Work-sharing i job-sharing – innowacja w zatrudnianiu

Marta Mianowska
rozwiń więcej
W literaturze prawa pracy postuluje się ustawowe uregulowanie instytucji work-sharingu i job-sharingu. Niewątpliwie regulacja taka byłaby pomocna, choć osiągnięcie celów ww. instytucji jest obecnie możliwe również na podstawie obowiązujących przepisów.

W okresie tzw. kryzysu ekonomicznego w literaturze prawa pracy popularność zdobyły dwa pojęcia: work-sharing i job-sharing. Są one przywoływane jako „zagraniczne” instytucje z zakresu prawa pracy, których celem jest uniknięcie lub zmniejszenie zwolnień pracowników w obliczu złej sytuacji finansowej pracodawcy. W polskim prawie pracy pojęcia work-sharing i job-sharing nie zostały w sposób pełny i na stałe uregulowane. Mimo to obecne przepisy prawa pracy umożliwiają osiągnięcie celów takich samych, jakie stawiano dla work-sharing i job-sharing. Z tego powodu można twierdzić, że idea tych instytucji znajduje odzwierciedlenie w polskim prawie pracy i gdyby tylko pracodawcy chcieli skorzystać z takich form organizacji pracy, to jest to możliwe. A zatem należy zachęcać pracodawców do stosowania przepisów będących odzwierciedleniem ww. instytucji i przekonać ich, że są one na dłuższą metę korzystne w zatrudnieniu.

Autopromocja

Istota pojęć

Work-sharing („dzielenie pracy”) i job-sharing („dzielenie stanowiska”) wywodzą się ze Stanów Zjednoczonych. Choć nazwy obu instytucji są zbliżone, to ich pierwotne cele i wykorzystanie były inne.

Celem work-sharingu było łagodzenie skutków złej sytuacji finansowej pracodawców przez obniżenie wymiaru czasu pracy i wynagrodzenia pracowników w zamian za utrzymanie ich miejsc pracy, podczas gdy job-sharing miał przede wszystkim umożliwić kobietom pogodzenie prowadzenia domu i pracy zawodowej. Z tego względu dzielono jedno stanowisko z 8-godzinnym dobowym wymiarem czasu pracy przeważnie między dwie osoby.

Procedura zawieszenia przepisów prawa pracy >>

Obecnie obie instytucje są uznawane za instrument „antykryzysowy”, polegający na okresowym zmniejszeniu wymiaru czasu pracy pracowników wraz z proporcjonalnym zmniejszeniem ich wynagrodzenia. Odnośnie do work-sharingu zawierane są porozumienia między pracodawcą a pracownikami lub ich przedstawicielami. W niektórych krajach (np. w Kanadzie) władze opracowują specjalne programy. Natomiast job-sharing wymaga współpracy między pracodawcą a pracownikami, których ta instytucja ma dotyczyć.

Work-sharing po polsku

Tak rozumiany work-sharing nie jest obcy polskiemu prawu pracy i znajduje odzwierciedlenie w przepisach.

Na pierwszym miejscu należy wskazać art. 12 ustawy o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców. Przewiduje on możliwość obniżenia wymiaru czasu pracy pracownika przez okres nie dłuższy niż 6 miesięcy i nie więcej niż do połowy pełnego wymiaru czasu pracy, przy proporcjonalnym obniżeniu wynagrodzenia za pracę. Obniżenie wymiaru czasu pracy możliwe jest w układzie zbiorowym pracy albo w porozumieniu zawartym ze związkami zawodowymi lub przedstawicielami pracowników. W układzie albo w porozumieniu należy wskazać: grupy zawodowe objęte obniżeniem wymiaru czasu pracy, obniżony wymiar czasu pracy oraz okres, przez który ten obniżony wymiar czasu pracy będzie obowiązywał. Taki sposób obniżenia wymiaru czasu pracy nie wymaga zawarcia z pracownikami porozumień zmieniających ani wręczenia im wypowiedzeń zmieniających.

