Zarządzanie stresem

Effect Group
firma szkoleniowo-doradcza
rozwiń więcej
Zarządzanie stresem. / fot. Fotolia
Zarządzanie stresem jest możliwe. Nie radzimy sobie ze stresem przez zbyt mocną koncentrację na sprawach zawodowych i brak odpoczynku. Ciągle chcemy pracować więcej, szybciej i skuteczniej, co jeszcze bardziej napędza stres, a reakcje organizmu są coraz gorsze. Jak to zmienić?

Jak zarządzać stresem?

Niektórzy starają się walczyć ze stresem, eliminując wszelkie jego przejawy. Inni działają pomimo stresu – usiłując ignorować jego oznaki. Każdy jednak narażony jest, przynajmniej od czasu do czasu, na sytuacje stresowe, ale też każdy może nauczyć się lepiej zarządzać swoim stresem.

Autopromocja

Jedna z pierwszych wątpliwości, jaka pojawia się często w kontekście stresu, dotyczy tego czy stresem można w ogóle „zarządzać”.

- Faktycznie, to często pierwsze z pytań uczestników moich szkoleń – mówi Agata Rajchel, trenerka Effect Group. – Zarządzanie w tym kontekście oznacza, że na świadomym poziomie możemy poznać mechanizmy i charakterystykę stresu. Potrafimy też ocenić, które sytuacje są dla nas bardziej, a które mniej stresogenne i na tej podstawie zadbać o lepszy balans pomiędzy życiem osobistym i zawodowym – podkreśla.

>>> Praktyczne warsztaty dotyczące zmian w ustawie o związkach zawodowych

Aby lepiej zarządzać własnym stresem, najlepiej zacząć od przyjrzenia się sobie samemu. Warto przeanalizować, na jaki stres jesteśmy narażeni w codziennych sytuacjach i z czego wynikają ewentualne problemy.

Może się okazać, że przestajemy radzić sobie ze stresem z powodu zbyt mocnej koncentracji na sprawach zawodowych i zbyt małej przestrzeni na sprawy osobiste. Stosujemy wobec samych siebie presję, by pracować więcej, szybciej, skuteczniej, a z drugiej strony, brakuje nam czasu na regenerację organizmu. W efekcie – presja i brak wypoczynku powodują, że coraz gorzej reagujemy na stres, z powodu stresu coraz gorzej pracujemy, na co znów reagujemy próbując jeszcze mocniej skoncentrować się na pracy. I koło się zamyka.

Stres bywa sprzymierzeńcem

Stres nie zawsze jest zły. W niewielkich dawkach motywuje i mobilizuje. Gdybyśmy unikali go całkowicie, nigdy nie opuścilibyśmy naszej strefy komfortu, a co za tym idzie, nie spróbowalibyśmy nowych rzeczy i nigdy w życiu nie podjęlibyśmy nawet najmniejszego ryzyka. Brak stresu, to często także brak rozwoju.

Z drugiej strony, silny stres jest wyniszczający – tak dla psychiki, jak i dla całego organizmu. Stres może być zabójczy i lepiej nie traktować tego jako przenośni. Musimy więc stale poszukiwać balansu pomiędzy całkowitym rozluźnieniem, w obliczu którego nic nam się nie chce, a takim jego poziomem, który będzie prowadził do wyczerpania, zniechęcenia czy nawet problemów ze zdrowiem. Optymalny poziom stresu to taki, który nas motywuje, a nawet wyzwala w nas energię do podejmowania nowych wyzwań.

- Każdy z nas ma inną „miarkę” stresu. Na szkoleniach omawiamy jak to się dzieje, że ta sama sytuacja jednych mobilizuje a innych przytłacza – mówi Agata Rajchel. - Warto o tym porozmawiać i zastanowić się czy to, co do tej pory braliśmy za akceptowany poziom stresu, rzeczywiście jest dla nas odpowiednie. Permanentne sytuacje stresowe zdecydowanie należy minimalizować lub eliminować – podpowiada trenerka.

Polecamy: Personel i zarządzanie - prenumerata

Nie każdy sposób jest dobry

Niestety, zdarza się, że zamiast pomóc sobie w walce ze stresem, jeszcze ten stres pogłębiamy. Dzieje się tak, gdy zamiast szukać uspokojenia, nakręcamy się w negatywnych emocjach lub podejmujemy nagłe decyzje w momencie największego napięcia.

Błędem może być też działanie przeciwne – np. popadanie w apatię, zamykanie się w sobie, odcinanie od innych ludzi właśnie wtedy, gdy najbardziej potrzebujemy czyjegoś wsparcia.

