Porównanie metod rekrutacji stosowanych przez agencje zewnętrzne

Agnieszka Pastuła
rozwiń więcej
Korzystanie z usług zewnętrznych konsultantów przy prowadzeniu działań z zakresu rekrutacji i selekcji pracowników to najbardziej aktywny sposób na poszukiwanie i przyciąganie najlepszych pracowników na rynku, a zwłaszcza tych, którzy nowej pracy nie poszukują sami.

Aby współpraca z zewnętrzną firmą rekrutacyjną była odciążeniem, a nie obciążeniem – niezbędna jest wiedza o zasadach takiej współpracy. Zanim rozpoczniemy przetarg na usługi rekrutacyjne, warto zadać sobie pytanie, kogo szukamy i na jakim rodzaju usług nam zależy. Pracodawca ma do wyboru dwie opcje: współpracę opartą na umowie sukcesu (tzw. contingency) i współpracę na zasadzie umowy retainerowej (głównie z firmami executive search). Obydwie metody wiążą się z podobnymi kosztami. Którą więc wybrać, by zlecona na zewnątrz rekrutacja odniosła sukces?

Autopromocja

Poznanie specyfiki obydwu modeli, plusów i minusów zarówno jednej, jak i drugiej metodologii, z pewnością ten wybór ułatwi.

Strategicznych tylko bezpośrednio

Metoda executive search jest wybierana w przypadku ważnych, strategicznych, kierowniczych bądź wysoce specjalistycznych stanowisk, które wymagają bardziej rozległego badania rynku i konieczności przyciągnięcia najlepszych kandydatów, którzy niekonieczne aktywnie poszukują nowych wyzwań. Metoda ta pozwala dotrzeć do kandydatów, którzy ze względu na swoją pozycję zawodową, osiągane sukcesy i szczególną potrzebę zachowania dyskrecji nie reagują na ogłoszenia publikowane w prasie oraz Internecie. Poszukiwania prowadzone są metodą bezpośrednią, networkingu, rekomendacji z rynku i w mniejszym stopniu z wykorzystaniem bazy danych kandydatów.

Metoda executive search z reguły wiąże się z umową retainerową i zakłada fakturowanie w ratach – z założeniem, że faktura dotycząca pierwszej raty zostanie wystawiona w momencie podpisania umowy na realizację usługi przez zewnętrzną firmę rekrutacyjną. Ta kwota nie podlega zwrotowi nawet w przypadku odwołania lub zawieszenia projektu.

Kolejne faktury są wystawiane w trakcie trwania projektu i ich specyfika zależy od umowy, ale w praktyce ostatnia faktura wystawiana jest w momencie podpisania umowy pomiędzy nowym pracownikiem a pracodawcą.

Liczy się efekt

Opcja druga najczęściej jest rozważana w przypadku stanowisk, które nie są strategiczne i poufne. W USA i zachodniej Europie są to zazwyczaj stanowiska z pensjami rocznymi poniżej 70 tysięcy euro. Często ta metoda jest używana, gdy mamy do czynienia z kilkoma wakatami jednocześnie i gdy bardzo ważny jest czas, jaki mamy na te rekrutacje. Jest to więc metoda używana, gdy wiemy, że na rynku znajduje się duża liczba kandydatów z pożądanymi kwalifikacjami i mogą oni być stosunkowo łatwo wyszukani. Kandydaci są wyszukiwani głównie z bazy danych i przy wsparciu ogłoszeniami na portalach internetowych i w prasie.

Druga opcja, często nazywana umową sukcesu, zakłada wystawienie jednej, całościowej faktury przez firmę rekrutacyjną w momencie pojawienia się kandydata w pracy.

To bardzo uproszczone definicje i sposób pojmowania tych dwóch metod. Tak naprawdę różnica leży w procesie poszukiwania kandydatów i sposobie współpracy pomiędzy firmą zewnętrzną i pracodawcą. Pamiętajmy, że sposób fakturowania wcale nie oznacza, że metoda retainerowa jest metodą droższą, choć z reguły bywa. Aby zrozumieć różnice pomiędzy tymi metodami oraz wybrać właściwą dla danego projektu, najlepiej zapoznać się z ich plusami i minusami.


