Przede wszystkim należy rozróżnić dwa stosunki, które łączą członka zarządu ze spółką: jeden obligatoryjny, będący pierwotnym stosunkiem wewnątrzorganizacyjnym, który zawsze powstaje w wyniku powołania na członka zarządu przez zgromadzenie wspólników – w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością czy przez radę nadzorczą – w spółce akcyjnej (chyba że umowa albo statut spółki stanową inaczej). Obok tego stosunku może istnieć stosunek oparty na umowie o pracę bądź umowie cywilnoprawnej zawartej przez spółkę ze swoim zarządcą. W praktyce najczęściej dochodzi do powstania stosunku zobowiązaniowego. Oczywiście nie ma przeszkód, aby członek zarządu pełnił swoją funkcję jedynie na podstawie powołania nieodpłatnie lub otrzymując wynagrodzenie przyznane uchwałą zgromadzenia wspólników – w przypadku spółki z ograniczoną odpowiedzialnością czy rady nadzorczej – w przypadku spółki akcyjnej (chyba że umowa spółki albo statut odrębnie regulują kwestię wynagradzania członków zarządu), nie zawierając ze spółką innych umów regulujących wzajemne stosunki.
Nie należy mylić „powołania” z Kodeksu pracy (art. 68 k.p. i następne), które jest podstawą stosunku pracy w szczególności dyrektora czy też głównego księgowego przedsiębiorstwa państwowego. Powołanie zgodne z przepisami Kodeksu spółek handlowych tworzy między spółką a członkiem jej zarządu jedynie stosunek korporacyjny.
Wybór umowy
Spółki kapitałowe mają kilka możliwości angażu swoich członków zarządu. Do najbardziej popularnych umów zawieranych z zarządcami należą umowy o pracę albo kontrakty menedżerskie, będące umowami cywilnoprawnymi.
Zgodnie z artykułem 203 k.s.h., członek zarządu może być w każdym czasie powołany uchwałą zgromadzenia wspólników, co nie pozbawia go jednakże roszczeń ze stosunku pracy lub innego stosunku łączącego go ze spółką (analogiczne regulacje – art. 370 k.s.h. – stosuje się w spółce akcyjnej). Przepisy Kodeksu spółek handlowych dopuszczają zatem możliwość zatrudnienia członka zarządu na podstawie umowy o pracę. Możliwość ta znalazła, co do zasady (o wyjątkach poniżej), potwierdzenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego. W konsekwencji spółka może wybrać umowę o pracę jako formę angażu swoich członków zarządu. Zawierając umowę o pracę z członkiem zarządu, spółka nawiąże ze swoim zarządcą drugi stosunek, tj. stosunek prawnopracowniczy, który będzie związany ze stosunkiem korporacyjnym. Na ten dualizm wzajemnych relacji zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w jednym ze swoich orzeczeń, w którym stwierdził, iż członka zarządu łączą ze spółką dwa stosunki prawne, a roszczenia ze stosunku pracy pozostają niezależne od członkostwa w zarządzie (wyrok Sądu Najwyższego z 14 lipca 1994 r., I PRN 26/94).
Reprezentacja spółki
Zawierając umowę o pracę (albo jakąkolwiek inną umowę) z członkiem zarządu, należy pamiętać o szczególnych zasadach reprezentacji, jakie wprowadza Kodeks spółek handlowych przy zawieraniu umów z członkami zarządu. Otóż, zawierając umowę o pracę ze swym zarządcą, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością powinna być reprezentowana przez pełnomocnika powołanego uchwałą zgromadzenia wspólników lub radę nadzorczą (art. 210 k.s.h.), natomiast spółka akcyjna przez radę nadzorczą albo pełnomocnika powołanego uchwałą walnego zgromadzenia (art. 379 k.s.h.). Naruszenie zasad reprezentacji przy zawarciu umowy z członkiem zarządu spowoduje bezwzględną nieważność zawartej umowy. Jednak, jak wskazuje orzecznictwo Sądu Najwyższego, nawet jeśli umowa zawarta z członkiem zarządu okazała się być nieważna z powodu wadliwej reprezentacji spółki, stosunek pracy i tak zostanie nawiązany wraz z dopuszczeniem pracownika – zarządcy do pracy, na warunkach określonych w tej umowie (wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 2003 r., I PK 633/02).
Szczególne uprawnienia
Decydując się na zawarcie umowy o pracę z członkiem zarządu, nie można zapominać o cechach charakterystycznych dla tego stosunku i konsekwencjach, jakie wiążą się z angażem członka zarządu w ramach stosunku pracy. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na odróżniający ten stosunek od stosunków cywilnoprawnych brak równości stron i związaną z nim ochronną funkcję przepisów prawa pracy w stosunku do pracowników.
Bez wątpienia powyższe elementy będą stanowiły o atrakcyjności tej formy zatrudnienia, jaką jest umowa o pracę dla członków zarządu. Natomiast spółka zawierająca umowę o pracę z członkiem zarządu musi pamiętać, iż członek zarządu – pracownik będzie miał pewne przywileje, z których będzie mógł korzystać. W praktyce najwięcej problemów może powstać dla spółki już na końcowym etapie współpracy, tj. przy rozwiązaniu umowy o pracę.
