W 2007 r. Irena B. złożyła wniosek o przyznanie renty rodzinnej po zmarłym mężu - górniku, który przez wiele lat pracował w jednej z dolnośląskich kopalni.
Mąż Ireny B., pracując w kopalni przez ponad 20 lat, zachorował na pylicę płuc. Jego stan zdrowia pogorszył się znacznie wcześniej, gdyż już w 1975 r. został zmuszony do rezygnacji z pracy i przejścia na rentę inwalidzką. Z biegiem lat jego stan zdrowia stopniowo się pogarszał, gdyż do dolegliwości związanych z pylicą dołączyły problemy z krążeniem i sercem. Nałożenie się kilku ciężkich i przewlekłych schorzeń doprowadziły do udaru mózgu i zgonu w wieku 70 lat.
Irena B., wiedząc o długotrwałej chorobie męża, wystąpiła o rentę rodzinną z ubezpieczenia wypadkowego. Prawo do tej renty przysługuje bowiem na podstawie art. 17 ust. 6 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (DzU nr 199, poz. 1673 ze zm.) również w razie śmierci wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej rencisty uprawnionego do renty z tytułu niezdolności do pracy.
Jednak ZUS wydał decyzję odmowną, wskazując, że przyczyną śmierci nie była choroba zawodowa (pylica), ale inne schorzenie. Irena B. odwołała się do sądu. Rozpoznający sprawę w I instancji Sąd Okręgowy w W. oddalił odwołanie. Podobny wyrok wydał także Sąd Apelacyjny w W. oddalając apelację wnioskodawczyni. Uzasadniając wyrok sąd ten powołał się na opinię biegłych lekarzy z wrocławskiej kliniki chorób wewnętrznych. Specjaliści wskazali w opinii, że bezpośrednią przyczyną zgonu męża wnioskodawczyni były udar mózgu i niewydolność serca. Natomiast choroba zawodowa - pylica - mogła doprowadzić do pogorszenia się stanu zdrowia i pogłębienia istniejących dolegliwości. Jednak biegli nie byli w stanie stwierdzić, w jakim stopniu choroba zawodowa przyczyniła się do śmierci męża wnioskodawczyni.
Irena B. złożyła skargę kasacyjną, która ostatecznie również została oddalona przez Sąd Najwyższy. Uzasadniając orzeczenie Sąd Najwyższy wskazał, że stan faktyczny został prawidłowo ustalony przez sądy niższych instancji, a zwłaszcza sąd apelacyjny. Żaden z biegłych nie zakwestionował istnienia choroby zawodowej i żaden z nich nie był w stanie stwierdzić, że choroba zawodowa miała bezpośredni wpływ na zgon męża wnioskodawczyni. Choroba zawodowa w tym stanie faktycznym miała wpływ na ogólny stan zdrowia rencisty, ale nie stwierdzono, że była ona choćby współprzyczyną śmierci. Artykuł 17 ust. 6 ustawy wypadkowej wyraźnie wskazuje na związek choroby zawodowej ze śmiercią rencisty. Skoro nie stwierdzono związku choroby zawodowej ze śmiercią rencisty, to renta rodzinna z ubezpieczenia wypadkowego nie przysługuje wnioskodawczyni.