Nawet prokrastynacja, czyli nieustanne odkładanie zadań „na później” może być sposobem (choć niezbyt dobrym) na radzenie sobie ze stresem. Odwlekanie nie spowoduje, niestety, cudownego rozmycia się problemów, a przeciwnie, ich nakładanie i kumulację, co będzie prowadziło do jeszcze większego stresu.

Jak radzić sobie ze stresem?

Co możemy zrobić w sytuacji przeciążenia stresem, nadmiarem bodźców, ilością spraw „do ogarnięcia”?

Najlepszym rozwiązaniem jest prewencja! Czyli po pierwsze – zapobieganie sytuacjom, które nas wyniszczają. Możemy np. spróbować brać na siebie mniej projektów w pracy, co z kolei może wymagać wyćwiczenia w sobie lepszej asertywności. Możemy także lepiej zaplanować swój wypoczynek, tak aby wolnego czasu nie spędzać bezmyślnie przed telewizorem (choć to też może nas odstresować), ale przynajmniej częściowo wykorzystać na przyjemną oraz – najlepiej – rozwijającą aktywność. Warto znaleźć sobie „odskocznię” od życia zawodowego (np. sport lub inne hobby). Czasem jednak konieczne może być przedsięwzięcie bardziej radykalnych środków, takich jak np. zmiana pracy.

Dużych zmian nie wprowadzimy zazwyczaj z dnia na dzień. Dlatego przydają się również recepty na „tu i teraz”, które pomogą radzić sobie z bieżącymi sytuacjami. Na szczęście istnieją techniki pomocne w tym, by nie dać po sobie poznać, jak silny stres przeżywamy, czy – lepsze – pozwalające szybko zmienić stan emocjonalny na bardziej pozytywny. Już samo uśmiechnięcie się do siebie w myślach, głębszy oddech, czy rozluźnianie mięśni może wpłynąć na chwilowe zmniejszenie poziomu stresu.

Istnieje wiele dobrych praktyk, które pomagają opanować silny stres lub tremę. Jedno z najprostszych ćwiczeń polega na tym, aby siedząc na krześle przy biurku, oprzeć dłonie na blacie. Następnie należy przez kilkanaście sekund napierać dłońmi na biurko, a potem rozluźniać je. Wystarczy powtórzyć to ćwiczenie kilka razy, by poczuć ulgę.

Pamiętajmy jednak, że tego typu ćwiczenia to rozwiązania doraźne i w dłuższej perspektywie nie wystarczające, jeśli faktycznie pragniemy „zarządzać stresem”, a nie jedynie „radzić sobie” z jego objawami.

Na stres można się zaszczepić

O dobrym zarządzaniu stresem możemy mówić wówczas, gdy zostaniemy do pewnego stopnia uodpornieni na trudne sytuacje – trochę tak, jak szczepionka uodparnia na wirusy. Nie chodzi o to, aby nigdy nie odczuwać napięcia i nawet na silne zdarzenia reagować bez emocji. Celem jest, aby nauczyć się reagować adekwatnie do sytuacji i w taki sposób, abyśmy to my panowali nad stresem, a nie on nad nami.

Jeśli chcemy „zaszczepić” się na stresujące sytuacje w przyszłości, paradoksalnie, nie pomoże nam, jeśli przestaniemy o nich całkowicie myśleć. Musimy „wstrzyknąć” sobie małą dawkę stresu, choć tylko w wyobraźni.

- Nawet wojskowi ze specjalnych jednostek mogą zostać zaskoczeni rozwojem wydarzeń, jeśli odpowiednio nie nastawią się na stres! Prowadząc w miarę stabilne życie, mając przewidywalne powinniśmy przygotowywać się na możliwe scenariusze, co do których mamy podejrzenie, że mogą na nas wpłynąć stresogennie. Nasz mózg jest niesamowity, potrafi nam bardzo pomóc, jeśli świadomie będziemy pracować w tym kierunku – mówi trenerka Effect Group.

Jednym ze skutecznych rozwiązań okazuje się więc przewidywanie sytuacji, których się boimy i przygotowywanie w myślach możliwego przebiegu zdarzeń oraz tego, jak chcielibyśmy postąpić, gdy trudna sytuacja już na spotka. Dzięki temu, w autentycznej sytuacji zareagujemy spokojniej niż gdyby dane zdarzenie całkowicie nas zaskoczyło.

