Utrata zasiłku
Na utratę zasiłku chorobowego przez osobę prowadzącą własną działalność gospodarczą w razie stwierdzenia, że nadal wykonuje ona pracę związaną ze swoją działalnością, wskazywał SN w wyroku z 19 lipca 2001 r. (II UKN 494/00, OSNP 2003/9/234), stwierdzając, że „zasiłek chorobowy nie przysługuje osobie prowadzącej działalność gospodarczą za okres wykonywania czynności związanych z tą działalnością w czasie zwolnienia lekarskiego”.
Wyrok ten zapadł w sprawie, w której ubezpieczona prowadziła zakład krawiecki. Przez okres kilku lat bardzo często korzystała ze zwolnień lekarskich i pobierała zasiłek chorobowy. W czasie pobierania tego zasiłku chodziła jednak do swojej pracowni, sporządzała deklaracje podatkowe, wystawiała rachunki, sporządzała całą dokumentację płacową, doglądała produkcji, wydawała dyspozycje pracownikom, prowadziła rejestr zakupu i sprzedaży, zawierała umowy o pracę i wystawiała świadectwa pracy. Po ustaleniu tych faktów ZUS wydał decyzję pozbawiającą ją prawa do zasiłku chorobowego. Uznał bowiem, że skoro w czasie zwolnienia lekarskiego wykonywała ona swoje normalne obowiązki, to wykorzystywała zwolnienie lekarskie niezgodnie z jego celem i nie ma prawa do zasiłku chorobowego. Ubezpieczona odwołała się od tej decyzji do sądu.
Orzeczenia sądów
Sąd I instancji oddalił jej odwołanie, uznając, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych słusznie pozbawił ją prawa do zasiłku chorobowego wobec wykonywania w okresach pobierania zasiłku działalności zarobkowej. Ubezpieczona złożyła wówczas apelację od tego wyroku do sądu II instancji. Sąd ten również oddalił jej apelację. Podnosił, że utraciła ona prawo do zasiłku chorobowego za cały okres zwolnienia, ponieważ kontynuowała działalność gospodarczą, osiągając z tego tytułu określone zyski.
Wyrok ten ubezpieczona zaskarżyła kasacją do Sądu Najwyższego. Wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy, ewentualnie o uchylenie tego wyroku oraz poprzedzającego go wyroku sądu I instancji i przekazanie sprawy sądowi do ponownego rozpoznania. Podnosiła, że zwolnienie lekarskie było wystawione z uwagi na schorzenia naczyń krwionośnych i nie wymagało jej szczególnego zachowania. Mogła ona chodzić i normalnie funkcjonować, jeśli nie było to połączone z nadmiernym wysiłkiem fizycznym. Wskazywała, że żadna z podejmowanych przez nią czynności nie stanowiła zagrożenia dla procesu leczenia. Dlatego też domagała się zmiany niekorzystnych dla niej wyroków sądów i decyzji ZUS.
Sąd Najwyższy oddalił jej kasację. Wskazał, że podobnie tak jak pracownik nie może otrzymywać zasiłków chorobowych równolegle z wynagrodzeniem, osoba prowadząca działalność gospodarczą nie może korzystać z zasiłków chorobowych równolegle z osiąganymi lub spodziewanymi zarobkami związanymi z osobiście wykonywanymi czynnościami.