Obowiązki pracodawcy przy zatrudnieniu telepracownika >>

Omawiana wyżej instytucja jest bardzo zbliżona do modelowego work-sharingu. Nie jest to jednak instytucja powszechna, jej zastosowanie jest bowiem ograniczone podmiotowo oraz w czasie – tzn. jest dostępna jedynie dla pracodawców znajdujących się w przejściowych trudnościach finansowych, w rozumieniu przywołanej ustawy, a obniżenie wymiaru czasu pracy nie może być stosowane po 31 grudnia 2011 r.

Obniżenie wymiaru czasu pracy wraz z obniżeniem wynagrodzenia, obejmujące pewną grupę pracowników, jest możliwe także na podstawie samego Kodeksu pracy. Na podstawie art. 231a k.p., jeżeli jest to uzasadnione sytuacją finansową pracodawcy, nieobjętego układem zbiorowym pracy lub zatrudniającego mniej niż 20 pracowników, może być zawarte porozumienie o stosowaniu mniej korzystnych warunków zatrudnienia pracowników niż wynikające z umów o pracę zawartych z tymi pracownikami, w zakresie i przez czas ustalony w porozumieniu (nie dłużej jednak niż przez okres 3 lat – art. 231a § 2 k.p. w zw. z art. 91 § 3 k.p.). Dla pracodawcy jest to o tyle wygodne rozwiązanie, że „sytuacja finansowa pracodawcy” nie podlega kontroli sądu (wyrok SN z 6 grudnia 2005 r., III PK 91/05) i pracodawca sam decyduje, czy jego sytuacja uzasadnia zastosowanie art. 231a k.p.


Podobnie na podstawie art. 91 k.p. ze względu na sytuację finansową pracodawcy możliwe jest zawieszenie stosowania w całości lub w części przepisów prawa pracy, na mocy porozumienia zawartego przez pracodawcę i organizację związkową albo przedstawicieli pracowników. Artykuł 24127 k.p. przewiduje analogiczną możliwość w odniesieniu do zakładowego lub ponadzakładowego układu zbiorowego.

Jednak odpowiednie rozwiązania w typie work-sharingu w polskim prawie oddaje chyba najlepiej art. 185 ustawy – Prawo spółdzielcze (zwane dalej Prawem spółdzielczym). Przewiduje on, że w razie konieczności gospodarczej walne zgromadzenie spółdzielni, w celu zapewnienia pracy wszystkim członkom, może skrócić równomiernie czas pracy i zmniejszyć odpowiednio wynagrodzenie członków bez wypowiedzenia spółdzielczej umowy o pracę lub jej warunków. Uchwała walnego zgromadzenia powinna dotyczyć co najmniej jednego działu pracy lub wszystkich członków wykonujących pracę tego samego rodzaju. Warto powtórzyć za Sądem Najwyższym, że pogorszenie warunków zatrudnienia pracowników-członków spółdzielni przez zmniejszenie im wynagrodzenia może odbyć się tylko z jednoczesnym obniżeniem wymiaru ich czasu pracy. Oznacza to, że – w przeciwieństwie do sytuacji prawnej opisanej w art. 91 oraz 24127 § 3 k.p. – niemożliwe jest obniżenie wynagrodzenia pracowników-członków spółdzielni, przy zachowaniu ich dotychczasowego wymiaru czasu pracy (wyrok SN z 19 lutego 2010 r., II PK 221/09).

Polskie odpowiedniki job-sharingu

W przeciwieństwie do działań o charakterze work-sharingu job-sharing wymaga indywidualnej współpracy pracodawcy i pracownika. Dzieje się tak dlatego, że ani modelowy job-sharing, ani taki, który może być dostosowany do polskich realiów, nie przewidują możliwości wprowadzenia job-sharingu „grupowo”. Zastosowanie tej instytucji wymaga zmiany dotychczasowych warunków pracy i płacy pracownikom w trybie art. 42 k.p. Jest też możliwe zawarcie z tymi pracownikami porozumień zmieniających. W wypowiedzeniu lub porozumieniu zmieniającym pracodawca może w sposób niemal dowolny ustalić pracownikom nowe warunki pracy i płacy, stosownie do obecnych możliwości finansowych i organizacyjnych pracodawcy oraz potrzeb i możliwości pracowników.

Ustawa antykryzysowa - poradnik dla pracodawców >>

Może się jednak zdarzyć, że dane stanowisko zostanie podzielone między więcej niż dwóch pracowników albo w innej proporcji niż po pół etatu.

