Sąd rejonowy wyrokiem oddalił odwołania Moniki K i spółki z o.o. od decyzji ZUS odmawiającej uwzględnienia w podstawie wymiaru zasiłku chorobowego przysługującego wnioskodawczyni premii specjalnej w wysokości 2500 zł oraz zobowiązującej jej pracodawcę do zwrotu nienależnie pobranego w części zasiłku chorobowego za okres od 11 grudnia 2003 r. do 10 marca 2004 r. wraz z odsetkami.
Sąd ustalił, że wnioskodawczyni była zatrudniona w spółce z o.o., a jej stałe wynagrodzenie miesięczne wynosiło 1500 zł. 27 listopada 2003 r. ubezpieczona stała się niezdolna do pracy z powodu choroby, w związku z czym do 11 grudnia 2003 r. pracodawca wypłacał jej wynagrodzenie chorobowe, a od 12 grudnia 2003 r. pobierała zasiłek chorobowy. Dla celów ustalenia wysokości tego zasiłku spółka wskazała organowi rentowemu, że wynagrodzenie wnioskodawczyni jest stałe i wynosi 1500 zł miesięcznie. Pracodawca podał także, iż jego pracownicy otrzymują premię uznaniową przyznawaną za efekty pracy, która nie przysługuje w okresie choroby. Taką premię w kwocie po 2500 zł wnioskodawczyni uzyskała za efekty pracy w październiku 2003 r. i w okresie od 3 do 26 listopada 2003 r.
Sąd rejonowy podniósł, że podstawa wymiaru zasiłku chorobowego przysługującego ubezpieczonej powinna być wyliczona zgodnie z art. 36 ust. 5 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. Nr 60, poz. 636 z późn.zm.) w brzmieniu obowiązującym do 6 lutego 2005 r., tj. z uwzględnieniem wynagrodzenia uzyskanego w okresie ubezpieczenia chorobowego, z tytułu którego przysługuje ten zasiłek.
Z uwagi na to, że u aktualnego pracodawcy była zatrudniona krócej niż sześć miesięcy, podstawę wymiaru tego świadczenia mogło stanowić jedynie przeciętne wynagrodzenie uzyskane za pełne miesiące ubezpieczenia (art. 36 ust. 3 ustawy w brzmieniu obowiązującym do 6 lutego 2005 r.), czyli w tej konkretnej sytuacji tylko za październik 2003 r., jak prawidłowo przyjął organ rentowy. Sąd wskazał ponadto, że w regulaminie wynagradzania obowiązującym w spółce brakuje zapisu zmniejszającego, czy uniemożliwiającego uzyskanie premii uznaniowej przez pracownika nieobecnego w pracy z powodu choroby, co oznacza, że tego rodzaju należności nie wlicza się do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego, a zatem w tym zakresie decyzja organu rentowego też jest prawidłowa.
Okoliczność, że pracodawca wnioskodawczyni przekazał ZUS błędne informacje w tym przedmiocie poprzez wskazanie, iż w okresie choroby premia taka pracownikowi nie przysługuje, spowodowała wypłatę zasiłku chorobowego w zawyżonej wysokości, bo z uwzględnieniem w podstawie jego wymiaru premii w kwocie 2500 zł. Zdaniem sądu, zaistnieniu tej sytuacji zawinił pracodawca i dlatego organ rentowy mógł zażądać od spółki zwrotu nadpłaconego wnioskodawczyni świadczenia.
Sąd okręgowy oddalił apelacje Moniki K. i spółki z o.o. od wyroku sądu rejonowego, wskazując, iż nie ma podstaw do zakwestionowania stanowiska tego sądu, że podstawę wymiaru zasiłku chorobowego oblicza się z uwzględnieniem wynagrodzenia uzyskiwanego przez ubezpieczonego jedynie u aktualnego pracodawcy. Artykuł 4 ust. 2 ustawy dotyczy zachowania prawa do nabycia zasiłku chorobowego, a nie podstawy wymiaru tego świadczenia. Podstawa wymiaru powinna zaś być obliczana na podstawie wynagrodzenia uzyskiwanego przez pracownika u aktualnego pracodawcy.
