Ustawa o pracownikach samorządowych w nieznaczny tylko sposób zajmuje się zawodowym dokształcaniem samorządowców. Wskazuje, że do ich służbowych obowiązków należy stałe doskonalenie umiejętności i kwalifikacji (art. 24 ust. 2 pkt 7 ustawy o pracownikach samorządowych). Uczestniczą więc oni w różnych formach nauki, a jednostka zatrudniająca w planie finansowym rezerwuje fundusze na ten cel (art. 29 ustawy o pracownikach samorządowych). Jednak akt ten nie przewiduje np., że koszty szkoleń samorządowców ponosi obligatoryjnie pracodawca. Dlatego należy sięgnąć po kodeksowe regulacje szkoleniowe (art. 5 kodeksu pracy – dalej: k.p. i art. 43 ustawy o pracownikach samorządowych).
Pracownicy samorządowi podnoszą kwalifikacje zawodowe na takich samych zasadach jak osoby zatrudnione w prywatnych firmach, czyli na podstawie art. 1031–1036 k.p.
Finansowanie nauki samorządowców
Kierownik jednostki samorządowej nie ma bezwzględnego obowiązku organizowania edukacji zatrudnionego i jej finansowania. Z ogólnego obowiązku pracodawców wynika jednak, że nie powinien im w tym przeszkadzać i odmawiać pomocy bez uzasadnionej przyczyny. Wręcz przeciwnie – zakład pracy ma stwarzać warunki sprzyjające nauce pracownika, np. udzielać urlopów szkoleniowych czy bezpłatnych bez stwarzania trudności, przyznawać pieniądze, jeśli go na to stać (wyrok Sądu Najwyższego z 25 maja 2000 r., sygn. akt I PKN 657/99).
Gdy kierownik chce posłać samorządowca np. na szkolenie, studia czy studia podyplomowe zazwyczaj podpisuje z nim umowę o podnoszenie kwalifikacji zawodowych z inicjatywy pracodawcy bądź za jego zgodą. Musi się liczyć z tym, że po zawarciu takiej umowy ma obowiązek udzielania urlopów szkoleniowych:
- 6 dni – dla przystępujących do egzaminów eksternistycznych, maturalnego czy potwierdzającego kwalifikacje zawodowe,
- 21 dni – na przygotowanie pracy dyplomowej i przystąpienie do egzaminu dyplomowego.
Oprócz urlopów szkoleniowych musi mu udzielić odpłatnych zwolnień z części bądź z całości dnia pracy na czas zajęć obligatoryjnych.
Pracodawca samorządowy nie ma natomiast obowiązku dofinansowania nauki zatrudnionego, czyli przyznania mu z tego tytułu dodatkowych świadczeń, np. całości lub części czesnego za studia, zwrotu kosztów podróży do miejsca pobierania dokształcania, zakwaterowania, wyżywienia, zakupu podręczników. Gdy pozwalają na to fundusze jednostki, ma prawo przyznać mu świadczenia dodatkowe, żądając w zamian „odpracowania” wyłożonych pieniędzy przez pewien czas po zakończeniu nauki, ale nie dłuższy niż przez 3 lata (tzw. karencja). W takim przypadku konieczne jest sporządzenie umowy szkoleniowej na piśmie. Samorządowiec, który bez uzasadnionych przyczyn nie podjął nauki bądź ją przerwał, musi zwrócić kierownikowi jednostki część albo całość świadczeń dodatkowych.
Samorządowiec ma obowiązek oddania jednostce proporcjonalnych świadczeń dodatkowych również wtedy, gdy w trakcie dokształcania lub karencji:
● zostanie zwolniony przez zakład bez wypowiedzenia z jego winy (art. 52 k.p.),
● sam odejdzie z pracy za wypowiedzeniem, z wyjątkiem wypowiedzenia uzasadnionego mobbingiem (art. 943 k.p.),
● sam rozwiąże bez usprawiedliwionych przyczyn stosunek pracy z powodu ciężkiego naruszenia przez pracodawcę podstawowych obowiązków wobec niego (art. 55 k.p.) albo z powodu mobbingu.
