Oświadczenie o wypowiedzeniu stosunku pracy może być obecnie cofnięte tylko za zgodą pracownika. Co się zaś tyczy wezwania pracownika do świadczenia pracy, to sytuacja może być bardziej złożona. Jeśli nie zostało zastrzeżone uprzednio w wypowiedzeniu albo w samej umowie o pracę, że pracownik zwolniony z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia powinien pozostawać w dyspozycji pracodawcy i stawić się do pracy na każde wezwanie w celu świadczenia pracy, to pracownik nie będzie zobowiązany podporządkować się żądaniu.
Na podstawie odesłania zawartego w art. 300 k.p. w sprawach nieunormowanych przepisami prawa pracy do stosunku pracy stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu cywilnego, jeżeli nie są one sprzeczne z zasadami prawa pracy. Przepisem, który ma zastosowanie w odniesieniu do oświadczeń woli, jest art. 61 § 1 k.c. Przewiduje on, że oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Odwołanie takiego oświadczenia jest skuteczne, jeżeli doszło jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej. Tak więc odwołanie oświadczenia o wypowiedzeniu wymaga aprobaty pracownika. Jeżeli pracownik stawi się w zakładzie pracy i rozpocznie świadczenie pracy, będzie to oznaczać zgodę na kontynuowanie zatrudnienia. Pracownik może jednak odrzucić propozycję Czytelnika. W tej sytuacji stosunek pracy rozwiąże się po upływie okresu wypowiedzenia.
Jak zaznaczono na wstępie, pracownik zwolniony z obowiązku świadczenia pracy może sprzeciwić się żądaniu powrotu do pracy, jeżeli pracodawca nie zastrzegł, że w okresie wypowiedzenia pracownik powinien pozostawać w dyspozycji pracodawcy. Klauzulę o takiej treści można zamieścić w wypowiedzeniu stosunku pracy albo też w umowie o pracę. Brak zastrzeżenia oznacza, że pracownik jest zwolniony z obowiązku podporządkowania się żądaniu pracodawcy. Ponadto pracodawca nie może wyciągać z tego tytułu negatywnych konsekwencji wobec pracownika. W szczególności nie jest on uprawniony do rozwiązania z pracownikiem stosunku pracy z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. W wyroku z 5 lipca 2005 r. Sąd Najwyższy podkreślił, że skuteczne zwolnienie pracownika z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia przesądza o tym, że pracownik, który nie wyraża zgody na cofnięcie oświadczenia woli w tym przedmiocie, nie jest zobowiązany do podporządkowania się poleceniom pracodawcy świadczenia pracy we wskazanym miejscu i terminie. Niezastosowanie się pracownika do takich poleceń pracodawcy nie stanowi ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (I PK 176/04, OSNP 2006/9–10/154).
Każde z oświadczeń pracodawcy wymaga odrębnej akceptacji za strony pracownika. Nie jest wykluczone, że pracownik zgodzi się na powrót do pracy do końca okresu wypowiedzenia, lecz nie zechce pozostawać w stosunku pracy ponad ten okres.