Microlearning przestaje być ciekawostką w edukacji, a staje się realną pomocą w rozwoju pracowników – szczególnie tam, gdzie liczy się czas, efektywność i elastyczność operacyjna. Według danych International Journal of Advanced Research in Science, Communication and Technology (IJARSCT) aż 85% pracowników uznaje krótkie formy nauki za bardziej angażujące, a 75% deklaruje lepsze zapamiętywanie przekazywanych w ten sposób informacji.
- Microlearning dla pracowników: przyszłość efektywnych szkoleń i nauki czy krótkotrwała moda?
- Nowe sposoby nauki i zdobywania kwalifikacji
- Microlearning – czy małe porcje wiedzy przynoszą duże efekty?
- Bez systematycznych powtórek nawet 70% przyswojonej wiedzy może zostać utracone w ciągu 24 godzin, a po miesiącu aż 90%
- Zastosowanie w codziennej pracy
- Demografia napędza transformację modeli uczenia się
Microlearning dla pracowników: przyszłość efektywnych szkoleń i nauki czy krótkotrwała moda?
Microlearning przestaje być ciekawostką w edukacji, a staje się realną pomocą w rozwoju pracowników – szczególnie tam, gdzie liczy się czas, efektywność i elastyczność operacyjna. Według danych International Journal of Advanced Research in Science, Communication and Technology (IJARSCT) aż 85% pracowników uznaje krótkie formy nauki za bardziej angażujące, a 75% deklaruje lepsze zapamiętywanie przekazywanych w ten sposób informacji.
Zgodnie z raportem ,,Future of Jobs 2025” Światowego Forum Ekonomicznego do 2030 roku 39% kluczowych kompetencji będzie wymagało aktualizacji. Pracownicy są świadomi zmian – jak wynika z ,,Barometru Rynku Pracy” aż 45% z nich chce podnosić swoje kwalifikacje. Eksperci Gi Group Holding podkreślają, że to trwała zmiana w sposobie przekazywania wiedzy.
Nowe sposoby nauki i zdobywania kwalifikacji
W obecnym środowisku biznesowym, szybko zmieniającym się przez rozwój nowych technologii, tradycyjne, długotrwałe formy podnoszenia kompetencji przestają odpowiadać na potrzeby przedsiębiorstw. Chcąc utrzymać konkurencyjność, firmy muszą adaptować się do nowej rzeczywistości także w obszarze wspierania rozwoju pracowników. Eksperci Gi Group Holding zwracają uwagę, że duże znaczenie ma dziś sposób myślenia o rozwoju i uczeniu się – zamiast trzymać się utartych schematów, warto szukać nowocześniejszych i lepiej dopasowanych rozwiązań.
– O konkurencyjności i pozycji firm na rynku w coraz większym stopniu decydują kompetencje pracowników – to oni wpływają na atrakcyjność produktów, usług i innowacji. Zyskują firmy, które potrafią zbudować i zatrzymać najlepsze zespoły, nieustannie uczące się, rozwijające i podnoszące swoje kwalifikacje. Kluczowe pozostanie wykorzystywanie nowoczesnych rozwiązań wspierających rozwój, takich jak microlearning czy platformy edukacyjne wykorzystywane „w rytmie pracy”, które umożliwiają szybkie przyswajanie wiedzy i jej zastosowanie – komentuje Joanna Wanatowicz, Dyrektor Generalna Grafton Recruitment.
Skala i tempo zmian zachodzących na rynku pracy znajdują potwierdzenie w licznych analizach, w tym w raporcie „Future of Jobs 2025” opublikowanym przez Światowe Forum Ekonomiczne. Do 2030 roku aż 22% obecnych zawodów znacząco się zmieni – wiele stanowisk zniknie, powstaną nowe, a miliony ludzi będą musiały nauczyć się pracować w inny sposób niż do tej pory lub zdobyć nowe kwalifikacje. Ponadto w ciągu najbliższych pięciu lat aż 39% kluczowych umiejętności będzie musiało zostać zaktualizowanych, aby sprostać nowym realiom rynku pracy.