Pamiętajmy jednak, że to także element większej całości. Na to, w jakim stopniu nasze życie jest dla nas stresujące, wpływ mają zarówno nasze umiejętności (możemy je nabyć np. na szkoleniu), sytuacje, które nas spotykają, jak również tryb życia, jaki sami sobie zafundujemy. W gruncie rzeczy więcej zależy od nas samych niż od okoliczności zewnętrznych.

Kadry
MRPiPS bada 4-dniowy tydzień pracy i chce skrócenia tygodnia pracy w tej kadencji Sejmu
30 kwi 2024

Dwie wypowiedzi członków rządu wskazujące, że skrócenie tygodnia pracy z 5 do 4 dni (albo z 8 godzin dziennie do 7 godzin) może stać się obowiązującym prawem. 

Czerwiec 2024 – dni wolne, godziny pracy
30 kwi 2024

Czerwiec 2024 – dni wolne i godziny pracy w szóstym miesiącu roku. Jaki jest wymiar czasu pracy w czerwcu? Kalendarz czerwca w 2024 roku nie zawiera ani jednego święta ustawowo wolnego od pracy. Sprawdź, kiedy wypada najbliższe święto.

Komunikat ZUS: 2 maja wszystkie placówki ZUS będą otwarte
30 kwi 2024

W czwartek, 2 maja, placówki ZUS będą otwarte.

Czy 12 maja 2024 to niedziela handlowa?
30 kwi 2024

Czy 12 maja 2024 to niedziela handlowa? Czy w maju jest niedziela handlowa? Kiedy wypadają niedziele handlowe w 2024 roku?

Kalendarz maj 2024 do druku
30 kwi 2024

Kalendarz maj 2024 do druku zawiera: święta stanowiące dni wolne od pracy, Dzień Flagi, Dzień Matki i imieniny wypadające w tym miesiącu.

Majówka: Pamiętaj, że obowiązuje zakaz handlu i w długi weekend sklepy będą zamknięte
30 kwi 2024

W środę, 1 maja, zaczyna się majówka. Kto zaplanował sobie urlop na 2 maja, może cieszyć się długim weekendem trwającym aż 5 dni. Jak w tym czasie robić zakupy? Czy wszystkie sklepy będą zamknięte?

Czy polski pracownik czuje się emocjonalnie związany ze swoim miejscem pracy?
30 kwi 2024

1 maja przypada Święto Pracy, to dobry moment, aby zastanowić się nad tym, jak się miewają polscy pracownicy. Jak pracodawcy mogą zadbać o dobrostan pracowników?  

"Student w pracy 2024". Wzrosły zarobki studentów, ale i tak odbiegają od ich oczekiwań
30 kwi 2024

Według marcowego raportu “Student w pracy” Programu Kariera Polskiej Rady Biznesu, co trzeci student w Polsce zarabia między cztery a sześć tysięcy złotych miesięcznie. To o 16,5 proc. więcej, niż rok wcześniej.

20 lat Polski w UE: 1 maja 2004 - 1 maja 2024. Jak zmieniło się prawo pracy?
30 kwi 2024

To już 20 lat Polski w Unii Europejskiej. Dokładnie w dniu 1 maja 2004 Polska wraz z Cyprem, Czechami, Estonią, Litwą, Łotwą, Maltą, ze Słowacją, Słowenią i z Węgrami wstąpiła do Unii Europejskiej. To było największe w historii rozszerzenie UE. Prze te 20 lat, do 1 maja 2024 wiele się zmieniło. Szczególnie ważny jest swobodny przepływ pracowników - możliwość pracy za granicą, posiadanie ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego oraz szeregu innych praw pracowniczych. Poniżej opis najważniejszych zmian dla polskiego prawa pracy w związku z wstąpieniem do UE.

Zawodowa służba wojskowa - nie dla osób transseksualnych
30 kwi 2024

Ministerstwo Obrony Narodowej uznaje, że transseksualizm i obojniactwo to przyczyny dyskwalifikujące z zawodowej służby wojskowej. Według rozporządzenia MON to choroby i ułomności. Czy takie wyłączenie jest zgodne z prawem, czy nie dyskryminuje? Temat jest od lat kontrowersyjny, ale warto wiedzieć, że WHO - Światowa Organizacja Zdrowia usunęła transpłciowość, w tym transseksualizm z listy zaburzeń psychicznych. W całą sprawę zaangażował się zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, który napisał do sekretarza stanu w MON Cezarego Tomczyka.

pokaż więcej
Proszę czekać...