MBA – czy to się opłaca?

Paweł Berłowski
rozwiń więcej
Studia MBA przestały być tak dużym atutem dla posiadających ten dyplom kandydatów do pracy, jak jeszcze 10 lat temu. Jest ich dużo i mają różne notowania. A jednak – jak wynika z badań – absolwenci Master of Business Administration mogą pochwalić się okołodwukrotnie lepszymi zarobkami niż pozostałe osoby na tych samych stanowiskach.

Jak wynika z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń, przeprowadzonego przez Sedlak & Sedlak w 2009 roku, osoba na stanowisku dyrektorskim zarabiała 20 tys. zł, jeśli mogła pochwalić się dyplomem MBA, a tylko 9900 zł, jeśli nie miała takiego wykształcenia. W przypadku stanowisk kierowniczych była to różnica 9500 do 5000 zł. Rośnie również liczba ogłoszeń pracy dla absolwentów. Według portalu infopraca.pl w ciągu ostatniego roku liczba ofert dla absolwentów studiów podyplomowych (w tym MBA) wzrosła o 15 proc.

Autopromocja

Firmy oferujące swoim pracownikom dofinansowanie takich studiów zwykle zastanawiają się, czy po ich skończeniu będą w stanie zaproponować im u siebie adekwatną do nich ścieżkę rozwoju. Bo jeśli nie, to inwestują w konkurencję. Bo dyplom MBA to lepsze stanowisko, firma, zarobki... Czy rzeczywiście?

 Myślę, że trudno jest jednoznacznie określić, że jest to wynik dyplomu – mówi Wojciech Janus, farmaceuta z ukończonym MBA, doświadczeniem w sprzedaży, marketingu oraz dziale medycznym. – Na MBA idą w większości ludzie ambitni, którzy z dużym prawdopodobieństwem bez dyplomu, też mogliby zmienić pracę na lepszą – dodaje. Uważa, że MBA w Polsce to nadal nie są studia na poziomie światowym i jeszcze długo nimi nie będą. Podkreśla jednak, że lokalnie MBA daje znacznie szersze spojrzenie na pracę, stanowisko, projekty, problemy.

 Olbrzymią wartość posiadają nawiązane w trakcie studiów kontakty. – ALK robi profilowe MBA i naprawdę jest to duża wartość dodana, żeby poznać ludzi na podobnym etapie kariery. W moim przypadku takim dużym plusem było ułożyć i przygotować dalszą ścieżkę kariery (oraz narzędzia, które w tym pomagają) – ocenia Wojciech Janus.

Porównania i rankingi

Mamy dziś w kraju kilkadziesiąt programów noszących nazwę MBA, o bardzo różnej jakości. Chcąc wybrać te właściwe, możemy bez problemu dotrzeć do interesujących nas informacji.

Znajdziemy je m.in. na specjalnych portalach, w wyszukiwarkach internetowych, zestawieniach wg różnych kryteriów oraz w rankingach. Na przykład na stronie mbaportal.pl w wyszukiwarce znajduje się około 50 programów MBA oferowanych przez wyższe uczelnie w Polsce. Portal aktualizuje dane, komunikując się z uczelniami, a automatyczny przelicznik walut według bieżącego kursu NBP pozwala zestawić aktualne ceny poszczególnych kursów.

Koszt studiów MBA w Polsce waha się od 4 tys. do ponad 100 tys., a średnia cena wynosi około 30 tys. zł.


W sekcji porównującej opisane na portalu programy uwzględnia się takie kryteria, jak: nazwa, organizator, partnerzy, początek programu, języki wykładowe (w proc.), liczba godzin, czas trwania edycji (semestry, lata), opłata za czesne, początek kolejnej edycji, akredytacje, miasta (lokalizacja studiów) oraz typ programu (np. Executive MBA).

Ze studentami i absolwentami możemy skontaktować się osobiście dzięki grupom dyskusyjnym funkcjonującym na portalach społecznościowych (np. na GoldenLine.pl jest ich około 30) czy w serwisach tematycznych lub uczelnianych.