Zdaniem sądu, przekonuje o tym ostatecznie art. 37 ust. 1 i 2 tej samej ustawy przewidujący wypłatę zasiłku chorobowego dla pracownika, który stał się niezdolny do pracy przed upływem pełnego miesiąca kalendarzowego ubezpieczenia chorobowego wyliczonego według wynagrodzenia, jakie otrzymałby, gdyby przepracował cały miesiąc u aktualnego pracodawcy. Taka sytuacja może wystąpić tylko w wypadku zmiany pracodawcy, gdyż w przeciwnym razie, w świetle uregulowań ustawy, pracownik w ogóle nie nabyłby prawa do zasiłku chorobowego.
Za nietrafny sąd drugiej instancji uznał także zarzut naruszenia art. 41 ust. 1 ustawy, stwierdzając, że dokonana przez sąd rejonowy wykładnia tego przepisu jest prawidłowa.
Stanowisko SN
Według art. 36 ust. 4 ustawy podstawę wymiaru zasiłku chorobowego ustala się z uwzględnieniem wynagrodzenia uzyskanego u płatnika składek w okresie nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego, w trakcie którego powstała niezdolność do pracy, zmiana ta przemawia bowiem za koniecznością stwierdzenia, że intencją ustawodawcy nie było nałożenie obowiązku ustalania podstawy wymiaru zasiłku chorobowego na podstawie wynagrodzenia uzyskiwanego u innego pracodawcy niż ten, z którym ubezpieczony pozostaje aktualnie w stosunku pracy.
Regułą jest, że podstawa wymiaru zasiłku chorobowego odzwierciedla wynagrodzenie pracownika uzyskane u aktualnego pracodawcy przed datą powstania niezdolności do pracy jako przeciętne z okresu wskazanego w tej ustawie. W okresie niezdolności do pracy z powodu choroby nie przysługują bowiem takie składniki wynagrodzenia, których wypłacanie jest wprost związane z wykonywaniem pracy w danym czasie, a więc z aktem jej świadczenia. Tego rodzaju składnikiem wynagrodzenia jest np. wynagrodzenie zasadnicze, które nie może być wypłacane w okresie choroby.
Niektóre należności przyznawane pracownikowi przez jego pracodawcę mogą mieć jednak taki charakter, iż ich wypłata w okresie nieobecności pracownika z powodu choroby nie jest wykluczona. Do takich należą np. nagrody (premie) o charakterze uznaniowym, a ich klasycznym przykładem jest sporna w niniejszej sprawie premia specjalna za efekty pracy. Świadczenie ma bowiem bez wątpienia charakter uznaniowy, a zatem jego przyznanie oraz wysokość zależy wyłącznie od woli pracodawcy. Mogące skutkować taką wypłatą, nie pozwalają wykluczyć możliwości jego uzyskania przez pracownika również w okresie nieobecności w pracy. Istotne przyczynienie się np. do pozyskania ważnego klienta może nastąpić bowiem w zupełnie innym czasie niż tego rodzaju efekt pracy zostanie stwierdzony.
Przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego nie uwzględnia się składników wynagrodzenia, jeżeli postanowienia układów zbiorowych pracy lub przepisy o wynagradzaniu nie przewidują ich zmniejszania za okres pobierania zasiłku, ma to zapobiec sytuacjom, w których pracownik niezdolny do pracy otrzymywałby podwójnie tego rodzaju należność, tj. w postaci wypłaty dokonanej przez pracodawcę, a także „odtworzenia” jej w podstawie wymiaru zasiłku chorobowego. Nie można przyjąć, że przepisy o wynagradzaniu zawierają zasady zmniejszenia nagrody uznaniowej za okres choroby, jeżeli te zasady nie zostały w tych przepisach w jakikolwiek sposób określone, np. w postaci zmniejszenia procentowego, czy kwotowego.
W takiej sytuacji nie jest możliwe stwierdzenie, czy brak takiej nagrody bądź jej wypłata w określonej wysokości zostały spowodowane nieobecnością pracownika, czy też zupełnie innymi względami. Należy przy tym wskazać, że SN zajmował się już tą problematyką, uznając że do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego wlicza się tylko te składniki wynagrodzenia, co do których z przepisów układów zbiorowych lub innych aktów normatywnych dotyczących wynagradzania wynika, że podlegają one zmniejszeniu lub zawieszeniu w okresie pobierania przez pracownika zasiłku chorobowego.