Ilona B. pracowała w Fundacji W., gdzie jednocześnie pełniła obowiązki wiceprzewodniczącej zakładowej organizacji związkowej należącej do NSZZ „S.”. Funkcję tę sprawowała od 2002 r.
W 2004 r. związek zawodowy ponownie wskazał Ilonę B. jako osobę chronioną w trybie art. 32 ust. 4 ustawy o związkach zawodowych. Zgodnie z tym przepisem zarząd zakładowej organizacji związkowej zrzeszającej do 20 członków ma prawo wskazać pracodawcy 2 pracowników podlegających ochronie przed wypowiedzeniem albo rozwiązaniem stosunku pracy lub wypowiedzeniem warunków zatrudnienia. Pod koniec 2004 r. w Fundacji W. rozpoczęła się restrukturyzacja połączona ze zwolnieniami. W styczniu 2005 r. zakładowa organizacja związkowa „S.” liczyła już tylko 11 członków. W połowie tego miesiąca pracodawca otrzymał informację, że 3 członków zrezygnowało z członkostwa w związkach (pracodawca stwierdził to na podstawie wycofanej zgody na potrącanie z wynagrodzeń tych pracowników składki związkowej). W tej sytuacji pracodawca wystosował pismo z żądaniem wyjaśnienia, ilu członków liczy związek zawodowy. Ponieważ odpowiedzi nie otrzymał, pracodawca uznał, że wobec rezygnacji 3 członków organizacja związkowa utraciła swoją podmiotowość - miała bowiem już tylko 8 członków. Ostatecznie na koniec miesiąca złożył Ilonie B. wypowiedzenie umowy o pracę bez podejmowania jakichkolwiek konsultacji. Później okazało się, że faktycznie liczba członków związku zmniejszyła się. Ostatecznie pod koniec kwietnia 2005 r. zakładowa organizacja związkowa NSZZ „S.” w Fundacji W. została wykreślona z rejestru.
Ilona B. odwołała się do sądu, żądając przywrócenia do pracy oraz wypłacenia wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy w związku z bezprawnym wypowiedzeniem. Sąd I instancji zasądził żądane należności i przywrócił powódkę do pracy. Stwierdził, że w dniu wypowiedzenia umowy o pracę organizacja związkowa „S.” liczyła jednak 11 członków i Ilona B. zasadnie korzysta z ochrony, jaką dają przepisy prawa. Apelacja pozwanej Fundacji została oddalona. Podobnie stało się ze skargą kasacyjną, ale tylko częściowo. Sąd Najwyższy oddalił ją bowiem w części dotyczącej przywrócenia do pracy, ale nakazał ponowne rozpoznanie sprawy w części dotyczącej wynagrodzenia (powódka żądała wypłaty pełnej kwoty wynagrodzenia).
Sąd Najwyższy uzasadniając wyrok wskazał na wstępie słuszność rozstrzygnięcia sądów I i II instancji odnośnie do możliwości rozwiązania umowy o pracę. Organizacja związkowa wypełniła swój obowiązek i podała pracodawcy liczbę członków. W dniu wypowiedzenia liczyła więcej niż 10 osób. Tym samym pracodawca naruszył art. 32 ustawy o związkach zawodowych i wypowiedzenie jest niezgodne z prawem.
Michał Culepa