Chcąc poznać rankingi, możemy zasięgnąć informacji wyspecjalizowanych instytucji. Jedną z nich jest Stowarzyszenie Edukacji Menedżerskiej FORUM, które w 2010 roku po raz trzeci ogłosiło swój rating. Ocenie poddano następujące cechy programów: dojrzałość instytucjonalna programu, umiędzynarodowienie programu, stawiane kandydatom wymagania rekrutacyjne, przebieg procesu rekrutacji, program kształcenia, sposób realizacji programu kształcenia, awans zawodowy absolwentów, budowanie wspólnoty absolwentów.

Z kolei podczas przygotowanego przez Fundację Edukacyjną Perspektywy rankingu MBA Perspektywy 2011 programy oceniano wg następujących kryteriów: jakość studentów (12 proc. oceny), jakość kadry naukowo-dydaktycznej (18 proc.), wartość merytoryczna programu (18 proc.), wsparcie technologiczne (6 proc.), ranga programu (7 proc.), prestiż dyplomu (24 proc.), ocena programu przez absolwentów (15 proc.).

A może zrobić własny MBA?

Dla szefów firm czy dyrektorów personalnych, rozważających podnoszenie kwalifikacji menedżerskich swoich pracowników, ciekawym przykładem może być BRE Bank, który zorganizował własny wewnętrzny program MBA. Atutem takiego rozwiązania jest to, że program łączy wiedzę teoretyczną z jej bezpośrednim zastosowaniem w miejscu pracy. Z kolei nad zachowaniem zgodności z międzynarodowymi standardami oraz jakością merytoryczną studiów w BRE czuwa RSM Erasmus University wraz z Gdańską Fundacją Kształcenia Menedżerów.

Trend wewnętrznych akademii, uniwersytetów jest widoczny już od wielu lat. I podobnie jak wewnętrzne szkolenia, ma swoje niekwestionowane zalety. Przede wszystkim zapewniają one silny związek z rzeczywistością biznesową własnej firmy. Z kolei szkolenia zewnętrzne – np. w formie studiów MBA – pozwalają na szersze spojrzenie, bogate kontakty w środowisku poza firmą. Można wybierać.


Komentarze absolwentów studiów MBA

Paweł Gałecki

dyrektor Departamentu Polityki Sprzedażowej, MR Bank SA European MBA, Akademia Leona Koźmińskiego

Zarząd DZ Bank Polska SA podjął decyzję o skierowaniu mnie na studia MBA latem 2006 r. Postawił jednak następujące warunki brzegowe: studia musiały być realizowane przez renomowaną międzynarodową uczelnię wyższą oraz prowadzone w języku angielskim. Ofertę taką przedstawiła Akademia Leona Koźmińskiego realizująca studia MBA z University of Bradford.

Studia ukończyłem w grudniu 2008 r. W listopadzie 2009 r. otrzymałem propozycję objęcia Departamentu Polityki Sprzedażowej w konkurencyjnej instytucji finansowej – MR Bank SA. Był to znaczący awans pionowy w mojej karierze zawodowej. Obecnie w zakresie moich obowiązków znajduje się m.in. nadzór nad dziewięcioma oddziałami i dwoma filiami Banku oraz trzema wydziałami w Departamencie. Bezpośrednio zajmuję się m.in. procesem zarządzania zmianą, optymalizacją procesów sprzedażowych, coachingiem pracowników sprzedaży (sam również sprzedaję) oraz wprowadzaniem narzędzi pomiaru efektywności przychodowo-kosztowej w centrach zysku w banku. Realizacja powyższego w stopniu wymuszonym przez dramatycznie szybko zmieniający się rynek usług bankowych nie byłaby możliwa bez uzupełnienia mojej dotychczasowej wiedzy, umiejętności i doświadczeń zawodowych o solidne wsparcie merytoryczne uzyskane w toku przedmiotowych studiów MBA.

