliwie cieszą rosnące wynagrodzenia i popyt na pracę.
Praca zdalna: tlen dla globalnych rekrutacji
W większości regionów w minionym roku wynagrodzenia wzrosły lub pozostały średnio na niezmienionym poziomie. W skali światowej nastąpił ogólny spadek liczby wypowiedzeń (z wyjątkiem USA). W listopadzie 2023 r. odnotowano globalnie 52% mniej wypowiedzeń w porównaniu do stycznia 2023 r.
Pomimo umacniającego się trendu powrotu do biur, jednocześnie wciąż dobrze ma się praca zdalna. Konsekwentnie jej dostępność wychodzi poza branżę IT – poza rolami technicznymi z dobrodziejstw trybu home office korzystają też sektor sprzedaży czy branża kreatywna.
Świat nieodwracalnie zmienił się po pandemii. Także świat pracy. Mimo, że po kilku latach wracamy znów na znane wcześniej tory i wiele firm zachęca pracowników do powrotu do biura, praca zdalna zostanie już z nami.
– Dla wybranych sektorów praca zdalna jest jak powietrze, bez niej nie udałoby się budować efektywnych zespołów złożonych z zaangażowanych w obowiązki pracowników. Pozwala też rozwijać globalne zatrudnienie – mówi Liina Laas, dyrektor ds. ekspansji w Europie Środkowo-Wschodniej w Deel.
Poszukiwani najpilniej to inżynier oprogramowania, programista czy backend developer
W 2023 r. Polska znalazła się na dziesiątym miejscu pod względem liczby wniosków wizowych. Polskie talenty były najchętniej zatrudniane przez firmy w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Irlandii, na Cyprze, w Szwecji i Niemczech.
Z kolei wśród najpopularniejszych branż opanowanych przez polskich pracowników znalazły się: oprogramowanie komputerowe, IT i usługi, usługi finansowe czy gry komputerowe. Najbardziej pożądani na globalnym rynku pracy byli w ubiegłym roku inżynier oprogramowania, programista czy backend developer.
– Nasz raport jasno pokazuje, że rekrutacja jest zjawiskiem globalnym. Dziś firmy nie ograniczają się do zatrudniania pracowników tylko w swoim kraju. Praca zdalna pozwala im korzystać ze światowych zasobów i wybierać talenty bez ograniczeń. To trend, który będzie się umacniał we współczesnym, zdominowanym przez technologię świecie – zauważa Liina Laas,
Spec od reklamy z Meksyku, marketingowiec z Wielkiej Brytanii
Polskie firmy w 2023 roku kadrę kompletowały nie tylko w Polsce, ale także w Brazylii, Argentynie i Stanach Zjednoczonych. Najszybciej rozwijającymi się rynkami dla rodzimych firm były Meksyk, Argentyna, Brazylia, Kanada i Wielka Brytania.
Wśród najpopularniejszych branż znalazły się natomiast: technologie i usługi informatyczne, oprogramowanie komputerowe, gry komputerowe, doradztwo IT, marketing i reklama.
Najbardziej poszukiwane stanowiska to przede wszystkim programista, zwłaszcza programista back-end, inżynier oprogramowania czy... influencer.
Co ważne, rekrutacje ponad granicami państw – a nawet kontynentów – obejmują pracowników pożądanych nie tylko przez firmy działające globalnie, ale nawet nie poszukujące zbyt pilnie za granicą zbytu dla swoich towarów i usług. Liczą się kompetencje i umiejętność pracy w zespole -w tym zwłaszcza komunikującym się w świecie wirtualnym, ale dla generowania produktów jak najbardziej realnych.