Pracownik samorządowy może się również dokształcać bez inicjatywy bądź zgody pracodawcy. Kierownik jednostki może mu wówczas udzielać wyłącznie bezpłatnych urlopów i bezpłatnych zwolnień od pracy.
Urzędnicy państwowi
Ustawa o pracownikach urzędów państwowych również nie zawiera odrębnych regulacji na temat podnoszenia kwalifikacji zawodowych przez tę grupę zawodową. Jedynie wspomina, że do obowiązków takiego pracownika należy rozwijanie własnej wiedzy zawodowej (art. 17 ust. 2 pkt 6 ustawy o pracownikach urzędów państwowych). Wobec tego do pracowników urzędów państwowych stosujemy odpowiednio kodeksowe przepisy szkoleniowe – opisane w części artykułu poświęconego pracownikom samorządowym.
Wyjątkiem jest odbywanie aplikacji administracyjnej oraz aplikacji legislacyjnej przez pracownika urzędu państwowego, ponieważ zostały one uregulowane w szczególny sposób w ich pragmatyce służbowej oraz w aktach wykonawczych do niej.
Aplikację administracyjną odbywa zwykle przez 12 miesięcy (wyjątkowo 6 miesięcy) pracownik podejmujący pierwszy raz pracę w urzędzie państwowym w celu teoretycznego i praktycznego przygotowania się do objęcia posady urzędnika państwowego. Prowadzenie zajęć teoretycznych kierownik urzędu ma prawo zlecić szkole wyższej bądź instytucji naukowej.
Kierownik urzędu może też skierować urzędnika państwowego mającego wyższe wykształcenie prawnicze na aplikację legislacyjną.
Aplikacja legislacyjna
Na aplikację legislacyjną dyrektor generalny urzędu może skierować członka korpusu służby cywilnej z wyższym wykształceniem prawniczym. Strony zawierają wtedy umowę o wzajemnych prawach i obowiązkach, która nie może być mniej korzystna niż rozporządzenie w sprawie aplikacji legislacyjnej (art. 110 ust. 1 ustawy o służbie cywilnej).
Zajęcia te odbywają się w konkretnych terminach przez 12 miesięcy. Aplikant ma obowiązek uczestniczyć we wszystkich zajęciach, a odpłatność za aplikację w wysokości 14-krotności minimalnej płacy (14 x 1386 zł = 19 404 zł) ponosi dyrektor generalny urzędu.
PRZYKŁAD 1: Studia podyplomowe samorządowca
Pracownik urzędu gminy uczęszcza na studia podyplomowe za zgodą pracodawcy. Studia trwają od 1 października 2010 r. do końca czerwca 2011 r. Umowa w sprawie podnoszenia kwalifikacji zawodowych przewiduje, że pracodawca opłaca pełne czesne za naukę. W marcu 2011 r. pracownik miał wypadek (złamał nogę oraz przez pewien czas pozostawał w śpiączce) i musi się poddać długiej rekonwalescencji. Z tego powodu nie będzie w stanie złożyć pracy dyplomowej i ukończyć studiów podyplomowych. W związku z tym nie musi zwracać gminie części świadczenia dodatkowego (czesnego), ponieważ przerwał studia z uzasadnionej przyczyny.