Wnioski dla przedsiębiorcy
Przedsiębiorca w czasie korzystania ze zwolnienia lekarskiego nie może nadal prowadzić swojej firmy, np. zarządzać swoim przedsiębiorstwem, zamawiać towarów lub ich odbierać, czy też spotykać się z klientami lub kontrahentami w celu uzyskania nowych zamówień. Nie może także wykonywać innej pracy zarobkowej (np. na rzecz innej firmy). Wykonywanie takich czynności w czasie zwolnienia lekarskiego byłoby bowiem sprzeczne z faktem stwierdzonej niezdolności do pracy oraz z celem, w jakim wypłacany jest zasiłek chorobowy. Należy przypomnieć, że zasiłek chorobowy wypłaca się osobie prowadzącej działalność gospodarczą w celu rekompensaty utraconego przez nią dochodu, który osiągnęłaby, gdyby nie niezdolność do pracy z powodu choroby. Z powodu niezdolności do pracy osoba prowadząca działalność gospodarczą musi jej albo czasowo zaprzestać, albo też zatrudnić lub upoważnić inną osobę w celu zastąpienia jej w wykonywaniu czynności związanych z tą działalnością. W razie stwierdzenia, że przedsiębiorca nadal wykonuje czynności związane z tą działalnością mimo korzystania ze zwolnienia lekarskiego, Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje decyzję, w której pozbawia tę osobę zasiłku chorobowego za cały okres objęty zaświadczeniem lekarskim. Bez znaczenia jest przy tym, w którym dniu zostanie stwierdzone wykonywanie pracy, a więc czy będzie to na początku okresu objętego zwolnieniem lekarskim, czy np. w ostatnim dniu tego okresu.
Podpisywanie dokumentów
W praktyce nierzadko dochodzi do stwierdzenia przez pracowników ZUS kontrolujących wykorzystywanie zwolnienia lekarskiego, że osoba prowadząca działalność gospodarczą w czasie przebywania na tym zwolnieniu nadal podpisywała dokumenty związane ze swoją firmą. Powstają wówczas kontrowersje, czy może być to zakwalifikowane jako wykonywanie pracy zarobkowej skutkujące utratą zasiłku chorobowego. Innymi słowy, kontrowersje budzi określenie, czy samo podpisywanie dokumentów stanowi pracę zarobkową. Orzecznictwo sądów nie jest w tym zakresie jednolite. Także stanowisko Sądu Najwyższego nie jest konsekwentne, dlatego warto zwrócić uwagę na najistotniejsze orzeczenia w tym zakresie.
Wśród orzeczeń reprezentujących bardziej rygorystyczny nurt w stosunku do ubezpieczonych warto zwrócić uwagę na wyrok SN z 11 grudnia 2007 r. (I UK 145/07), gdzie wskazano, że „jeżeli faktyczna aktywność zawodowa ubezpieczonego z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności zarobkowego wynajmu handlowych lokali użytkowych polega wyłącznie na comiesięcznym wystawianiu kilku rachunków, to prowadzenie takiej działalności w takim samym zakresie w okresie korzystania z zasiłków chorobowych i świadczenia rehabilitacyjnego prowadzi do utraty pobranych świadczeń za cały okres orzeczonej niezdolności do wykonywania tej działalności”.
Stan faktyczny
Wyrok ten zapadł w sprawie, w której ubezpieczony prowadził działalność gospodarczą polegającą na wynajmowaniu lokali użytkowych dla sieci handlowych. Cała aktywność zawodowa ubezpieczonego ograniczała się do wystawienia kilku dokumentów miesięcznie. Rachunkowość prowadziło mu biuro rachunkowe. W dniu stwierdzenia niezdolności do pracy ubezpieczony udzielił stosownego pełnomocnictwa swojemu synowi. W okresach pobierania zasiłku chorobowego ubezpieczony podpisywał jednak od 2 do 5 faktur miesięcznie. Po ustaleniu tych faktów ZUS decyzją odmówił ubezpieczonemu prawa do zasiłku chorobowego. Ubezpieczony złożył odwołanie od tej decyzji do sądu rejonowego, domagając się jej zmiany.
Orzeczenia sądów
Sąd rejonowy uznał, że ubezpieczony w spornych okresach nie wykonywał pracy zarobkowej w rozumieniu art. 17 ww. ustawy. Przyjął ponadto, że ubezpieczony nie wykorzystał również zwolnienia lekarskiego w sposób niezgodny z jego celem. Zdaniem tego sądu, w rozumieniu powołanego przepisu chodzi tylko o działalność, która może przedłużyć niezdolność do pracy. Sąd stwierdził ponadto, że samo podpisywanie kilku dokumentów finansowych sporządzanych przez inną osobę nie może być traktowane jako wykonywanie dotychczas prowadzonej działalności gospodarczej. Dlatego uwzględnił odwołanie ubezpieczonego i zmienił zaskarżoną decyzję ZUS. ZUS złożył apelację od tego wyroku do sądu okręgowego.
