Powrót do biura po długiej pracy zdalnej. Co wynika z przepisów, co radzą eksperci? [Wywiad]

Powrót do biura po długiej pracy zdalnej. Co wynika z przepisów, co radzą eksperci? [Wywiad] / Shutterstock
Praca zdalna, praca hybrydowa, praca stacjonarna. Mimo, że pandemia jeszcze nie odpuszcza a 4. jej fala jest coraz groźniejsza, to wiele firm myśli o powrocie swoich pracowników do mniej zdalnego a bardziej stacjonarnego modelu pracy biurowej. Jak przekonać pracownika do powrotu do pracy stacjonarnej po długim okresie pracy zdalnej? Czy pracownik ma prawo odmówić wykonywania swojej pracy w biurze? Wielu pracodawców rozważa model hybrydowy pracy biurowej. Jak najlepiej zorganizować i uregulować taką pracę? Na te tematy rozmawiamy z Grzegorzem Orłowskim, radcą prawnym.

Powrót do pracy stacjonarnej po pracy zdalnej

Infor.pl: Jak przekonać pracownika do powrotu do pracy stacjonarnej po długim okresie pracy zdalnej?

Autopromocja

Grzegorz Orłowski: Prawnik formalista może na to pytanie odpowiedzieć, że nie trzeba pracownika przekonywać, a po prostu polecić mu powrót do biura.  Regulacje art. 3 ustawy antycovidowej nie pozostawiają w tym względzie cienia wątpliwości.  W wielu przypadkach ten prosty mechanizm zdaje egzamin, w szczególności w sytuacjach, gdy praca zdalna jest dla pracownika stanem nadzwyczajnym, koniecznością, z którą musi się godzić. Dla takich pracowników powrót do biura nie jest większym problemem, wręcz przeciwnie – to stan długo wyczekiwanej normalności, który odnosi się nie tylko do osób zatrudnionych w administracji państwowej i samorządowej, ale również do pracodawców ze sfery biznesu.  

Niemniej, znaczący odsetek osób nie wyobraża sobie powrotu do tradycyjnej pracy stacjonarnej, ponieważ z pracy zdalnej potrafią czerpać wiele korzyści nie tylko zawodowych, ale przede wszystkim w sferze życia prywatnego. Wielomiesięczny okres pracy zdalnej spowodował, że wiele osób w pełni odnalazło się w nowej sytuacji, a niektóre profity np. w postaci uzyskania większych możliwości czasowych na zajęcie się sprawami prywatnymi stały się nieodzownym elementem codziennego życia. W skrajnych przypadkach takie osoby nie wyobrażają sobie powrotu do biur. Nieliczenie się przez pracodawcę z takim nastawieniem może oznaczać, że zarządzenie powrotu do pracy zdalnej wzbudzi nie tylko niezadowolenie, ale i demotywowanie pracowników, a nawet ich utratę. dlatego, zanim pracodawca zdecyduje o powrocie do biur powinien możliwie dokładnie rozeznać nastroje wśród swoich pracowników i ich nastawienie do ewentualnego odejścia od home office.

Mimo tego, że jest to formalnie dopuszczalne, pracodawca nie powinien zaskakiwać pracowników powrotem do biura (z dnia na dzień). Odpowiednie wyprzedzenie, dające pracownikowi możliwość dostosowania się do zmiany pozwoli zmniejszyć „dolegliwości” powrotu do firmy. Dyskusyjne pozostaje natomiast stosowanie specjalnych benefitów dla powracających do biur, ponieważ może doprowadzić do dyskryminującego różnicowania wynagrodzeń.

Reasumując, pracodawca może zmusić pracownika do powrotu do biura, ale nie może w żaden sposób zapobiec sytuacji, w której ten powrót stanie powodem odejścia z pracy. Stąd wskazane jest pewne minimum empatii w odniesieniu do pracowników zdalnych i liczenie się z ich stanowiskiem.

