Grzegorz K. pełnił obowiązki członka zarządu spółki M. w latach 2001–2002. Wkrótce po zakończeniu kadencji w zarządzie i odejściu ze spółki zgłosił się do niego przedstawiciel ZUS z żądaniem, w trybie art. 116 Ordynacji podatkowej, zapłaty zaległych składek nieopłaconych przez spółkę M. Żądania ZUS dotyczyły okresu od stycznia 2001 r. do końca 2002 r. Jak się okazało w toku postępowania, po odejściu Grzegorza K. sprawy spółki nie były prawidłowo prowadzone. W Krajowym Rejestrze Sądowym figurował np. fałszywy adres siedziby spółki (miejscowość niedaleko miasta R., gdzie na jednej posesji zarejestrowano siedziby kilku spółek, jednak w tym miejscu nie było nawet budynku, w którym mogłyby rezydować spółki).
W tej sytuacji ZUS uznał, że uzyskanie składek z majątku spółki nie jest możliwe i skierował czynności egzekucyjne przeciwko byłym i obecnym członkom zarządu spółki M., także przeciw Grzegorzowi K.
W tym celu ZUS wydał dla każdego z członków zarządu z osobna odrębne decyzje w przedmiocie zapłaty zaległych składek. Problem polegał jednak na tym – co później Grzegorz K. podnosił w toku procesu przed sądem – że tytuł egzekucyjny wobec spółki (decyzja ZUS) nie został spółce nigdy prawidłowo doręczony z przyczyn obiektywnych (brak realnej siedziby, fałszywy adres w KRS). W tej sytuacji obciążeni należnościami członkowie zarządu zaczęli się odwoływać do sądów. Grzegorz K. jako jeden z odwołujących uzyskał korzystne wyroki – sąd I instancji i sąd apelacyjny zmieniły decyzję ZUS w ten sposób, że zwolniły Grzegorza K. z obowiązku zapłaty części zaległych składek za spółkę M., tj. za okres od października 2002 r. do stycznia 2003 r. Jednak były członek zarządu nie był tym orzeczeniem usatysfakcjonowany, gdyż pozostały jeszcze do opłacenia składki za 2001 r. i część 2002 r. Złożył więc skargę kasacyjną.
Orzeczenie Sądu Najwyższego
Skarga kasacyjna wnioskodawcy Grzegorza K. została przez Sąd Najwyższy uwzględniona i sprawa wróciła do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu wyroku Sąd Najwyższy przypomniał II tezę uchwały SN z 15 października 2009 r. (I UZP 3/09, OSNP 2011/1-2/13), w której wskazano, że decyzja dotycząca zapłaty przez byłych członków zarządu zaległych składek od spółki z ograniczoną odpowiedzialnością powinna być wydana wobec wszystkich członków zarządu spółki z o.o. W omawianej zaś sprawie wydano kilka decyzji indywidualnych. Jest to czynność nieprawidłowa. Nie zaznaczono bowiem w decyzjach faktu solidarnej odpowiedzialności dłużników za zaległe składki. Ma to istotne znaczenie dla byłych członków zarządu – dłużników ZUS. ZUS powinien więc w decyzji dokładnie określić zakres odpowiedzialności (w tym kwotę długu z tytułu nieterminowo opłaconych składek), wymienione z imienia i nazwiska osoby – dłużników (wszystkich) oraz fakt odpowiedzialności solidarnej. Bez tych elementów, bez doręczenia decyzji wszystkim dłużnikom decyzja o egzekucji subsydiarnej wobec członków zarządu jest wadliwa i nie może być wykonana.
Wnioski dla pracodawcy
W przypadku odpowiedzialności za nieopłacone składki ponoszonej przez członków zarządu spółek należy pamiętać, że jest to odpowiedzialność subsydiarna. Decyzja musi być więc ściśle i precyzyjnie sformułowana. Konieczne jest też zaznaczenie w niej solidarnej odpowiedzialności za zaległości składkowe. Braki w decyzji egzekucyjnej wydanej przeciwko członkom zarządu spółki uniemożliwiają jej wykonanie i podważają legalność.