Tak, w zaświadczeniu należy wykazać dobrowolne potrącenia, jakich dokonują Państwo z wynagrodzenia pracownika.
Powszechnie obowiązujące przepisy prawa pracy nie regulują kwestii związanych z wydawaniem czy uzupełnianiem, na prośbę pracownika, zaświadczenia o wysokości jego wynagrodzenia. Mimo że przepisy prawa pracy nie zawierają wprost nakazu przygotowania tego dokumentu dla zatrudnionego, obowiązek jego wydawania wynika z konieczności dbałości przez pracodawcę o dobro pracownika (opartej na zasadzie współżycia społecznego). Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w postanowieniu z 16 września 1999 r. (I PKN 331/99, OSNP 2001/9/314), w którym stwierdził, że przejawem wywiązywania się z ogólnego obowiązku dbania o interesy podwładnego jest m.in. dostarczanie pracownikowi informacji i dokumentów (świadectwa pracy, zaświadczeń o stażu pracy itp.) istotnych z punktu widzenia samego stosunku pracy, a także potrzebnych w konkretnych sytuacjach życiowych (np. gdy chodzi o zaświadczenie o zarobkach niezbędnych do realizacji uprawnień poza miejscem zatrudnienia).
Zakres informacji mających znaleźć się w zaświadczeniu o zarobkach zależy przede wszystkim od podmiotu, który go żąda. Zwykle w takim dokumencie należy wskazać dane pracownika, wysokość jego wynagrodzenia w kwocie brutto lub netto oraz wysokość ewentualnych potrąceń.
Pracodawca powinien zamieszczać w zaświadczeniu informacje zarówno o potrąceniach obowiązkowych, jak i o obciążeniach dobrowolnych, przy których ustawodawca wprowadził przymus uzyskiwania zgody zatrudnionego. Istotne jest zatem wskazywanie również sum potrącanych z innych tytułów, np. pożyczek udzielonych przez zakład pracy, kosztu pakietu medycznego finansowanego przez pracownika czy składki na grupowe ubezpieczenie na życie.
WAŻNE!
W zaświadczeniu o zarobkach pracodawca powinien podawać informacje zarówno o potrąceniach obowiązkowych, jak i dobrowolnych z wynagrodzenia pracownika.
Należy pamiętać, że celowe poświadczenie nieprawdy w dokumencie dotyczącym zarobków pracownika skutkuje odpowiedzialnością karną. Przewinienie polegające na podaniu informacji niezgodnych ze stanem faktycznym jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, a w przypadku mniejszej wagi przewinienia osoba odpowiedzialna podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Surowszych sankcji może spodziewać się ten, kto poświadcza nieprawdę w celu uzyskania korzyści majątkowej lub osobistej. W takich okolicznościach grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Podstawa prawna:
- art. 111, art. 94 pkt 10 Kodeksu pracy,
- art. 271 Kodeksu karnego.