Mirosław J. pracował w przedsiębiorstwie T. W dniu 3 września 2005 r. został oddelegowany wraz z innymi pracownikami do pracy w S. Przewóz w obie strony organizował pracodawca. Praca została zakończona o godzinie 19.00, pracownicy mieli wrócić na teren zakładu pracy, a następnie rozejść się stamtąd do domów. W trakcie powrotu samochodem firmowym podczas postoju na stacji benzynowej jeden z pracowników zakupił alkohol, który pił także Mirosław J. W drodze powrotnej doszło do wypadku, w wyniku którego Mirosław J. zginął. Nie przyczynił się on jednak w żadnym stopniu do zaistnienia tego wypadku, gdyż nie kierował pojazdem.
Dorota J., wdowa po zmarłym Mirosławie J., skierowała do ZUS wniosek o jednorazowe odszkodowanie w związku z wypadkiem przy pracy ze skutkiem śmiertelnym. ZUS jednak odmówił wypłaty. Wnioskodawczyni odwołała się do sądu. Odwołanie to jednak zostało oddalone, podobnie jak apelacja.
Skargę kasacyjną złożyła również wnioskodawczyni. Sąd Najwyższy skargę uwzględnił i uchylił zaskarżony wyrok, przekazując sprawę do ponownego rozpoznania. Uzasadniając rozstrzygnięcie, Sąd Najwyższy wskazał, że na gruncie ustalonych okoliczności faktycznych zdarzenie to miało charakter nagły, zostało też wywołane przyczyną zewnętrzną, skutkiem wypadku była śmierć pracownika. Związek z pracą nie ma charakteru związku przyczynowego, lecz stanowi związek normatywny. Zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 3 ustawy wypadkowej zachodzi związek z pracą, jeśli nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć nastąpiło w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. Istotne znaczenie ma zatem, czy w analizowanym przypadku zostały spełnione wymagania przewidziane powołanym przepisem, w szczególności dotyczy to przesłanki pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy. Zgodnie z brzmieniem przepisu odnosi się on wyłącznie do wypadków w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązków wynikających ze stosunku pracy. Skład orzekający Sądu Najwyższego opowiedział się przeciwko koncepcji, że stan nietrzeźwości przesądza automatycznie o braku związku z pracą. W rozpoznawanej sprawie stan nietrzeźwości pracownika nie miał żadnego wpływu na zaistnienie wypadku. Nie spowodował także wyłączenia dyspozycyjności pracownika wobec pracodawcy. Pracownik wprawił się w stan nietrzeźwości po wykonaniu obowiązków objętych stosunkiem pracy, w czasie przerwy i podróży z miejsca pracy do siedziby pracodawcy. Pozostawał on jednak w dyspozycji pracodawcy w znaczeniu podlegania rozporządzeniu (poleceniu) pracodawcy odbywania tej drogi środkiem lokomocji należącym do pracodawcy. Tym samym nie można przesądzić o braku uprawnienia do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy.
Wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 2007 r., I UK 127/07.
Michał Culepa