Czy pracownik ma prawo odmówić wykonywania swojej pracy w biurze? Jak w praktyce to wygląda?

Co do zasady, pracownik nie może odmówić powrotu do biura. Zarówno zarządzenie pracy zdalnej, jak i odejście od niej to suwerenna decyzja pracodawcy. Odmowy powrotu do biura nie uzasadnia w szczególności obawa przed zarażeniem koronawirusem. 

Z jakimi trudnościami, w obszarze prawnym, muszą mierzyć się pracodawcy, gdy planują powrót swoich pracowników do pracy w biurze?

Powrót do pracy w biurze to, z prawnego punktu widzenia, powrót do stanu normalności, do stosowania w całej rozciągłości „normalnego” prawa pracy, do czego pracodawcy są dobrze przygotowani. Szczególnych problemów prawnych związanych z powrotem do pracy stacjonarnej prawdopodobnie nie będzie. To trudności związane z adaptacją pracowników do nowej sytuacji mogą powodować pewne problemy, np. w postaci różnych niepożądanych zachowań czy działań. Długo wykonywana praca zdalna może bowiem prowadzić do rozluźnienia dyscypliny i niechęć do podporządkowania pewnym rygorom obowiązującym w biurze.

W miejscu tym, szczególną uwagę należy zwrócić na zagadnienia BHP w warunkach trwającej epidemii. W tym względzie pracownicy mogą zadawać trudne pytania – czy i jak pracodawca uwzględnił zagrożenia epidemiczne w zakresie organizacji stanowisk pracy czy stosowania różnych środków ochrony, a pracodawca na takie pytania powinien odpowiadać.  Tu powrotu do przedepidemicznych rozwiązań nie ma. Nowe zasady, które pracodawca powinien wdrożyć przed powrotem pracowników do biur to:

  • organizacja stanowisk pracy zapewniających w maksymalnym stopniu możliwość zachowania dystansu od innych osób (dotyczy to również przestrzeni wspólnych),
  • zapewnienie powszechnego dostępu do środków dezynfekcji dłoni,
  • zapewnienie wietrzenia pomieszczeń tak często jak to tylko możliwe,
  • dezynfekowanie powierzchni dotykowych (słuchawek telefonu, klawiatur, włączników świateł),
  • ograniczanie obecności osób niezatrudnionych w firmie.

To tylko niektóre ze spraw, na które trzeba zwrócić uwagę. Mając na względzie podwyższony stan obaw pracowników o własne zdrowie należy spodziewać się, że niedopełnienie obowiązków w tym zakresie przez pracodawcę może stać się podłożem konfliktów, w których w skrajnych sytuacjach pracownicy będą odmawiali wykonywania pracy, czy słali skargi do Państwowej Inspekcji Pracy (takie przypadki już się zdarzają).

Stąd powrót do biur będzie związany z bezpieczeństwem i higieną pracy.

Kiedy praca zdalna będzie uregulowana w Kodeksie pracy?

Czy perspektywa powrotu do „normalnego” prawa pracy, w tym planowanego uregulowania pracy zdalnej w Kodeksie pracy jest możliwa?

Wiele wskazuje na to, że tak. Nie znamy tylko terminu, w którym to nastąpi. Odnośnie pracy zdalnej, to publikowane dotychczas projekty zmian w Kodeksie pracy wprowadzają taką pracę „na stałe” do systemu prawa pracy zakładają, że zaczną one obowiązywać dopiero po upływie trzech miesięcy po odwołaniu stanu epidemii. W efekcie przez czas trudny dziś do przewidzenia. Pozostaje zatem stosowanie regulacji nadzwyczajnych. Czas ten można wykorzystać do przygotowania się do wdrożenia „kodeksowej” pracy zdalnej – dużo trudniejszej do elastycznego wdrożenia i stosowania niż w myśl aktualnie obowiązujących przepisów. Przede wszystkim z tego względu, że polecenie pracodawcy zostanie zastąpione porozumieniem z pracownikiem.