Oczywiste jest, że podziałowi ulegną tylko te stanowiska, których zajmowanie nie jest ściśle związane z osobą pracownika, a więc stanowiska bardziej „uniwersalne”, np. pracownik recepcji, biblioteki, kasjer, sprzedawca. Trudno wyobrazić sobie, aby było dzielone np. stanowisko dyrektorskie.

Dzielenie pracy lub stanowiska – przyszłością elastycznego zatrudniania

Niezależnie od antykryzysowego charakteru work-sharingu i job-sharingu nie ma przeszkód, aby pracodawcy stosowali te instytucje jako standardowe elementy zatrudnienia prowadzące do jego optymalizacji.

W praktyce stosowania prawa pracy w Polsce zwyczajem czy też bardziej przyzwyczajeniem pracodawców jest zatrudnianie każdego pracownika na pełny etat oraz ograniczanie liczby pracowników zatrudnionych na określonym stanowisku. Rzadko rozważa się, czy zatrudnienie pracownika w takich warunkach jest rzeczywiście uzasadnione. Dotyczy to szczególnie pracodawców ze sfery budżetowej, ale nie tylko. Takie niedostosowanie warunków zatrudnienia do potrzeb pracodawcy prowadzi do strat po stronie tego ostatniego. Pracownik, który mógłby wykonać swoje obowiązki np. przez 6 godzin dziennie, ale z tytułu zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy musi pozostać w dyspozycji pracodawcy przez 8 godzin, jest nie tylko mniej wydajny, ale przedłuża wykonywanie zadań służbowych, tak aby zapełnić swój 8-godzinny dzień pracy. Przede wszystkim jednak taki pracownik otrzymuje wynagrodzenie właściwie za niewykonywanie pracy. Wyjściem z tej sytuacji byłoby zastosowanie w stosunku do takiego pracownika zasad work-sharingu nie tylko na etapie optymalizacji zatrudnienia, ale także na etapie rekrutacji takiego pracownika. W polskim systemie prawnym wyjściem z tej sytuacji byłoby stałe obniżenie etatu i wynagrodzenia pracownika (w drodze wypowiedzenia lub porozumienia zmieniającego) lub zatrudnienie pracownika w niepełnym wymiarze czasu pracy.

Zatrudnianie jednego pracownika na jednym stanowisku może również być niekorzystne dla pracodawcy. W praktyce bowiem pracodawca zawsze musi wybrać jednego z kilku innych kandydatów – tego, którego uzna za najlepszego. Może się jednak zdarzyć, że wybrany kandydat nie będzie miał takich umiejętności jak inny, a jednocześnie ten inny nie będzie miał takich zdolności, co kandydat wybrany. Każda z tych cech doceniona u obu kandydatów będzie istotna z punktu widzenia wykonywania pracy na danym stanowisku. W takim przypadku korzystne dla pracodawcy byłoby zastosowanie zasady job-sharingu (oczywiście do prac, których charakter na to zezwala). Pracodawca, zatrudniając obu kandydatów i dzieląc pomiędzy nich jedno stanowisko, przy wykonywaniu prac przypisanych temu stanowisku korzystałby z umiejętności obu kandydatów. To zaś sprzyjałoby przede wszystkim jakości wykonywanej pracy.

Podstawa prawna:

Orzecznictwo:

  • wyrok SN z 6 grudnia 2005 r. (III PK 91/05, OSP 2007/11/132),
  • wyrok SN z 19 lutego 2010 r. (II PK 221/09, niepubl.).
Kadry
Kiedy matury 2024? Terminy, przedmioty i praca nauczycieli
04 maja 2024

Około 263 000 zdających, którzy ukończą szkołę ponadpodstawową w roku szkolnym 2023/2024, przystąpi do egzaminu maturalnego z przedmiotów obowiązkowych. Ogółem w 2024 r. przeprowadzonych zostanie ok. 556 885 egzaminów w części ustnej oraz ok. 1 405 725 egzaminów w części pisemnej. Kiedy matury 2024? Poniżej szczegółowe terminy, godziny, przedmioty i praca nauczycieli podczas matur.