Umowa retainerowa

W czasie realizacji projektu w ramach tej umowy zewnętrzna firma rekrutacyjna staje się integralną częścią firmy zlecającej i przejmuje na siebie zadanie znalezienia i zatrudnienia najlepszego z kandydatów na dane stanowisko.

Pewne gwarancje

Firmy oferujące usługi executive search są najlepszym instrumentem na dyskretne kontaktowanie się z kandydatami, którzy nie szukają aktywnie pracy. Oferta przez nie przedstawiona brzmi zdecydowanie bardziej obiektywnie i atrakcyjnie niż przedstawiona bezpośrednio przez pracodawcę. Co więcej, osoby na kierowniczych stanowiskach jasno mówią o tym, że preferują pierwszy kontakt z doradcą-konsultantem.

Klient zlecający wykonanie usługi, utrzymując stały kontakt z doradcą-konsultantem, zapewnia sobie dostęp do dodatkowej wiedzy, która może być pomocna i kluczowa w przygotowaniu oferty oraz w dalszych negocjacjach. Ponadto mamy wówczas do czynienia z pojedynczym kontaktem – tylko w jednej zewnętrznej firmie rekrutacyjnej. Umowa retainerowa jest umową na wyłączność i nigdy nad tym samym projektem nie pracują dwie zewnętrzne agencje rekrutacyjne. Efektem umowy jest otrzymanie kandydatów najwyższego „kalibru”. Co więcej, klient ma wyłączność i gwarancję, że kandydat, z którym rozmawia, nie jest prezentowany żadnej innej firmie w trakcie trwania projektu. Wszelkie informacje na temat prezentowanych osób są traktowane z zachowaniem bezwzględnej poufności zarówno ze strony agencji zewnętrznej, jak i firmy zlecającej. Informacje dotyczące kandydatów powinny być udostępnione tylko tym pracownikom, którzy są bezpośrednio zaangażowani w proces selekcji.

Kolejnym plusem tej metody jest gwarancja bardzo restrykcyjnych zasad off limits (zobowiązanie do zaniechania próby rekrutacji pracowników zleceniodawcy), najczęściej przez okres minimum roku. Firma rekrutacyjna daje także gwarancję, że nigdy nie będzie się kontaktować z uprzednio zatrudnionym kandydatem w celu prezentacji nowych ofert pracy. Niewątpliwą zaletą są też dłuższe okresy gwarancji, a także zapisana w umowie opcja replacementu (firma executive search powtórzy proces rekrutacji bez żadnych dodatkowych opłat) w przypadku gdyby kandydat zrezygnował z pracy w okresie objętym gwarancją. Argumentem przemawiającym za tym rodzajem współpracy jest fakt, że ryzyko związane z podjęciem decyzji w sprawie zatrudnienia odpowiedniego kandydata przesunięte jest w stronę agencji rekrutacyjnej.

Długi proces rekrutacji

W zależności od sposobu postrzegania, dla niektórych praca z jedną tylko agencją zewnętrzną nad danym projektem będzie wadą, dla innych może być zaletą. Ze względu na metodologię przyjętą przez firmy oferujące tego typu serwis jest to usługa zdecydowanie „wolniejsza” od umowy sukcesu. Proces rekrutacji trwa zwykle od czterech do sześciu tygodni. Klient musi też zapłacić część faktury z wyprzedzeniem. Mimo popularności tej metody na Zachodzie, w Polsce odczuwalny jest jeszcze brak specjalizacji wśród firm oferujących executive search. Często mamy do czynienia z „generalistami”, firmami posiadającymi ogólną wiedzę z wielu branż. Dlatego tak ważne jest uprzednie zebranie informacji o firmie, której zamierzamy zlecić rekrutację.


Umowa sukcesu

Zdecydowanie łatwiej znaleźć agencję działającą w tym modelu, która jest prawdziwym ekspertem w swojej dziedzinie, tzn. specjalizuje się w rekrutacji na stanowiska w jednej określonej branży bądź specjalizacji.