Praca hybrydowa

Wielu pracowników i ich pracodawców rozważa model hybrydowy pracy biurowej. Jak najlepiej zorganizować taką pracę? Jak uregulować prawnie taki model pracy między pracownikiem a pracodawcą?

Hybrydowy model pracy łączący pracę zdalną ze stacjonarną to dziś powszechnie spotykana praktyka. Jego stosowanie jest możliwe w oparciu o aktualnie obowiązujące przepisy (ww.  art. 3 ustawy antycovidowej). Posiada on wiele zalet. W obecnej sytuacji pozwala na znaczące ograniczenie bezpośrednich kontaktów w środowisku pracy. Jednocześnie „nie odzwyczaja” pracownika od pracy biurowej, co z czasem może ułatwić całkowity powrót do niej. Jednocześnie pozwala pracownikowi korzystać z zalet zarówno pracy stacjonarnej, jak i zdalnej. Najlepsze praktyki w tym zakresie oparte są na przewidywalności podziału czasu pracy na zdalną i hybrydową. Podejmowanie decyzji ad hoc w szczególności odnośnie pracy zdalnej, częste zmiany „rozkładu” pracy zdalnej i stacjonarnej destabilizują sytuację pracownika i prędzej czy później mogą doprowadzić do konfliktu. Zatem pierwszą zasadą, którą powinien kierować się pracodawca wprowadzając hybrydowy model pracy jest zapewnienie pracownikowi stabilnego (w czasie) podziału na czas pracy zdalnej i hybrydowej.

Aby unikać przypadkowości w podejmowaniu pracy hybrydowej wiele firm decyduje się na pewne samoograniczenia polegające np. na wydaniu regulaminów czy innych aktów wewnętrznych. Nie jest to konieczne, ale w praktyce może okazać się pomocne. Ujednolicając praktykę zapobiega się różnym woluntarystycznym praktykom niektórych menedżerów. Normują one ramowe zasady pracy hybrydowej ustalając m.in.: jakie segmenty firmy czy grupy zawodowe mogą być objęte taką pracą, maksymalny wymiar pracy zdalnej, zasady ustalania i zmiany jej rozkładów. Decyzje w odniesieniu do poszczególnych pracowników pozostawiają na ogół ich przełożonym. To oni decydują kto, kiedy i w jakiej formie będzie wykonywał pracę.

W efekcie, z prawnego punktu widzenia, organizowanie pracy hybrydowej nie nastręcza większych trudności. Pojawiają się one dopiero wtedy, gdy obecną regulację zastąpi Kodeks pracy.  Głównie z tego powodu, że to co dziś może zrobić samodzielnie pracodawca, będzie wymagało zawarcia porozumienia z pracownikiem. O ile teraz pracodawca może w każdym czasie zmienić decyzję w przedmiocie pracy hybrydowej i dostosować jej treść do zmieniających się potrzeb, o tyle w przyszłości straci taką możliwość. Jak się umówi z pracownikiem na określony model pracy hybrydowej i np. będzie zamierzał zmniejszyć w niej udział pracy zdalnej będzie musiał przekonać go do tego. Jak? Odpowiedź na takie pytanie nie jest domeną prawa.

Dziękuję uprzejmie za rozmowę.

Grzegorz Orłowski, radca prawny, wykładowca akademicki (SGH, Akademia Leona Koźmińskiego). Autor i współautor wielu książek (m.in. komentarzy do kodeksu pracy) i artykułów z zakresu z prawa pracy. Doradca wielu firm i instytucji.

Rozmawiał Paweł Huczko

Kadry
Rząd: 4-dniowy tydzień pracy obowiązującym prawem. Kiedy nowelizacja kodeksu pracy?
30 kwi 2024

Dwie wypowiedzi członków rządu wskazujące, że skrócenie tygodnia pracy z 5 do 4 dni (albo z 8 godzin dziennie do 7 godzin) może stać się obowiązującym prawem. 