Sąd okręgowy uwzględnił apelację organu rentowego, uznając, że sąd I instancji naruszył art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej. Stwierdził, że podejmowane przez ubezpieczonego w okresie zwolnień lekarskich czynności nie różniły się niczym od czynności podejmowanych przed zachorowaniem. Dlatego podpisanie w trakcie zwolnienia lekarskiego wskazywanych przez organ rentowy dokumentów finansowych sporządzonych przez inną osobę należało zakwalifikować jako wykonywanie dotychczasowej pracy w ramach prowadzenia działalności gospodarczej.
Ubezpieczony złożył od tego wyroku skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. Podniósł zarzut naruszenia art. 17 ust. 1 ustawy zasiłkowej przez jego błędną wykładnię, polegająca na przyjęciu, że podpisanie przez niego w ciągu całego okresu pobierania świadczeń kilku dokumentów formalnoprawnych świadczy o wykonywaniu przez niego pracy w rozumieniu tego przepisu i powoduje utratę prawa do świadczeń z ubezpieczenia społecznego.
Sąd Najwyższy uznał, że skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw prawnych co do zasady, jednak uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania w celu uzupełnienia postępowania dowodowego. Podkreślił, że podpisywanie rachunków przez prowadzącego pozarolniczą działalność to nie tylko złożenie samego podpisu, ale także proces myślowy, który obejmuje koncepcyjną analizę treści sygnowanych dokumentów pozostających w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Jeżeli zatem faktyczna aktywność zawodowa ubezpieczonego z tytułu prowadzenia działalności zarobkowego wynajmu handlowych lokali użytkowych polegała wyłącznie na comiesięcznym wystawianiu kilku rachunków, to kontynuowanie tej działalności w takim samym (niezmniejszonym) zakresie w okresie korzystania z zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego prowadziło do utraty prawa do pobranych świadczeń za cały okres niezdolności do wykonywania tej działalności.
Inne stanowisko w sprawie podpisywania dokumentów
Warto jednak wskazać, że do innych wniosków doszedł SN w wyroku z 5 czerwca 2008 r. (III UK 11/08), podnosząc, że „samo podpisywanie faktur i innych dokumentów niezbędnych do prowadzenia działalności w sytuacji, gdy nie ma możliwości jej zawieszenia w okresie pobierania zasiłku można uznać za działalność, która nie ma zarobkowego charakteru”.
Stan faktyczny
Wyrok ten zapadł w sprawie, w której ZUS przeprowadził kontrolę wykorzystywania zwolnienia lekarskiego ubezpieczonej prowadzącej działalność gospodarczą i ustalił, że w okresie zwolnienia w książce przychodów i rozchodów zostały zaewidencjonowane zdarzenia gospodarcze w postaci utargu ze sprzedaży i faktury zakupu towarów, na których widniały podpisy ubezpieczonej. Na tej podstawie ZUS doszedł do wniosku, że w okresie niezdolności do pracy spowodowanej chorobą wykonywała ona pracę zarobkową i wydał decyzję, którą pozbawił ubezpieczoną prawa do zasiłku chorobowego. Ubezpieczona złożyła odwołanie od tej decyzji do sądu rejonowego. Podnosiła, że w prowadzeniu działalności gospodarczej pomagali jej mąż i syn. Twierdziła też, iż w przedmiotowym okresie podpisywała jedynie faktury, gdyż nie ustanowiła nikogo pełnomocnikiem. Natomiast nie uczestniczyła w procesie negocjacji, wszystkim zajmowali się pomagający jej w prowadzeniu firmy domownicy, a wszelkie dokumenty były jej przywożone do domu do podpisu.
Orzeczenia sądów
Sąd rejonowy uwzględnił odwołanie ubezpieczonej i zmienił zaskarżoną decyzję, przyznając jej prawo do zasiłku chorobowego. Ustalił, że ubezpieczona w czasie zwolnienia lekarskiego nie wykonywała żadnych czynności, które prowadziłyby do pozbawienia jej prawa do zasiłku chorobowego. Podpisywanie faktur nie świadczy zaś o prowadzeniu działalności gospodarczej, jest to bowiem czynność techniczna, niewymagająca ani zaangażowania, ani sił. Apelację od tego rozstrzygnięcia złożył ZUS.
