Tarcza antykryzysowa: dofinansowanie do wynagrodzenia pracowników z błędami

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
rozwiń więcej
Łukasz Guza
rozwiń więcej
Tarcza antykryzysowa: dofinansowanie do wynagrodzenia pracowników z błędami. Na czym polegają błędy w dopłatach do wynagrodzeń pracowników? Kryzys spowodowany epidemią koronawirusa a pomoc dla firm. / fot. Shutterstock / shutterstock
Tarcza antykryzysowa przewiduje pomoc polskim pracodawcom w postaci dofinansowania do wynagrodzenia pracowników. Jakie są warunki przyznania dopłat do pensji? Okazuje się, że nowe przepisy dotyczące subwencji płacowych zawierają liczne błędy. Na czym polegają?

Dopłaty do pensji opóźnione. Błędy w tarczy antykryzysowej utrudnią uzyskanie pomocy

W kwietniu firmy mogą mieć problem z uzyskaniem subwencji płacowych, bo nie będzie jeszcze znane przeciętne wynagrodzenie za I kwartał br. Tarcza antykryzysowa zawiera też inne błędy, które utrudnią uzyskanie pomocy.

Autopromocja

Dopłaty do pensji w razie przestoju lub skrócenia czasu pracy będą przysługiwać tylko na pracowników, którzy w miesiącu poprzedzającym wypłatę pomocy zarobili mniej niż 300 proc. przeciętnego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału. Problem w tym, że wysokość tego ostatniego – jeśli GUS się nie pospieszy – będzie znana dopiero w połowie maja. To może opóźnić wypłaty. Niejasne są też przesłanki ubiegania się o takie subwencje (w związku z wystąpieniem COVID-19) oraz ich łączenie z postojowym dla samozatrudnionych i zleceniobiorców.

Polecamy: INFORLEX Twój Biznes Jak w praktyce korzystać z tarczy antykryzysowej Zamów już od 98 zł

Które kwartały?

Zgodnie z uchwaloną przez Sejm tarczą antykryzysową pracodawca będzie mógł uzyskać dopłaty do pensji pracowników oraz zleceniobiorców objętych przestojem (ogłoszonym w związku z wystąpieniem COVID-19) lub skróconym czasem pracy (o 20 proc., ale nie więcej niż do pół etatu). Dofinansowanie nie będzie jednak przysługiwać do wynagrodzeń tych osób, których płaca – w miesiącu poprzedzającym miesiąc, w którym został złożony wniosek – była wyższa niż 300 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału ogłaszanego przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego, obowiązującego na dzień złożenia wniosku o pomoc.

Polecamy artykuł: Świadczenie postojowe dla samozatrudnionych - kogo dotyczy, wzór wniosku

Pracodawcy będą mogli występować z wnioskami najwcześniej w kwietniu, czyli pierwszym miesiącu II kwartału br. Wynagrodzenie pracownika z poprzedniego miesiąca nie będzie więc mogło przekroczyć 300 proc. przeciętnej płacy z I kwartału, ale informację o jej wysokości GUS opublikuje najprawdopodobniej dopiero w połowie maja (zazwyczaj podaje ją po ok. 1,5 miesiąca od zakończenia danego kwartału). Pojawia się więc pytanie, jak wojewódzkie urzędy pracy mają weryfikować spełnianie przesłanki w kwietniu, skoro wówczas nie będzie znana wartość przeciętnego wynagrodzenia z pierwszych trzech miesięcy 2020 r. Oczywiście ustawodawca może przyjąć interpretację, zgodnie z którą określenie średniej płacy „obowiązującej na dzień złożenia wniosku” dotyczy ostatniej opublikowanej przez GUS danej (czyli w praktyce nie za I kw. 2020 r., ale IV kw. 2019 r.). Oznaczałoby to jednak jawną niespójność z uchwalonym prawem. Co istotne, senackie poprawki zmieniają zasady przyznawania dopłat, ale także zawierają określenie „przeciętne wynagrodzenie z poprzedniego kwartału”.

