W przedstawionej sytuacji trenera można zatrudnić w ramach systemu przerywanego czasu pracy, jeśli pozwala na to układ zbiorowy pracy obowiązujący w danej jednostce. Jeżeli układ zbiorowy pracy nie został zawarty albo nie dopuszcza on możliwości wprowadzania systemu przerywanego czasu pracy, można ustalić indywidualny rozkład czasu pracy trenera albo zatrudnić go w zadaniowym czasie pracy.
System przerywanego czasu pracy może zostać wprowadzony wówczas, gdy jest to uzasadnione rodzajem pracy lub jej organizacją (art. 139 k.p.). Świadczenie pracy w tym systemie odbywa się według z góry ustalonego rozkładu przewidującego nie więcej niż jedną przerwę w pracy w ciągu doby, trwającą nie dłużej niż 5 godzin. Przerwy nie wlicza się do czasu pracy, jednak za czas tej przerwy pracownikowi przysługuje prawo do wynagrodzenia w wysokości połowy wynagrodzenia należnego za czas przestoju.
System organizacji treningów sportowych w jednostce budżetowej opisanej w pytaniu jest tak ukształtowany, że pierwszy trening odbywa się we wczesnych godzinach porannych, a drugi po południu. Między treningami trwa przerwa wynosząca 4 godziny i 45 minut. Przerwa jest o 15 minut krótsza niż wymagane maksimum 5 godzin. Zmienność dobowego zapotrzebowania na pracę trenerów oraz długość przerwy w wykonywaniu pracy uzasadniają zastosowanie przerywanego czasu pracy. Skoro jednak wprowadzenie systemu przerywanego czasu pracy zależy od postanowień układu zbiorowego pracy, to przed podpisaniem umowy z pracownikiem należy sprawdzić, czy układ na to zezwala.
Jeśli w układzie nie ma wzmianki na ten temat albo wręcz zastrzeżony został wyraźny zakaz ustanawiania przerywanego czasu pracy, można rozważyć ustalenie indywidualnego rozkładu czasu pracy z trenerem. Dopuszczalność takich ustaleń zależy od złożenia przez pracownika pisemnego wniosku. Pracodawca nie może jednak wymuszać złożenia wniosku. W indywidualnym rozkładzie czasu pracy przerwa może być nieodpłatna. W wyroku z 19 listopada 2003 r. Sąd Najwyższy wskazał, że w granicach przepisów o czasie pracy strony stosunku pracy mają pewien zakres swobody, w ramach którego mogą ukształtować rozkład czasu pracy w sposób dogodny dla siebie. Wprowadzenie przez pracodawcę przerwy w pracy bez związku z potrzebami ekonomiczno-organizacyjnymi, lecz na wyłączne życzenie pracownika i w jego interesie, nie uzasadnia zapłaty wynagrodzenia za czas przerwy ani za czas świadczenia pracy po przerwie, zrekompensowany odpowiednim skróceniem czasu pracy przed przerwą (I PK 476/02, OSNP 2004/22/382).
Trzecią opcją jest zastosowanie zadaniowego czasu pracy. W tym wypadku należy rozważyć wszystkie wymogi wynikające z art. 140 k.p.