Czerwiec 2024 – dni wolne, godziny pracy
30 kwi 2024

Czerwiec 2024 – dni wolne i godziny pracy w szóstym miesiącu roku. Jaki jest wymiar czasu pracy w czerwcu? Kalendarz czerwca w 2024 roku nie zawiera ani jednego święta ustawowo wolnego od pracy. Sprawdź, kiedy wypada najbliższe święto.

Komunikat ZUS: 2 maja wszystkie placówki ZUS będą otwarte
30 kwi 2024

W czwartek, 2 maja, placówki ZUS będą otwarte.

Czy 12 maja 2024 to niedziela handlowa?
30 kwi 2024

Czy 12 maja 2024 to niedziela handlowa? Czy w maju jest niedziela handlowa? Kiedy wypadają niedziele handlowe w 2024 roku?

Kalendarz maj 2024 do druku
30 kwi 2024

Kalendarz maj 2024 do druku zawiera: święta stanowiące dni wolne od pracy, Dzień Flagi, Dzień Matki i imieniny wypadające w tym miesiącu.

Majówka: Pamiętaj, że obowiązuje zakaz handlu i w długi weekend sklepy będą zamknięte
30 kwi 2024

W środę, 1 maja, zaczyna się majówka. Kto zaplanował sobie urlop na 2 maja, może cieszyć się długim weekendem trwającym aż 5 dni. Jak w tym czasie robić zakupy? Czy wszystkie sklepy będą zamknięte?

Czy polski pracownik czuje się emocjonalnie związany ze swoim miejscem pracy?
30 kwi 2024

1 maja przypada Święto Pracy, to dobry moment, aby zastanowić się nad tym, jak się miewają polscy pracownicy. Jak pracodawcy mogą zadbać o dobrostan pracowników?  

"Student w pracy 2024". Wzrosły zarobki studentów, ale i tak odbiegają od ich oczekiwań
30 kwi 2024

Według marcowego raportu “Student w pracy” Programu Kariera Polskiej Rady Biznesu, co trzeci student w Polsce zarabia między cztery a sześć tysięcy złotych miesięcznie. To o 16,5 proc. więcej, niż rok wcześniej.

20 lat Polski w UE: 1 maja 2004 - 1 maja 2024. Jak zmieniło się prawo pracy?
30 kwi 2024

To już 20 lat Polski w Unii Europejskiej. Dokładnie w dniu 1 maja 2004 Polska wraz z Cyprem, Czechami, Estonią, Litwą, Łotwą, Maltą, ze Słowacją, Słowenią i z Węgrami wstąpiła do Unii Europejskiej. To było największe w historii rozszerzenie UE. Prze te 20 lat, do 1 maja 2024 wiele się zmieniło. Szczególnie ważny jest swobodny przepływ pracowników - możliwość pracy za granicą, posiadanie ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego oraz szeregu innych praw pracowniczych. Poniżej opis najważniejszych zmian dla polskiego prawa pracy w związku z wstąpieniem do UE.

Zawodowa służba wojskowa - nie dla osób transseksualnych
30 kwi 2024

Ministerstwo Obrony Narodowej uznaje, że transseksualizm i obojniactwo to przyczyny dyskwalifikujące z zawodowej służby wojskowej. Według rozporządzenia MON to choroby i ułomności. Czy takie wyłączenie jest zgodne z prawem, czy nie dyskryminuje? Temat jest od lat kontrowersyjny, ale warto wiedzieć, że WHO - Światowa Organizacja Zdrowia usunęła transpłciowość, w tym transseksualizm z listy zaburzeń psychicznych. W całą sprawę zaangażował się zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, który napisał do sekretarza stanu w MON Cezarego Tomczyka.

pokaż więcej
Proszę czekać...