Ernest Bartosik

dyrektor generalny, BERLIN-CHEMIE/MENARINI POLSKA Sp. z o.o. Executive MBA, Akademia Leona Koźmińskiego

Studia MBA były dla mnie źródłem wiedzy wymaganej od nowoczesnego menedżera. Wspominam MBA jako okres ugruntowania umiejętności nabytych podczas wcześniejszych studiów, szkoleń, pracy na kolejnych stanowiskach oraz, co najważniejsze, pozyskanie nowej wiedzy z szerokiego programu MBA. W moim przypadku były to przede wszystkim aspekty związane z zarządzaniem finansami przedsiębiorstwa oraz umiejętność kompleksowego spojrzenia na funkcjonowanie organizacji. Z perspektywy minionych lat uważam, że ukończenie MBA miało kardynalny pozytywny wpływ na moją karierę zawodową. W ciągu dwóch lat z pozycji menedżera średniego szczebla awansowałem na stanowisko dyrektora działu marketingu. Po kolejnych dwóch latach objąłem funkcję członka zarządu w Sandoz Polska. Dzisiaj, z pozycji dyrektora generalnego firmy, trudno mi sobie wyobrazić skuteczne wykonywanie zawodu menedżera bez wiedzy i doświadczeń nabytych podczas studiów MBA.

Michał Głowiński

IT Business Partner, Aviva Europe Executive MBA, Akademia Leona Koźmińskiego

MBA zaczyna się od wyboru konkretnego programu. Kurs w całości po angielsku? A może polscy specjaliści na światowym poziomie? Co później? Postawiłem na nieprofilowany Executive MBA w Akademii Leona Koźmińskiego, mimo że moja praca była mocno związana z IT. Z czasem zrozumiałem, dlaczego wymagane jest doświadczenie zawodowe. MBA to cały proces: przygotowanie, edukacja, relacje z ludźmi, a później praktyczne wykorzystanie umiejętności. To nie są zwykłe studia. Po obronie nie było telefonów od pośredników pracy ani podwyżki. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Trochę jak w filmie Matrix – dostajemy wiedzę, ale dopiero po czasie i długim treningu zaczynamy kontrolować świat wokół siebie. Potrafimy zrobić rzeczy, które wcześniej wydawały się nieosiągalne, a obserwatorzy nie mogą wyjść z podziwu. Znajdujemy naśladowców. Wtedy dopiero przychodzi pełna satysfakcja. Rozpoczynając studia, zarządzałem jednostką IT w jednej z największych instytucji finansowych na świecie, ale nie znałem wielu aspektów działania firmy jako całości. Po MBA to się zmieniło i pozwoliło osiągnąć kolejny stopień w karierze. Zmieniłem pracodawcę i obecnie odpowiadam za wybrane obszary IT wspierające biznes ubezpieczeniowy w 12 krajach Europy.


Lucyna Chwastowska

R&D Director, Tietoenator Polska, Executive MBA, Polish Open University

Podczas pracy w korporacji zostałam nagle rzucona na głęboką wodę, to było klasyczne „płyń albo zgiń”. Z dnia na dzień dostałam nieprawdopodobny zakres odpowiedzialności z minimalną kontrolą, w zasadzie wymagano ode mnie tylko jednego: rezultatów. Szybko się zorientowałam, że samą ciężką pracą nie podołam, że doba jest za krótka, a ryzyko błędów zbyt poważne. W ten sposób pojawiła się idea studiów MBA. Jako inżynier, programista i project manager musiałam zdobyć inny rodzaj wiedzy, szerszą perspektywę, globalne spojrzenie. Musiałam posiąść umiejętność patrzenia na firmę oczami mojego zagranicznego szefa. Wymagania co do studiów były proste: chodzi o jakość, nie o papier. Studia w POU są akredytowane przez Association of MBAs, zmuszają do myślenia i są międzynarodowe. Efekty? Zostałam członkiem zarządu polskiego oddziału. Czuję się nieźle przygotowana do działań w trakcie kryzysu i myślę, że moi pracownicy to doceniają. No i wdrażam swoją małą idee fixe: podnoszenie standardu prowadzenia biznesu w Polsce, tak aby określenie „firma zarządzana po polsku” przestało być pejoratywne.

