W praktyce prawidłowe ustalenie początku i końca okresu wypowiedzenia sprawia wiele problemów. Zgodnie z art. 30 § 21 k.p., za termin rozwiązania umowy uznaje się ostatni dzień okresu wypowiedzenia.
Dla umów, których okres wypowiedzenia obejmuje tydzień albo jego wielokrotność (art. 33, 34 pkt 2 i 3 k.p.), termin rozwiązania umowy przypada w sobotę. Natomiast dla umów, których okres wypowiedzenia obejmuje miesiąc lub jego wielokrotność, termin ten przypada w ostatnim dniu miesiąca kalendarzowego. Jeżeli upływ okresu wypowiedzenia przypada na dzień ustawowo wolny od pracy, wówczas ten dzień przyjmuje się jako termin rozwiązania stosunku pracy.
Trzeba pamiętać, że okres wypowiedzenia nie zaczyna biec od momentu złożenia oświadczenia woli o wypowiedzeniu. Jeżeli obejmuje miesiąc albo jego wielokrotność, rozpoczyna się z pierwszym dniem następnego miesiąca od złożenia oświadczenia. Na przykład pracodawca wręczył pracownikowi wypowiedzenie 20 czerwca 2012 r., w tej sytuacji 3-miesięczny okres wypowiedzenia rozpoczął swój bieg 1 lipca 2012 r. Okres wypowiedzenia zakończy się 31 sierpnia 2012 r. Miesięczny okres wypowiedzenia również rozpocznie się 1 lipca, a upłynął 31 lipca 2012 r. Natomiast w przypadku umowy na czas określony 2-tygodniowy okres wypowiedzenia rozpoczął się, moim zdaniem, 23 czerwca, a zakończył się w sobotę 7 lipca 2012 r.
Warto podkreślić, że dopiero po rozpoczęciu okresu wypowiedzenia pracodawca może wysłać pracownika na przymusowy urlop wypoczynkowy w trybie art. 1671 k.p., jednak zależy to od jego decyzji. Zgodnie z art. 1671 k.p., w okresie wypowiedzenia umowy pracownik jest zobowiązany wykorzystać przysługujący mu urlop, jeżeli w tym okresie pracodawca udzieli mu urlopu. W takim przypadku wymiar udzielonego urlopu (z wyłączeniem zaległego) nie może przekraczać wymiaru wynikającego z art. 1551 k.p. (urlop proporcjonalny). Nie ma przy tym znaczenia sprzeciw pracownika. Może on po prostu nie zostać dopuszczony do pracy, a dział kadr odpowiednio rozliczy przysługujący mu urlop.
Do urlopu zaległego nie stosuje się zasady proporcjonalności z art. 1551 k.p. Oznacza to, że w okresie wypowiedzenia pracodawca może udzielić całego urlopu zaległego oraz bieżącego proporcjonalnie do okresu pracy u niego w danym roku kalendarzowym. Pracownika można wysłać na urlop w okresie wypowiedzenia bez względu na to, która ze stron złożyła oświadczenie woli o wypowiedzeniu. Nie ma również znaczenia długość okresu wypowiedzenia.