Coraz więcej firm zauważa, że pracownicy potrzebują wsparcia w rozwoju zawodowym. Z ,,Barometru Rynku Pracy” Gi Group Holding, wynika, że obecnie ponad połowa (53,5%) organizacji prowadzi szkolenia wewnętrzne, a blisko 37% korzysta z zewnętrznych form kształcenia. Pracodawcy koncentrują się na umiejętnościach niezbędnych do wykonywania zadań na określonych stanowiskach, ale sięgają też po doskonalenie umiejętności miękkich, cyfrowych czy językowych.
Microlearning – czy małe porcje wiedzy przynoszą duże efekty?
Nowoczesne podejście do uczenia opiera się na zwięzłych, precyzyjnie zaprojektowanych modułach trwających od 3 do 10 minut, z których każdy koncentruje się na konkretnej umiejętności lub zagadnieniu. Takie rozwiązanie pozwala na efektywne przyswajanie informacji bez nadmiernego obciążania uczestników i dobrze wpisuje się w realia środowiska pracy.
– Przekazywanie wiedzy w zwięzłych formułach to coś więcej niż tylko nowoczesna technika szkoleniowa. To sposób myślenia o rozwoju organizacji, w którym edukacja jest procesem wpisanym w codzienność. Zamiast izolowanych bloków szkoleniowych mamy dostęp do materiałów dostarczanych w tempie dopasowanym do codziennej pracy. To także rodzaj przekazu, który może być szybko aktualizowany i użyteczny. W firmach, które chcą szybko reagować na zmiany i sprawnie się dostosowywać, takie podejście staje się koniecznością, nie wyborem – zauważa Paulina Wierus, trenerka rozwoju zawodowego, ekspertka w Grafton People Science.
Bez systematycznych powtórek nawet 70% przyswojonej wiedzy może zostać utracone w ciągu 24 godzin, a po miesiącu aż 90%
Skuteczność microlearningu znajduje potwierdzenie międzynarodowych badaniach i doświadczeniach firm. Zgodnie z klasyczną krzywą zapominania, opisaną przez Hermanna Ebbinghausa bez systematycznych powtórek nawet 70% przyswojonej wiedzy może zostać utracone w ciągu 24 godzin, a po miesiącu aż 90%. W tym kontekście krótkie, powtarzalne moduły okazują się lepiej dopasowane do realiów pracy i naturalnych mechanizmów uczenia się. Badania opublikowane w „Journal of Applied Psychology” wykazały, że takie podejście zwiększa skuteczność przyswajania informacji średnio o 17% w porównaniu z metodami tradycyjnymi. Potwierdzają to inne analizy – według raportu International Journal of Advanced Research in Science, Communication and Technology (IJARSCT) aż 85% pracowników ocenia microlearning jako bardziej angażujący, a 75% wskazuje na wyraźnie lepsze zapamiętywanie treści.
– Tradycyjne szkolenia nie znikną. Wciąż będą miały swoje miejsce, zwłaszcza przy przekazywaniu bardziej złożonych zagadnień lub w procesie podnoszenia kwalifikacji specjalistów. Warto jednak uzupełniać je nowoczesnymi metodami – takie połączenie zwiększa efektywność i lepiej odpowiada potrzeby podyktowane zróżnicowanym stylem pracy – dodaje Agnieszka Żak, Dyrektor Regionalna Gi Group.
Zastosowanie w codziennej pracy
Skuteczne wdrażanie microlearningu to nie tylko kwestia formatu, ale przede wszystkim strategii. Wiele firm od dawna przygląda się jego potencjałowi i widzi szeroki zakres zastosowań – od usprawnienia onboardingu i szkoleń produktowych, przez uporządkowanie wiedzy z zakresu prawa i obowiązujących procedur, aż po rozwój kompetencji menedżerskich.
Zwięzłe i angażujące treści edukacyjne mogą mieć różną postać, a pracownicy szczególnie cenią te o interaktywnym charakterze.
Przedsiębiorstwa coraz częściej sięgają więc po sprawdzone formaty: niedługie materiały wideo, quizy sprawdzające znajomość tematu, infografiki podsumowujące kluczowe informacje oraz niedługie nagrania audio lub podcasty.