PRZYKŁAD 2: Odpracowanie refundacji
Pracownica gminnego zakładu budżetowego uczęszcza na roczny kurs księgowy za zgodą kierownika jednostki. Strony umówiły się, że pracodawca zgadza się na edukację, pokrywa 100% opłat za szkolenie (3500 zł), będzie jej udzielał płatnych urlopów szkoleniowych i zwolnień od pracy określonych w kodeksie pracy, ale nie sporządziły pisemnej umowy szkoleniowej. W zamian pracownica zobowiązała się ustnie do pozostawania w zatrudnieniu przez 2 lata po zakończeniu kursu. Jednak już po pół roku od zakończenia kursu złożyła wypowiedzenie. Kiedy kierownik jednostki zażądał zwrotu większości opłaty za kurs, odmówiła, powołując się na brak pisemnej umowy w sprawie podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Spór trafił do sądu. Pracownica nie ma racji. Fakt, że strony wbrew kodeksowi pracy nie podpisały pisemnej umowy szkoleniowej, nie oznacza, że pracownica nie uczyła się za zgodą pracodawcy. Kodeks pracy nie zastrzega bowiem pisemnej formy takiej umowy pod rygorem nieważności, lecz do celów dowodowych (art. 300 k.p. w związku z art. 73 i 74 k.c. oraz 473 k.p.c.). Skoro tak, to pracodawca może przedstawić dowody, że umówił się z zatrudnioną na podnoszenie kwalifikacji zawodowych za swoją zgodą, np. korespondencję wymienianą między stronami w trakcie negocjacji, zeznania kadrowej biorącej udział w tych rozmowach. Gdy to zrobi, pracownica będzie musiała oddać część świadczeń dodatkowych, a dokładnie 2625 zł [(18 miesięcy x 3500 zł) : 24 miesiące karencji].
PRZYKŁAD 3: Aplikacja administracyjna w godzinach pracy
Pracownik urzędu państwowego przechodzi roczną aplikację administracyjną, a zajęcia teoretyczne w jej ramach odbywa na uniwersytecie. Pracodawca odmówił mu udzielenia płatnego zwolnienia od pracy. Pracownik nie zgodził się z tą decyzją. Choć przepisy tego wprost nie precyzują, z konstrukcji aplikacji administracyjnej wynika, że pracownik urzędu państwowego odbywa ją w ramach czasu pracy. Wobec tego zbędne jest przyznanie mu odpłatnego zwolnienia od pracy. Jeżeli natomiast aplikacja odbywa się po godzinach pracy, to wówczas ze względu na jej wliczanie do czasu pracy trzeba pracownikowi umożliwić jej odbywanie i za czas jej trwania zapłacić wynagrodzenie oraz zapewnić rekompensatę za nadgodziny.
Podstawa prawna
● Art. 24 ust. 2 pkt 7, art. 29 i 43 ustawy z 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych – Dz.U. nr 223, poz. 1458; ost. zm. Dz.U. z 2010 r. nr 229, poz. 1494.
● Art. 5, 17, 52, 53, 55, 943, 1031–1036 i 300 ustawy z 26 czerwca 1974 r.– Kodeks pracy – t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94; ost. zm. Dz.U. z 2011 r. nr 63, poz. 322.
● Art. 7, 71 i 17 ust. 2 pkt 6 ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych – t.j. Dz.U. z 2001 r. nr 86, poz. 953; ost. zm. Dz.U. z 2010 r. nr 229, poz. 1494.
● Art. 97 ust. 6, art. 106–112 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej – Dz.U. nr 227, poz. 1505; ost. zm. Dz.U. z 2009 r. nr 219, poz. 1706.
● Art. 73 i 74 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny – Dz.U. z 1964 r. nr 16, poz. 93; ost. zm. Dz.U. z 2010 r. nr 155, poz. 1037.
● Art. 473 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego – Dz.U. z 1964 r. nr 43, poz. 296; ost. zm. Dz.U. z 2011 r. nr 34, poz. 173.
● Rozporządzenie Rady Ministrów z 8 listopada 1982 r. w sprawie aplikacji administracyjnej oraz ocen kwalifikacyjnych urzędników państwowych – Dz.U. nr 39, poz. 258; ost. zm. Dz.U. z 1994 r. nr 136, poz. 704.
● Rozporządzenie Rady Ministrów z 1 września 2010 r. w sprawie aplikacji legislacyjnej – Dz.U. nr 161, poz. 1079.
● Rozporządzenie prezesa Rady Ministrów z 6 października 2010 r. w sprawie szczegółowych warunków organizowania i prowadzenia szkoleń w służbie cywilnej – Dz.U. nr 190, poz. 1274.