Od 1 października rolnik mający od 50 do 100 hektarów zapłaci co miesiąc na KRUS 149 zł. Jeżeli ma od 100 do 150 hektarów ziemi, jego składka wyniesie 230 zł. Właściciel gospodarstwa o powierzchni od 150 do 300 hektarów zapłaci 311 zł, a powyżej 300 hektarów - 392 zł miesięcznie.
Dotychczas składki na KRUS były płacone kwartalnie i wynosiły (dla wszystkich) 30 proc. emerytury podstawowej.
>> Czy zabraknie pieniędzy na wypłatę rent i emerytur?
Ubezpieczenie osoby prowadzącej tzw. pozarolniczą działalność gospodarczą (np. uprawa pieczarek, hodowla dżdżownic, norek itd.), mającej do 50 hektarów ziemi, wyniesie miesięcznie 136 zł. Jeśli rolnik ma od 50 do 100 hektarów ziemi, składka na KRUS wyniesie 217 zł. Przy gospodarstwie od 100 do 150 hektarów będzie to 298 zł, od 150 do 300 hektarów - 379 zł, a powyżej 300 hektarów - 460 zł miesięcznie.
Składka za domownika rolnika będzie niezależna od powierzchni gospodarstwa i wyniesie 68 zł miesięcznie, a za domownika osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą 136 zł miesięcznie.
>> Fikcyjna praca za granicą aby uniknąć składek ZUS
Ubezpieczenie będzie obejmowało rolnika od dnia wskazanego przez niego we wniosku, który złoży do KRUS. Ustanie ono w dniu wskazanym przez ubezpieczonego w oświadczeniu.
Jeżeli po wejściu w życie nowych przepisów rolnik opłaci składki na ubezpieczenie społeczne za cały kwartał, a następnie w trakcie kwartału przestanie podlegać ubezpieczeniu rolniczemu, powstała nadpłata zostanie mu zaliczona na poczet zaległych składek. W braku zaległości, rolnik będzie mógł złożyć wniosek o zwrot nadpłaconej kwoty. Prawo do zwrotu przedawni się po 10 latach.