Łukasz Durkalec

dyrektor techniczny, Advatech, absolwent studiów Executive MBA w Polish Open University

Menedżer to zawód jak każdy inny. Wymaga konkretnej wiedzy, umiejętności i narzędzi, których w tym przypadku nie da się schować w podręcznej teczce. Uważam, że w Polsce w większości przypadków nie ma tradycji menedżerskich podobnych do tych na Zachodzie. Uczymy się zarządzać, tak jak uczymy się demokracji. Dlatego ważne jest zdobywanie wiedzy nie tylko przez samokształcenie, eksperymenty na żywym organizmie i własną intuicję, ale przez kompetentny trening. Obecne spowolnienie gospodarcze jest znakomitym momentem na podniesienie kwalifikacji, usystematyzowanie wiedzy i doskonalenie umiejętności, które z powodzeniem wykorzystam, by lepiej przetrwać te trudniejsze lata i przygotować firmę do kolejnego ożywienia na rynku. Zajęcia w POU cechuje bardzo duży nacisk na praktyczne wykorzystanie umiejętności oraz elastyczne podejście do zmieniającej się sytuacji gospodarczej w Polsce i na świecie. Dużą wagę przywiązuję do współpracy z nietuzinkowymi osobami oraz do miękkich aspektów zarządzania, które moim zdaniem w bieżącym roku nabiorą istotnego znaczenia.

Mariusz Benna

prezes zarządu, VIX Automation Sp. z o.o. absolwent studiów MBA, Polish Open University

Rozpoczynając studia MBA w Wyższej Szkole Zarządzania, miałem za sobą już kilkuletnią praktykę menedżerską i doświadczenie w kierowaniu kilkudziesięcioosobowym zespołem. Jednakże w związku z posiadanym wykształceniem o charakterze wyłącznie technicznym moje umiejętności zarządzania opierały się jedynie na nabytych doświadczeniach oraz samodzielnej lekturze literatury fachowej. Podejmując decyzję o podjęciu studiów, zadawałem sobie podstawowe pytanie: czy mogę się na nich rzeczywiście nauczyć czegoś wykraczającego poza posiadaną już praktykę zarządzania?

Szybko przekonałem się, że decyzja o podjęciu studiów była słuszna. Liczne prace analityczne i raporty, które musiałem wykonywać w ramach programu studiów, a które dotyczyły wprost zarządzanej przeze mnie organizacji, pozwoliły na szybkie przełożenie nabytej wiedzy na działania praktyczne. Jedną z najważniejszych korzyści odniesionych podczas studiów MBA była także możliwość wymiany informacji i doświadczeń z innymi studentami menedżerami. Liczne prowadzone podczas zajęć dyskusje i analizy pozwoliły na wzajemną wymianę doświadczeń i przekazywanie najlepszych praktyk zarządzania. Było to doświadczenie, którego wartości nie da się porównać ze zdobywaniem wiedzy z podręczników zarządzania.

Kadry
Zmiany w BHP 2024. Tak powinno wyglądać miejsce pracy po 17 maja. Laptopy, krzesła biurka i nowe zasady ergonomii
26 kwi 2024

W dniu 18 października 2023 r., po ponad dwóch dekadach, zaktualizowano przepisy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy przy użyciu monitorów ekranowych, ustanowione przez Ministra Pracy i Polityki Socjalnej jeszcze w 1998 roku. Do 17 maja 2024 nowelizacja zobowiązuje pracodawców do dostosowania istniejących stanowisk z monitorami ekranowymi w sposób odpowiadający nowoczesnym wymogom. Natomiast wszystkie stanowiska, które zostały stworzone po 18 października 2023 r. muszą odpowiadać nowym standardom już od momentu powstania.

Redukcja etatów w Poczcie Polskiej. Czy nowy plan transformacji przewiduje likwidację spółki?
26 kwi 2024

Zarząd Poczty Polskiej planuje w bieżącym roku zmniejszenie liczby stanowisk pracy o 5 tysięcy etatów. Wiceminister aktywów państwowych, Jacek Bartmiński, poinformował o tym w Sejmie. Przede wszystkim nie będą przedłużane umowy zlecenia oraz umowy o pracę na czas określony.