Rozwiązywanie umów
Zatrudniając członka zarządu, spółka może wybrać rodzaj umowy o pracę, która może zostać zawarta z menedżerem. Spółka może zaangażować pracownika na podstawie umowy na czas określony związany z okresem sprawowania funkcji w zarządzie, bądź też na czas nieokreślony. W przypadku zatrudnienia członka zarządu na podstawie umowy na czas nieokreślony samo wygaśnięcie mandatu w związku z odwołaniem z pełnionej funkcji nie będzie jednoznaczne z automatycznym rozwiązaniem stosunku pracy. W tym przypadku spółka powinna złożyć pracownikowi wypowiedzenie umowy o pracę albo rozwiązać ją na mocy porozumienia stron. Tę rygorystyczną procedurę rozwiązywania umów o pracę z członkami zarządu łagodzi nieco orzecznictwo Sądu Najwyższego, zgodnie z którym odwołanie członka zarządu z pełnionej funkcji stanowi uzasadnioną przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę (wyrok Sądu Najwyższego z 21 stycznia 2000 r., I PKN 479/99; wyrok Sądu Najwyższego z 26 stycznia 2000 r., I PKN 479/99, czy też wyrok Sądu Najwyższego z 25 listopada 1997 r., I PKN 388/97). Ponadto w jednym ze swoich wyroków Sąd Najwyższy (wyrok z 17 sierpnia 2006 r., III PK 53/06) zajął stanowisko, iż odwołanemu członkowi zarządu spółki kapitałowej zatrudnionemu na tym stanowisku na podstawie umowy o pracę, którą rozwiązano sprzecznie z prawem, nie przysługuje przywrócenie do pracy.
Pomimo liberalnego podejścia sądów do rozwiązywania umów z członkami zarządu, w praktyce rozwiązanie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony wobec odwołania pracownika z funkcji członka zarządu może napotykać trudności. Przede wszystkim rozwiązanie stosunku pracy może zostać skutecznie zablokowane przez odwołanego zarządcę. W tym miejscu w grę wchodzi artykuł 41 k.p., który nie pozwala na wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę podczas jego usprawiedliwionej nieobecności (np. urlop wypoczynkowy, choroba), jeśli nie upłynął jeszcze okres uzasadniający rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia. Odwołany członek zarządu, pozostający na zwolnieniu lekarskim, może jeszcze przez dłuższy czas pozostać pracownikiem spółki. Problemy mogą pojawić się również, gdy członek zarządu był zatrudniony na podstawie umowy o pracę na stanowisku zarządcy połączonym z inną funkcją (np. dyrektora ds. personalnych, dyrektora ds. finansowych). Wówczas samo usunięcie z zarządu może okazać się niewystarczającym powodem do skutecznego wypowiedzenia umowy o pracę, wobec połączenia dwóch stanowisk w jednym.
Członek zarządu pracownikiem
Należy również zwrócić uwagę, iż możliwość zatrudniania członka zarządu w ramach umowy o pracę doznaje pewnych ograniczeń. Istnieje ugruntowana linia orzecznictwa, zgodnie z którą nie jest możliwe zawarcie umowy o pracę między spółką z ograniczoną odpowiedzialnością a jedynym członkiem zarządu będącym zarazem jedynym jej wspólnikiem. Taki pogląd wyraził Sąd Najwyższy m.in. w wyrokach z 8 marca 1995 r., I PZP 7/95, z 18 grudnia 1996 r., I CKN 20/96, czy też w jednym z nowszych orzeczeń z 7 kwietnia 2010 r., II UK 357/09. Zwraca się uwagę, iż w sytuacji zawarcia umowy o pracę pomiędzy spółką a członkiem zarządu, który jest de facto jej właścicielem, stosunek pracy zostałby pozbawiony swojego podstawowego elementu, jakim jest podporządkowanie pracownika w procesie pracy – tu członek zarządu, a zarazem właściciel spółki nie byłby nikomu podporządkowany. Nie ma natomiast przeszkód, aby członek zarządu będący jednocześnie wspólnikiem w spółce wieloosobowej został zatrudniony w niej na podstawie umowy o pracę. Jak wskazał w jednym ze swoich orzeczeń Sąd Najwyższy, w spółce wieloosobowej, nawet dwuosobowej, nie zachodzi sytuacja, która wyklucza podporządkowanie pracownicze będące podstawową cechą stosunku pracy (art. 22 k.p.), czyli nie dochodzi do zawarcia umowy z samym sobą. Fakt, że czynności w sprawach z zakresu prawa pracy w takiej spółce wykonuje jej zarząd, nie oznacza automatycznego wykluczenia podporządkowania członka zarządu jako pracownika spółki kierownictwu pracodawcy (wyrok Sądu Najwyższego z 9 czerwca 2010 r., II UK 33/10).
Zatrudniając członka zarządu na podstawie umowy o pracę, należy pamiętać o wszystkich elementach charakterystycznych dla stosunku pracy, natomiast jeżeli wolą stron jest takie ukształtowanie łączących ich stosunków umownych, nie ma przeszkód, aby członek zarządu spółki był jej pracownikiem.
UWAGA
Ochronna funkcja prawa pracy obejmująca pracownika, jakim jest członek zarządu, przejawia się przede wszystkim w szczególnych uprawnieniach przysługujących pracownikom na wypadek macierzyństwa czy też choroby. Istnieje również niezbywalne prawo do wypoczynku, ochrony wynagrodzenia, a co najważniejsze ochrony trwałości stosunku pracy (tu w szczególności zakaz wypowiadania umowy o pracę podczas choroby lub innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika, zakaz wypowiadania umów o pracę określonym grupom pracowników, takich jak m.in. kobiety w ciąży, działacze związkowi, czy też zakaz wypowiadania umów o pracę pracownikom w wieku przedemerytalnym).