– Dobrze opracowane treści edukacyjne przynoszą realne rezultaty szczególnie wtedy, gdy są ściśle powiązane z wyzwaniami zespołów. Coraz częściej nie są już odrębną inicjatywą, lecz częścią codziennego wsparcia – tam, gdzie rozwój kompetencji przekłada się bezpośrednio na jakość i skuteczność pracy. W firmach o wysokiej rotacji, rozproszonej strukturze lub działających pod dużą presją stają się one praktycznym narzędziem, które wzmacnia nie tylko umiejętności, ale także stabilność działania całej organizacji – tłumaczy Paulina Wierus, trenerka rozwoju zawodowego, ekspertka w Grafton People Science.
Demografia napędza transformację modeli uczenia się
Warto zwrócić uwagę na podejście do rozwoju zawodowego „zaprzyjaźnionego” z internetem i ceniącego krótkie treści pokolenia Z, zwłaszcza że jego rola na rynku pracy systematycznie rośnie. Z raportu „Pokolenia na polskim rynku pracy” Grafton Recruitment wynika, że zdolność uczenia się i szybkiego przyswajania wiedzy to najbardziej rozpoznawalna cecha tej generacji – wskazywana przez nich najczęściej w badaniu. Z kolei według raportu „Gen Z and Millennial Survey 2025” Deloitte Global młodzi profesjonaliści cenią rozwój osobisty, dostęp do mentorów oraz równowagę między życiem zawodowym a prywatnym, nierzadko bardziej niż awans. W międzynarodowym badaniu przeprowadzonym w 44 krajach aż 70% respondentów deklarowało, że co najmniej raz w tygodniu rozwija swoje umiejętności zawodowe, także w czasie wolnym.
Szybkie formaty edukacyjne idealnie odpowiadają więc oczekiwaniom młodszych generacji, choć i te starsze chętnie sięgają po nowe narzędzia rozwojowe. Krótkie moduły dostępne „na żądanie” i stawiające na interaktywność nie tylko wspierają podnoszenie kwalifikacji, ale również wzmacniają kulturę rozwijania się, która – szczególnie dla Gen Z – jest istotnym kryterium satysfakcji zawodowej i zaangażowania.
– Tempo zmian technologicznych, często odbierane jako przytłaczające oraz niepewność związana z przyszłością zatrudnienia sprawiają, że potrzeba wsparcia staje się coraz bardziej widoczna. Microlearning odpowiada na te oczekiwania, gdyż uwzględnia specyfikę ich pracy: daje szybki dostęp do praktycznej wiedzy bez konieczności długotrwałego wyłączania się z obowiązków. To rozwiązanie, które wzmacnia poczucie bezpieczeństwa i umożliwia stopniowe pozyskiwanie nowych kompetencji – wyjaśnia Agnieszka Żak, Dyrektor Regionalna Gi Group.
Jak wynika z „Barometru Rynku Pracy”, aż 45% pracowników deklaruje chęć stałego podnoszenia swoich kwalifikacji. Tuż obok niesatysfakcjonującego wynagrodzenia (37% wskazań) do najczęstszych powodów odejścia z firmy należą: potrzeba zawodowej zmiany (27%) oraz niewystarczające możliwości rozwoju i potrzeba samorealizacji – wskazywane przez 26% respondentów. Co więcej, aż 72% badanych wskazało, że większe szanse na awans i naukę nowych umiejętności zachęciłyby ich do pozostania w firmie. To wyraźnie pokazuje, że brak możliwości doskonalenia się nie tylko frustruje, ale też realnie motywuje do szukania nowego pracodawcy.
– Wszystko wskazuje na to, że microlearning nie jest modą, a trwałym trendem. Rozwój kompetencji to dziś ciągłe reagowanie na zmiany, a zwięzłe i elastyczne metody przyswajania wiedzy dobrze odpowiadają na wyzwania obecnego i przyszłego rynku pracy. Co istotne, sprawdzają się one nie tylko wśród specjalistów, ale także w przypadku menedżerów – wspierając ich w zarządzaniu zespołami, szybkim dostosowywaniu stylu przywództwa do sytuacji i wzmacnianiu umiejętności interpersonalnych. Skuteczne wdrożenie wymaga jednak czegoś więcej niż tylko technologii. Potrzebna jest spójność z działaniami HR, otwartość menedżerów na nowe rozwiązania oraz wspieranie kultury, w której codzienne doskonalenie się jest naturalnym elementem pracy – podsumowuje Joanna Kozarzewska, Senior Partner w Wyser Executive Search.
Źródło: Gi Group Holding