Jest ona jedynym sposobem umożliwiającym pracodawcy potrącanie kwot wypłaconych w poprzednim terminie płatności za okres nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia oraz należności, które nie są sumami egzekwowanymi na mocy tytułów wykonawczych, zaliczkami pieniężnymi ani karami pieniężnymi w związku z odpowiedzialnością porządkową. W omawianych przypadkach może chodzić np. o potrącenia związane z wierzytelnościami kas zapomogowo-pożyczkowych, składkami na rzecz związku zawodowego czy nadpłatą wynagrodzenia nie odliczoną przez pracodawcę w najbliższym terminie płatności.
Polecamy: Konsekwencje nieterminowej zapłaty wynagrodzenia
Zgoda pracownika na potrącanie musi być wyrażona na piśmie, niezachowanie tej formy skutkuje nieważnością. Nieważne jest więc ustne lub dorozumiane wyrażenie zgody przez pracownika na dokonywanie omawianych potrąceń.
W sytuacji wystąpienia zbiegu potrąceń dokonywanych przez pracodawcę bez zgody pracownika z potrąceniami, na które pracownik wyraził zgodę - dokonanie potrąceń „ustawowych” ma pierwszeństwo przed omawianymi potrąceniami „uzgodnionymi”.
Polecamy serwis: Zatrudnienie
Wynagrodzenie Pana Jacka składa się z wynagrodzenia podstawowego oraz premii uzależnionej od wielkości sprzedaży. Z wynagrodzenia podstawowego, zgodnie z wyrokiem sądowym, są mu potrącane alimenty na dziecko. Dodatkowo, 3 miesiące wcześniej Pan Jacek wziął pożyczkę z Zakładowego Funduszu Socjalnego i ustalił z pracodawcą, że raty będą potrącane z premii, które uzyska w każdym miesiącu. W miesiącu bieżącym Pan Jacek nie osiągnął odpowiednich wyników sprzedażowych i nie otrzyma premii. Pracodawca potrąci zatem tylko należność za alimenty, za pożyczkę natomiast nie. Będzie musiał poczekać do następnego miesiąca, kiedy Pan Jacek prawdopodobnie otrzyma premię.