Problem dotyczy też samej maksymalnej wysokości dopłat w razie skrócenia czasu pracy. W takim przypadku dofinansowanie nie może przekroczyć 40 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału (obowiązującego na dzień złożenia wniosku).

Ustawodawca powinien szybko odnieść się do tej kwestii i zinterpretować omawiane przepisy, aby procedury nie ograniczyły możliwości szybkiego udzielenia pomocy firmom.


Nowa definicja

Wątpliwości budzi też przepis, zgodnie z którym o wspomniane subwencje płacowe będzie mógł ubiegać się pracodawca, u którego wystąpił spadek obrotów gospodarczych w następstwie wystąpienia COVID-19. To inna przesłanka stosowania przepisów niż ta przewidziana w specustawie obowiązującej od 8 marca 2020 r. (Dz.U. poz. 374), która umożliwiła firmom np. kierowanie zatrudnionych do pracy zdalnej. Ta ostatnia wskazywała, że zawarte w niej rozwiązania stosuje m.in. w celu zapobiegania oraz zwalczania zakażenia wirusem SARS-CoV-2 i rozprzestrzeniania się choroby zakaźnej u ludzi, wywołanej tym wirusem (COVID-19). Miała więc szerszy zasięg.

Ta różnica w definicji wywołuje istotne wątpliwości co do zakresu stosowania nowych przepisów. Pojawia się pytanie, czy o przewidziane w tarczy dopłaty do pensji mogą ubiegać się tylko te firmy, w których wystąpił COVID-19, czyli co najmniej jeden ich pracownik zapadł na tę chorobę, wywołaną koronawirusem – zauważa Sławomir Paruch, radca prawny i partner w kancelarii PCS Paruch Chruściel Schiffter.

Niejasne są też przepisy dotyczące łączenia subwencji z innymi formami pomocy zawartymi w tarczy (np. postojowym dla samozatrudnionych i pracujących na umowach cywilnoprawnych). Wskazują, że przedsiębiorca może otrzymać dopłaty wyłącznie w przypadku, jeśli nie uzyskał pomocy w odniesieniu do tych samych pracowników „w zakresie takich samych tytułów wypłat na rzecz ochrony miejsc pracy”. – Postojowe nie jest jednak wypłacane firmie, tylko np. zleceniobiorcy lub samozatrudnionemu. Moim zdaniem mamy do czynienia w tym przypadku z luką prawną, bo wydaje się, że ustawodawca chciał ograniczyć łączenie świadczeń. Jest ona widoczna zwłaszcza w przypadku, gdy najpierw firma złoży wniosek o dopłaty do pensji, a następnie np. samozatrudniony lub zleceniobiorca wystąpi o postojowe – wskazuje dr Magdalena Zwolińska, adwokat i partner w kancelarii NGL Legal.

Podobnie uważa Sławomir Paruch. – Nie mamy w tym przypadku zbiegu praw do świadczeń, bo chodzi o dwa różne podmioty, które mają odrębne uprawnienia. Takie sformułowanie przepisów pozostawia pole do interpretacji. Powinny one jednoznacznie przesądzać, że jeśli jeden z tych podmiotów uzyska pomoc, to drugi już nie może skorzystać ze swojego prawa do wsparcia – wskazuje.

Co z regulaminem

Istotne mogą być też inne, ewentualne luki. Tarcza przewiduje m.in. że dopłaty do pensji będą możliwe, jeśli firma zawrze porozumienie ze związkami zawodowymi (lub przedstawicielami pracowników), które określi warunki i tryb wykonywania pracy w okresie przestoju ekonomicznego lub obniżonego wymiaru czasu pracy. Wskazuje, że w czasie obowiązywania tego porozumienia nie stosuje się warunków wynikających z układu zbiorowego, umów o pracę i innych aktów stanowiących podstawę nawiązania stosunku pracy.