Doskonała baza danych

W agencjach wąsko wyspecjalizowanych za każdy projekt odpowiada konsultant dogłębnie znający specyfikę danego stanowiska. Firmy rekrutujące w ramach takich umów codziennie uaktualniają swoje bazy danych, bardzo trafnie dokonują przeglądu rynku pracowników. Klient nie wnosi żadnych opłat z góry, nic nie traci w przypadku zmian w firmie, które wiążą się z np. odwołaniem wakatu. Opłatę uiszcza dopiero na koniec projektu, i to zakończonego z sukcesem, czyli po wybraniu i zaakceptowaniu kandydata na pracownika. Zaletami tej metody są ponadto: bardzo szybkie zakończenie projektu, duża liczba dostępnych kandydatów, doskonała baza danych wypełniona kandydatami z często bardzo krótkimi okresami wypowiedzenia, bądź też dostępnymi od razu. Po przyjęciu zlecenia kandydaci mogą być przedstawieni klientowi często nawet już po upływie 24 godzin.

Ryzyko utraty kandydata

Wybierając tę metodę rekrutacji, należy liczyć się z koniecznością dużego zaangażowania własnego działu zarządzania zasobami ludzkimi. Ryzyko decyzji pozostaje po stronie zlecającego rekrutację. Korzystanie z kilku agencji wiąże się z koniecznością bycia w kontakcie z dużą liczbą konsultantów i przekazywania tych samych informacji kilku źródłom. Agencje docierają tylko do kandydatów, którzy aktywnie poszukują pracy.

Firmy rekrutacyjne wybierają projekty, których prawdopodobieństwo zakończenia jest największe i na nich się koncentrują. Rzadko dochodzi do spotkania z przyszłym bezpośrednim przełożonym kandydata, większość kontaktów jest telefoniczna bądź e-mailowa. Jeśli nad projektem pracuje więcej niż jedna agencja, często kończy się to niepełnym sprawdzeniem zaprezentowanych kandydatów. W pośpiechu firmy często prezentują profile osób, które są dostępne w bazie, nie zaś kandydatów najlepiej dobranych na dane stanowisko. Istnieje też ryzyko utraty doskonałego kandydata, gdyż jest on przedstawiany kilku potencjalnym pracodawcom jednocześnie.

Najtrudniejszy wybór

Ostateczna decyzja, jaką metodę, firmę i partnera wybierzemy – należy do nas. Zdarza się, że najwięcej emocji budzi dobór firmy, której zadaniem będzie rekrutacja osób najwyższego szczebla zarządzającego. Bez względu jednak na rodzaj projektu powinniśmy zawsze wymagać:

  • Aby zewnętrza firma/konsultant doskonale zapoznała się i zrozumiała nasze potrzeby, naszą organizację i korzyści, jakie kandydat odniesie z pracy dla nas;
  • Pełnej, jasnej komunikacji między dwiema stronami;
  • Podania w formie pisemnej sposobów i metodologii pracy firmy zewnętrznej;
  • Listy referencyjnej.

Wzajemne zrozumienie, jasne określenie obowiązków i oczekiwanych efektów stanowią zawsze podstawę satysfakcjonującej i efektywnej współpracy.

Kadry
Zmiany w BHP 2024. Tak powinno wyglądać miejsce pracy po 17 maja. Laptopy, krzesła biurka i nowe zasady ergonomii
26 kwi 2024

W dniu 18 października 2023 r., po ponad dwóch dekadach, zaktualizowano przepisy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy przy użyciu monitorów ekranowych, ustanowione przez Ministra Pracy i Polityki Socjalnej jeszcze w 1998 roku. Do 17 maja 2024 nowelizacja zobowiązuje pracodawców do dostosowania istniejących stanowisk z monitorami ekranowymi w sposób odpowiadający nowoczesnym wymogom. Natomiast wszystkie stanowiska, które zostały stworzone po 18 października 2023 r. muszą odpowiadać nowym standardom już od momentu powstania.

Redukcja etatów w Poczcie Polskiej. Czy nowy plan transformacji przewiduje likwidację spółki?
26 kwi 2024

Zarząd Poczty Polskiej planuje w bieżącym roku zmniejszenie liczby stanowisk pracy o 5 tysięcy etatów. Wiceminister aktywów państwowych, Jacek Bartmiński, poinformował o tym w Sejmie. Przede wszystkim nie będą przedłużane umowy zlecenia oraz umowy o pracę na czas określony.