28 kwietnia Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy
26 kwi 2024

W dniu 28 kwietnia przypada Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy. Warto w tym szczególnym czasie przypomnieć sobie, że każdy człowiek ma prawo do stopy życiowej zapewniającej zdrowie i dobrobyt jego i jego rodziny, włączając w to wyżywienie, odzież, mieszkanie, opiekę lekarską i konieczne świadczenia socjalne, oraz prawo do ubezpieczenia na wypadek bezrobocia, choroby, niezdolności do pracy, wdowieństwa, starości lub utraty środków do życia w inny sposób od niego niezależny.

Ważne zmiany dla pielęgniarek i położnych
26 kwi 2024

Wreszcie sytuacja pielęgniarek i położnych będzie zrównana z innymi zawodami medycznymi.  Za organizację i realizację elementów kształcenia podyplomowego lekarzy, lekarzy dentystów, farmaceutów, fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych, ratowników medycznych odpowiada Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego (CMKP). W przypadku kształcenia podyplomowego pielęgniarek i położnych jest ono monitorowane przez Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych. Będzie unifikacja i zawody medyczne będą podlegały pod CMKP.

Świadczenie przedemerytalne z ZUS w 2024, ile wynosi, komu przysługuje, ile czasu jest wypłacane, jak załatwić
26 kwi 2024

Takie świadczenie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych można otrzymywać nawet przez cztery lata. Jak sama nazwa wskazuje – świadczenie przedemerytalne przysługuje osobom, które nie osiągnęły jeszcze ustawowego wieku emerytalnego, a nie są objęte ochroną przedemerytalną z innego tytułu.

Zrób zakupy 28 kwietnia. Przed Tobą długi weekend!
26 kwi 2024

W najbliższą niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. Jest okazja, żeby zaopatrzyć się we wszystkie produkty niezbędne na majówkę 2024.

Zwolnienia grupowe: Jakie są zasady przyznawania i obliczania wysokości odprawy pieniężnej?
26 kwi 2024

Pracownik, którego umowa została rozwiązana w ramach zwolnień grupowych, ma prawo do odprawy pieniężnej. Jej wysokość zależy od wysokości miesięcznego wynagrodzenia pracownika i od zakładowego stażu pracy.

Koniec z personalizowanymi reklamami - internetowy identyfikator jest daną osobową
25 kwi 2024

Koniec z personalizowanymi reklamami - internetowy identyfikator jest daną osobową. Można więc domniemywać, że z Internetu znikną banery wymuszające „zgody” na profilowanie w celach marketingowych. Użytkownicy Internetu są coraz bardziej chronieni. Szczególnie teraz kiedy zapadł ważny wyrok TSUE potwierdzający coraz szery katalog danych osobowych. Trzeba też pamiętać o akcie o usługach cyfrowych w UE, który obowiązuje od lutego 2024 r. W sieci nie jest się już tak bezkarnym jak kiedyś.

MZ: dane wrażliwe nie mogą być ujawniane w rejestrze zawodów medycznych
26 kwi 2024

Centralny Rejestr Osób Uprawnionych do Wykonywania Zawodu Medycznego ujawnia informacje o utracie prawa do wykonywania przez daną osobę zawodu medycznego. Przyczyny utraty mogą być różne, np. z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym, nałogów, wyroków karnych czy dyscyplinarnych. To są dane wrażliwe - nie powinny więc być publicznie ujawniane. Łatwo sobie wyobrazić stygmatyzację tych osób i trudności życia społecznego czy zawodowego. Muszą zajść zmiany w prawie alarmują Ministerstwo Zdrowia i Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem dyrektywy
25 kwi 2024

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów. Pomimo tego, że 2 kwietnia 2024 r. rząd przyjął projekt ustawy o ochronie sygnalistów, tj. osób zatrudnionych w sektorze prywatnym lub publicznym i zgłaszających naruszenia prawa związane z pracą, to i tak TSUE nałożył karę na Polskę, bo znacznie przekroczyła termin. Trwają wzmożone prace w Sejmie nad projektem, ale kara 7 mln euro jednak jest!

pokaż więcej
Proszę czekać...