W takiej sytuacji zawsze należy brać pod uwagę rzeczywistą godzinę powrotu z podróży, co w przedstawionym przypadku spowoduje konieczność wyrównania pracownikowi 2 godzin niewykorzystanego minimalnego odpoczynku dobowego.
UZASADNIENIE
Czasu powrotu z delegacji nie zaliczamy do czasu pracy pracownika, jeżeli przypada poza jego godzinami pracy. Nie dotyczy to przypadków, w których pracownik podczas powrotu wykonywałby pracę (np. przygotowywał dokumenty, sporządzał sprawozdanie z wyjazdu). Nie oznacza to jednak, że godzina powrotu z delegacji nie będzie miała wpływu na rozliczanie czasu pracy pracownika. W wyroku z 23 czerwca 2005 r. (II PK 265/04, OSNP 2006/5-6/76) Sąd Najwyższy wskazał, że jeśli czas spędzony w drodze z delegacji narusza ustaloną w Kodeksie pracy normę 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku na dobę, wówczas pracownikowi należą się dni wolne albo dodatkowe wynagrodzenie.
W konsekwencji późny powrót pracownika z podróży służbowej, jeżeli narusza czas dobowego lub tygodniowego odpoczynku, musi zostać mu zrekompensowany. Na ten obowiązek pracodawcy żadnego wpływu nie będzie miał fakt, że pracownik wrócił znacznie później niż planowano na skutek awarii pociągu. Późniejszy powrót nie był związany z działaniami pracownika (np. dłuższym pozostaniem w miejscowości, do której pojechał, i zwiedzaniem miasta), ale został spowodowany przyczynami w pełni od niego niezależnymi. Pracodawca ponosi ryzyko związane z zatrudnianiem pracowników i wszelkie koszty tego zatrudniania.
W każdej dobie pracownik powinien mieć zapewnione prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Chodzi w tym przypadku o dobę pracowniczą, czyli 24 godziny liczone od godziny rozpoczęcia pracy. W odniesieniu do pracownika wskazanego w pytaniu doba pracownicza rozpoczyna się od godz. 8.00 każdego dnia pracy i kończy o godz. 8.00 następnego dnia. Cały wypoczynek - i to nieprzerwany - musi zostać zapewniony w tych granicach czasowych.
WAŻNE!
Czas podróży służbowej nie może naruszać 11-godzinnego nieprzerwanego odpoczynku dobowego.
Z pytania wynika, że od godziny powrotu pracownika z delegacji do godziny rozpoczęcia pracy minęło 9 godzin. Pozostają zatem do oddania 2 godziny wypoczynku. Pracodawca może je zwrócić na 2 sposoby.
• Pierwszy z nich polega na skróceniu pracownikowi następnego dnia pracy (tzn. pracownik przyjdzie do pracy 2 godziny później). Nie będzie to zapewnienie wypoczynku dobowego, ponieważ wypoczynek ten będzie wykraczał poza dobę pracowniczą o 2 godziny, tj. między godz. 8.00 a godz. 10.00. Rozpoczęcie pracy o 2 godziny później będzie jednak rekompensatą wypoczynku niezapewnionego poprzedniego dnia, czyli równoważnym czasem wypoczynku.
• Drugi ze sposobów polega na zapewnieniu równoważnego wypoczynku połączonego ze skróceniem czasu pracy w innym dniu. Może również polegać na połączeniu zaległego wypoczynku z innym dobowym wypoczynkiem. Pracodawca w takim przypadku nie będzie ponosił dodatkowych kosztów związanych z koniecznością opłacania nieprzepracowanego czasu.
PRZYKŁAD
Pracownik wrócił z delegacji o godz. 23.00, a następnego dnia rozpoczyna pracę o godz. 7.30. Wypoczynek dobowy wykorzystał w wymiarze 8,5 godziny, gdyż doba pracownicza kończy się dla niego o godz. 7.30 (24 godziny liczone do godziny rozpoczęcia pracy w poprzednim dniu; zakładamy, że codziennie rozpoczyna pracę o tej samej godzinie).
W następnym dniu po odbyciu delegacji pracodawca nie zlecił temu pracownikowi pracy w godzinach nadliczbowych ani dyżuru. Pracownik zakończył pracę o godz. 15.30 (8 godzin pracy) i z tą chwilą zaczął wykorzystywać dobowy wypoczynek, który trwał do godz. 7.30, czyli przez 16 godzin. Pracownikowi został zatem zapewniony równoważny wypoczynek za wypoczynek skrócony w związku z podróżą służbową.
Jeśli pracodawca nie udzieli do końca okresu rozliczeniowego równoważnego odpoczynku, powinien wypłacić pracownikowi wynagrodzenie z dodatkiem za pracę w godzinach nadliczbowych. Podobną opinię wyraził Sąd Najwyższy w wyroku powołanym na str. 22.
Na podstawie przepisów dotyczących usprawiedliwiania nieobecności w pracy pracownik musi mieć także zapewnione co najmniej 8 godzin wypoczynku po odbyciu podróży służbowej, która kończy się w godzinach nocnych. Jeżeli podróż kończy się później, to pracodawca powinien zwolnić pracownika od pracy następnego dnia, tak aby miał 8 godzin wolnego po podróży. Zwolnienie przysługuje na podstawie oświadczenia pracownika, potwierdzającego odbycie podróży służbowej w godzinach nocnych, zakończonej w takim czasie, że do rozpoczęcia pracy nie upłynęło 8 godzin, w warunkach uniemożliwiających odpoczynek nocny (wypoczynek nocny byłby zapewniony, gdyby pracownik wracał np. w przedziale sypialnym, kuszetką). Taka sytuacja nie zachodzi jednak w omawianym przypadku.
• art. 128, art. 132 Kodeksu pracy,
• § 3 pkt 5 rozporządzenia z 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy (DzU nr 60, poz. 281).
Marek Rotkiewicz
specjalista ds. zatrudnienia