Grażyna P. była pracownicą Instytutu ASE w W. W 2006 r. wniosła do sądu pozew o odszkodowanie z tytułu dyskryminacji. Podstawą żądania było dyskryminowanie powódki z uwagi na płeć, wiek i stan rodzinny, co przejawiało się w znacznej dysproporcji w zarobkach (płaca powódki wynosiła 58% średniego wynagrodzenia pracowników) oraz w zaniechaniu skierowania powódki na szkolenie, z którego skorzystali pozostali pracownicy.
Chociaż faktycznie Grażyna P. miała stosunkowo niskie wynagrodzenie, to jednak rozpatrujący sprawę w I instancji Sąd Rejonowy w W. uznał, że różnicując sytuację powódki w zakresie wysokości wynagrodzenia czy też kierowania na szkolenia pozwany pracodawca zastosował dopuszczalne prawnie kryteria. Analizując zróżnicowanie wynagrodzenia pracownicy w stosunku do pozostałych pracowników, którzy mieli wyższe stawki wynagrodzenia, sąd wskazał, że ze względu na dość częste przebywanie powódki na urlopach wychowawczych w okresie od 1999 r. do 2003 r. Instytut był praktycznie pozbawiony możliwości obiektywnej oceny pracy Grażyny P. i podwyższenia jej wynagrodzenia.
Powódka złożyła apelację od tego wyroku. Została ona jednak oddalona.
W efekcie Grażyna P. wniosła skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. Ten skargę uwzględnił - uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania sądowi II instancji.
Uzasadniając orzeczenie, Sąd Najwyższy wskazał, że na podstawie art. 183b § 1 k.p. za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu uważa się różnicowanie przez pracodawcę sytuacji pracownika z jednej lub kilku przyczyn wymienionych w art. 183a § 1 k.p. - chyba że pracodawca udowodni, że kierował się obiektywnymi powodami.
Grażyna P. powołała się na to, że niekorzystne ukształtowanie jej wynagrodzenia i pominięcie przy typowaniu do udziału w szkoleniach było wynikiem dyskryminowania jej ze względu na płeć, wiek i stan rodzinny (ma pięcioro dzieci).
Gdyby uznać, że korzystanie przez pracownicę z urlopów wychowawczych było wyłączną przyczyną pominięcia powódki przy awansowaniu i podwyżkach, można mówić o nierównym traktowaniu. Korzystanie z uprawnień przyznanych przepisami prawa w związku z urodzeniem i wychowywaniem dziecka (art. 186 k.p.) nie może być uznane za obiektywną przyczynę ustalenia niższego wynagrodzenia w porównaniu do innych pracowników. Będzie to wówczas ewidentne naruszenie zakazu dyskryminacji wskazanego w powołanych przepisach Kodeksu pracy. To jednak powinien dokładnie wyjaśnić sąd apelacyjny - stwierdził w konkluzji Sąd Najwyższy.
Wyrok Sądu Najwyższego z 8 stycznia 2008 r. (II PK 116/07).
Michał Culepa