Moim zdaniem w tym wyliczeniu zabrakło regulaminów wynagradzania, które nie są „podstawą nawiązania stosunku pracy”, a regulują kwestie płacowe, np. wypłatę premii – zauważa Magdalena Zwolińska.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

Kadry
MRPiPS bada 4-dniowy tydzień pracy i chce skrócenia tygodnia pracy w tej kadencji Sejmu
30 kwi 2024

Dwie wypowiedzi członków rządu wskazujące, że skrócenie tygodnia pracy z 5 do 4 dni (albo z 8 godzin dziennie do 7 godzin) może stać się obowiązującym prawem. 

Czerwiec 2024 – dni wolne, godziny pracy
30 kwi 2024

Czerwiec 2024 – dni wolne i godziny pracy w szóstym miesiącu roku. Jaki jest wymiar czasu pracy w czerwcu? Kalendarz czerwca w 2024 roku nie zawiera ani jednego święta ustawowo wolnego od pracy. Sprawdź, kiedy wypada najbliższe święto.

Komunikat ZUS: 2 maja wszystkie placówki ZUS będą otwarte
30 kwi 2024

W czwartek, 2 maja, placówki ZUS będą otwarte.

Czy 12 maja 2024 to niedziela handlowa?
30 kwi 2024

Czy 12 maja 2024 to niedziela handlowa? Czy w maju jest niedziela handlowa? Kiedy wypadają niedziele handlowe w 2024 roku?

Kalendarz maj 2024 do druku
30 kwi 2024

Kalendarz maj 2024 do druku zawiera: święta stanowiące dni wolne od pracy, Dzień Flagi, Dzień Matki i imieniny wypadające w tym miesiącu.

Majówka: Pamiętaj, że obowiązuje zakaz handlu i w długi weekend sklepy będą zamknięte
30 kwi 2024

W środę, 1 maja, zaczyna się majówka. Kto zaplanował sobie urlop na 2 maja, może cieszyć się długim weekendem trwającym aż 5 dni. Jak w tym czasie robić zakupy? Czy wszystkie sklepy będą zamknięte?

Czy polski pracownik czuje się emocjonalnie związany ze swoim miejscem pracy?
30 kwi 2024

1 maja przypada Święto Pracy, to dobry moment, aby zastanowić się nad tym, jak się miewają polscy pracownicy. Jak pracodawcy mogą zadbać o dobrostan pracowników?  

"Student w pracy 2024". Wzrosły zarobki studentów, ale i tak odbiegają od ich oczekiwań
30 kwi 2024

Według marcowego raportu “Student w pracy” Programu Kariera Polskiej Rady Biznesu, co trzeci student w Polsce zarabia między cztery a sześć tysięcy złotych miesięcznie. To o 16,5 proc. więcej, niż rok wcześniej.

20 lat Polski w UE: 1 maja 2004 - 1 maja 2024. Jak zmieniło się prawo pracy?
30 kwi 2024

To już 20 lat Polski w Unii Europejskiej. Dokładnie w dniu 1 maja 2004 Polska wraz z Cyprem, Czechami, Estonią, Litwą, Łotwą, Maltą, ze Słowacją, Słowenią i z Węgrami wstąpiła do Unii Europejskiej. To było największe w historii rozszerzenie UE. Prze te 20 lat, do 1 maja 2024 wiele się zmieniło. Szczególnie ważny jest swobodny przepływ pracowników - możliwość pracy za granicą, posiadanie ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego oraz szeregu innych praw pracowniczych. Poniżej opis najważniejszych zmian dla polskiego prawa pracy w związku z wstąpieniem do UE.

Zawodowa służba wojskowa - nie dla osób transseksualnych
30 kwi 2024

Ministerstwo Obrony Narodowej uznaje, że transseksualizm i obojniactwo to przyczyny dyskwalifikujące z zawodowej służby wojskowej. Według rozporządzenia MON to choroby i ułomności. Czy takie wyłączenie jest zgodne z prawem, czy nie dyskryminuje? Temat jest od lat kontrowersyjny, ale warto wiedzieć, że WHO - Światowa Organizacja Zdrowia usunęła transpłciowość, w tym transseksualizm z listy zaburzeń psychicznych. W całą sprawę zaangażował się zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, który napisał do sekretarza stanu w MON Cezarego Tomczyka.

pokaż więcej
Proszę czekać...