Sąd okręgowy, rozpoznając apelację ZUS, uznał ją za uzasadnioną i zmienił wyrok sądu rejonowego oraz oddalił odwołanie ubezpieczonej od decyzji organu rentowego. Sąd okręgowy uznał, że czynności wykonywane w okresie pobierania zasiłku chorobowego przez ubezpieczoną były wykonywaniem pracy (działalności gospodarczej), ponieważ ubezpieczona przez cały okres niezdolności do pracy ewidencjonowała utarg ze sprzedaży i na większości faktur widnieją jej podpisy. W sklepie przez cały okres zwolnienia była prowadzona działalność gospodarcza, a ubezpieczona z tego tytułu osiągała zarobek. Zasiłek chorobowy ma zaś stanowić rekompensatę zarobku utraconego wskutek niezdolności do pracy spowodowanej chorobą, a nie dodatkową korzyść obok wynagrodzenia.
Ubezpieczona złożyła skargę kasacyjną do SN od tego wyroku, w której zarzuciła naruszenie przez sąd okręgowy art. 17 i art. 66 ustawy zasiłkowej. Sąd uznał, że skarga kasacyjna nie zasługiwała na uwzględnienie, mimo że niektóre z jej zarzutów okazały się zasadne. Wskazał, że w okresie pobierania zasiłku zakaz pracy zarobkowej ma charakter bezwzględny, wykonywanie zaś jakiejkolwiek pracy o takim charakterze prowadzi do utraty prawa do zasiłku. Podkreślił jednak, że samo podpisywanie faktur i innych dokumentów niezbędnych do prowadzenia działalności można byłoby uznać – w przeciwieństwie do stanowiska sądu okręgowego – za działalność, która nie miała zarobkowego charakteru. Ubezpieczona ograniczała się bowiem jedynie do podpisania faktur i innych dokumentów sporządzonych przez inne osoby, których dostarczeniem również zajmowały się inne osoby, na których treść (faktury zakupu) wpływ miały inne osoby (prowadząc np. negocjacje z dostawcami).
Wnioski dla przedsiębiorcy
Obecnie w orzecznictwie zdaje się dominować pogląd, że wykonywanie formalnoprawnych czynności, do jakich jest zobowiązany przedsiębiorca jako pracodawca, czy podpisanie w trakcie zwolnienia lekarskiego dokumentów finansowych, nie powoduje utraty prawa do zasiłku chorobowego. Tak wypowiadał się Sąd Najwyższy w wyżej przytoczonym wyroku oraz w wyroku z 7 października 2003 r. (II UK 76/03, OSNP 2004/14/247), a także w wyroku z 17 stycznia 2002 r. (II UKN 710/00, OSNP 2003/20/498). Podobnie wskazywał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 6 maja 2009 r. (II UK 359/08, OSNP 2011/1-2/16), stwierdzając, że „przy stosowaniu art. 17 ust. 1 ustawy z 25 czerwca 1999 r. należy odróżnić «pracę zarobkową», wykonywaną w ramach działalności gospodarczej przez osobę jednoosobowo prowadzącą tę działalność, od czynności formalnoprawnych, do jakich jest zobowiązana jako pracodawca. Trudno bowiem zgodzić się ze stanowiskiem, że w okresie korzystania ze zwolnienia lekarskiego, dokonanie wszelkich czynności, jakich wymaga prowadzenie działalności gospodarczej, powoduje utratę prawa do zasiłku chorobowego”. A zatem wykonywanie przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą w okresie orzeczonej niezdolności do pracy czynności formalnoprawnych związanych z posiadanym przez nią statusem pracodawcy, a także podpisywanie dokumentów płacowych lub finansowych nie może być traktowane jako prowadzenie działalności gospodarczej powodujące utratę prawa do zasiłku chorobowego.
Stan prawny na 1 października 2012 r.