28 kwietnia Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy
26 kwi 2024

W dniu 28 kwietnia przypada Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy. Warto w tym szczególnym czasie przypomnieć sobie, że każdy człowiek ma prawo do stopy życiowej zapewniającej zdrowie i dobrobyt jego i jego rodziny, włączając w to wyżywienie, odzież, mieszkanie, opiekę lekarską i konieczne świadczenia socjalne, oraz prawo do ubezpieczenia na wypadek bezrobocia, choroby, niezdolności do pracy, wdowieństwa, starości lub utraty środków do życia w inny sposób od niego niezależny.

Ważne zmiany dla pielęgniarek i położnych
26 kwi 2024

Wreszcie sytuacja pielęgniarek i położnych będzie zrównana z innymi zawodami medycznymi.  Za organizację i realizację elementów kształcenia podyplomowego lekarzy, lekarzy dentystów, farmaceutów, fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych, ratowników medycznych odpowiada Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego (CMKP). W przypadku kształcenia podyplomowego pielęgniarek i położnych jest ono monitorowane przez Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych. Będzie unifikacja i zawody medyczne będą podlegały pod CMKP.

Świadczenie przedemerytalne z ZUS w 2024, ile wynosi, komu przysługuje, ile czasu jest wypłacane, jak załatwić
26 kwi 2024

Takie świadczenie z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych można otrzymywać nawet przez cztery lata. Jak sama nazwa wskazuje – świadczenie przedemerytalne przysługuje osobom, które nie osiągnęły jeszcze ustawowego wieku emerytalnego, a nie są objęte ochroną przedemerytalną z innego tytułu.

Zrób zakupy 28 kwietnia. Przed Tobą długi weekend!
26 kwi 2024

W najbliższą niedzielę, 28 kwietnia, sklepy będą otwarte. Jest okazja, żeby zaopatrzyć się we wszystkie produkty niezbędne na majówkę 2024.

Zwolnienia grupowe: Jakie są zasady przyznawania i obliczania wysokości odprawy pieniężnej?
26 kwi 2024

Pracownik, którego umowa została rozwiązana w ramach zwolnień grupowych, ma prawo do odprawy pieniężnej. Jej wysokość zależy od wysokości miesięcznego wynagrodzenia pracownika i od zakładowego stażu pracy.

Koniec z personalizowanymi reklamami - internetowy identyfikator jest daną osobową
25 kwi 2024

Koniec z personalizowanymi reklamami - internetowy identyfikator jest daną osobową. Można więc domniemywać, że z Internetu znikną banery wymuszające „zgody” na profilowanie w celach marketingowych. Użytkownicy Internetu są coraz bardziej chronieni. Szczególnie teraz kiedy zapadł ważny wyrok TSUE potwierdzający coraz szery katalog danych osobowych. Trzeba też pamiętać o akcie o usługach cyfrowych w UE, który obowiązuje od lutego 2024 r. W sieci nie jest się już tak bezkarnym jak kiedyś.

MZ: dane wrażliwe nie mogą być ujawniane w rejestrze zawodów medycznych
26 kwi 2024

Centralny Rejestr Osób Uprawnionych do Wykonywania Zawodu Medycznego ujawnia informacje o utracie prawa do wykonywania przez daną osobę zawodu medycznego. Przyczyny utraty mogą być różne, np. z powodu problemów ze zdrowiem psychicznym, nałogów, wyroków karnych czy dyscyplinarnych. To są dane wrażliwe - nie powinny więc być publicznie ujawniane. Łatwo sobie wyobrazić stygmatyzację tych osób i trudności życia społecznego czy zawodowego. Muszą zajść zmiany w prawie alarmują Ministerstwo Zdrowia i Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem dyrektywy
25 kwi 2024

Kim jest sygnalista? Polska ma problem z wdrożeniem unijnej dyrektywy o ochronie sygnalistów. Pomimo tego, że 2 kwietnia 2024 r. rząd przyjął projekt ustawy o ochronie sygnalistów, tj. osób zatrudnionych w sektorze prywatnym lub publicznym i zgłaszających naruszenia prawa związane z pracą, to i tak TSUE nałożył karę na Polskę, bo znacznie przekroczyła termin. Trwają wzmożone prace w Sejmie nad projektem, ale kara 7 mln euro jednak jest!

pokaż więcej
Proszę czekać...