5000 zł do 8000 zł zasadniczego wynagrodzenia od 30 kwietna 2024, z wyrównaniem od 1 stycznia, podwyżka o 20% - ale nie dla każdego
04 maja 2024

5000 zł do 8000 zł zasadniczego wynagrodzenia od 30 kwietna 2024, z wyrównaniem od 1 stycznia, podwyżka o 20% - ale nie dla każdego. Konkretna wysokość stawek zależy od kwalifikacji, posiadanego doświadczenia oraz od jednostki zatrudniającej. Która grupa zawodowa otrzyma takie podwyżki? 

Czy 19 maja 2024 to niedziela handlowa?
03 maja 2024

Czy 19 maja 2024 to niedziela handlowa? Czy w maju jest niedziela handlowa? Poniżej wykaz niedziel handlowych na 2024 r.

5 maja: Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych
03 maja 2024

W dniu 5 maja przypada: Dzień Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych, a w Polsce to także Dzień Godności Osoby z Niepełnosprawnością Intelektualną. Trzeba zwrócić uwagę na sytuację tych osób, szczególnie w kontekście społecznym, zawodowym ale i ekonomicznym. Przecież już zgodnie z Konstytucją RP: Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”. Musimy zatem wiedzieć, że uznając i popierając godność i prawa osób z niepełnosprawnościami, uznajemy własną godność i prawa.

4 maja to Dzień Św. Floriana - Święto Strażaków
03 maja 2024

Świętowaliśmy 1, 2, 3 maja teraz przyszedł czas na 4 maja -  Dzień Św. Floriana. To Wielkie Święto Strażaków. Zostało ustanowione w dniu imienia patrona tej grupy zawodowej czyli właśnie św. Floriana. W ten szczególny dzień warto wyrazić wdzięczność zarówno strażakom z Ochotniczych Straży Pożarnych jak i z Państwowej Straży Pożarnej za ich trud, ciężką i niebezpieczną służbę, gdzie często narażają swoje życie i zdrowie dla niesienia pomocy innym. 

Emerytura z ZUS: by zapewnić sobie nawet najniższą nie można zbyt często korzystać z zasiłków chorobowych, dlaczego
04 maja 2024

Częste przebywanie na zwolnieniu lekarskim, zwłaszcza tuż przed emeryturą ma wpływ na negatywny wpływ jej wysokość. A często na tym etapie życia bywa i tak, że dla poratowania zdrowia trzeba okresowo skorzystać z renty. Czy więc chorobowe wlicza się do emerytury? Nie tylko więc zbyt krótki staż pracy, ale i duży staż pracy, ale poprzerywany zwolnieniami lekarskimi może obniżyć emeryturę i pozbawić prawa do minimalnej gwarantowanej emerytury, bo formalnie takie okresy zwolnień, choć stażu pracy nie obniżają, w stażu ubezpieczeniowym uznawane są za okresy nieskładkowe.

Od 300 zł do 1200 zł - tyle wyniesie bon energetyczny w zależności od dochodu. Rząd rozpatrzy projekt ustawy o bonie energetycznym
02 maja 2024

Rada Ministrów na najbliższym posiedzeniu w dniu 7 maja 2024 r. zajmie się projektem ustawy o bonie energetycznym. Ustawa przewiduje dalsze zamrożenie cen energii elektrycznej i wprowadzenie jednorazowego bonu energetycznego. Świadczenie to będzie uzależnione od kryterium dochodowego.

Matura 2024: We wtorek, 7 maja, zaczyna się egzamin maturalny
02 maja 2024

W 2024 r. sesja główna egzaminu maturalnego potrwa od 7 maja do 24 maja. Część pisemna zacznie się 7 maja i skończy 24 maja, a część ustna potrwa od 11 maja do 16 maja (z wyjątkiem 12 maja) oraz od 20 maja do 25 maja. Wyniki matury będą znane 9 lipca.

ZUS przyznał pierwsze świadczenia wspierające dla osób z niepełnosprawnościami
02 maja 2024

1,5 tys. osób z niepełnosprawnościami otrzymało już świadczenia wspierające. Do ZUS wpłynęło ponad 8,4 tys. wniosków o to świadczenie.

To już koniec wypłat trzynastej emerytury
02 maja 2024

To już koniec wypłat trzynastej emerytury w 2024 roku. Ile osób otrzymało trzynastkę z ZUS?

pokaż więcej
Proszę czekać...