Święta Bożego Narodzenia za pasem. Lada moment zacznie się szał zakupów, prezentów, życzeń świątecznych. Ten nastrój przenosi się także do firm. Święta w firmie to przede wszystkim specyficzna atmosfera i odświętny wystrój. W wielu miejscach stawiane i dekorowane są choinki, wieszane kolorowe lampki. Z głośników radiowych słychać kolędy. Wszyscy stają się dla siebie nieco milsi, spotykają się, żeby złożyć sobie życzenia. W dużych przedsiębiorstwach obowiązek organizacji spotkania świątecznego spoczywa przeważnie na dziale personalnym. Pracodawcy starają się wykorzystać ten okres, aby nagradzać najlepszych pracowników. Najpopularniejszym prezentem pozostają nadal pieniądze i bony towarowe. W wielu firmach organizowane są spotkania świąteczne lub wigilie poza siedzibą firmy. Jak dowodzą badania przeprowadzone przez Agencję Show Service Events Marketing, różnego rodzaju imprezy firmowe są nadal bardzo dobrym narzędziem budowy relacji międzyludzkich. Pracownicy uważają, że spotkania firmowe pomagają im nawiązać bliższy kontakt z innymi współpracownikami (81 proc.) i, co więcej, powodują, że łatwiej im się z nimi współpracuje (71 proc.). 38 proc. badanych stwierdza także, że po spotkaniu firmowym bardziej utożsamia się z firmą, w której pracuje.
Firmy wchodzą w okres świąteczny bogatsze w doświadczenia z czasu kryzysu. Dla wielu z nich były to bardzo trudne czasy. Pomimo to niewiele z nich rezygnuje z celebrowania tego czasu. Uważają, że lojalność i zaangażowanie, które w ten sposób buduje się w organizacji, będzie procentowało przez cały następny rok.
Zapytaliśmy niektóre z firm, w jaki sposób właśnie przed świętami nagradzają pracowników za cały rok pracy.
Magdalena Meiborg
szef Działu Personalnego, Farm Frites Poland Dwa
Farm Frites Poland Dwa Sp. z o.o. w Bobrownikach istnieje od grudnia 1993 roku. Nasza firma zajmuje się uprawą i przechowalnictwem ziemniaków, o odmianach nadających się do produkcji frytek. Kapitał firmy należy do dwóch holenderskich spółek: Aviko i Farm Frites, które posiadają po 50 proc. udziałów.
W ubiegłym roku świętowaliśmy 15-lecie powstania firmy, co sprowokowało niemało refleksji. Z dumą możemy powiedzieć, że nasza firma przeszła wiele pozytywnych zmian od początku swego istnienia. Konfrontacja zachodniego stylu zarządzania z rzeczywistością postpegeerowską była doskonałą okazją do poznania różnych sposobów myślenia i działania.
Motywacja do pracy i zaangażowanie pracowników jest kluczowym składnikiem sukcesu firmy. Święta są doskonałą okazją do podziękowania pracownikom za ich wkład w ten sukces. Na kilka dni przed wigilią spotykamy się na wspólnej kolacji, podczas której dyrektor w swoim corocznym przemówieniu przybliża wszystkim sytuację firmy, podsumowuje rok i składa podziękowania wszystkim pracownikom. Ponadto nasi pracownicy otrzymują świąteczne karty podarunkowe. Staramy się także utrzymywać kontakt z pracownikami, którzy odeszli na emeryturę i w okolicy świąt przypominamy o sobie skromnym prezentem w postaci bonów.
Najatrakcyjniejszym wydarzeniem w roku jest jednak Bal Świąteczno-Noworoczny, urządzany na początku roku w przepięknym miejscu dla pracowników i ich małżonków. Przenosimy się wówczas w bajeczny klimat i wspólnie bawimy dla uczczenia kolejnego roku pracy w naszej firmie.
Beata Wojciechowska
dyrektor ds. personalnych Eli Lilly Polska
Do naszej organizacji poszukujemy osób mających motywację do pracy w firmie, która wszystkie swoje działania koncentruje wokół poprawy życia pacjentów. Naszym pracownikom oferujemy atrakcyjny pakiet, na który składają się pozafinansowe benefity porównywalne z innymi firmami farmaceutycznymi. Pracownicy mogą korzystać z centrum medycznego, posiłków dopłacanych przez firmę, mają dostęp do świadczeń z funduszu socjalnego. Wszystkie te benefity są dostępne zgodnie z obowiązującym prawem.
To, co nas wyróżnia, to dodatkowe dni wolne w określonych okolicznościach i wykraczające poza kodeks pracy. Jesteśmy otwarci na propozycje pracowników pozwalające na godzenie życia zawodowego z życiem prywatnym. Sytuacja każdego pracownika jest inna, dlatego też nie stosujemy standardowych rozwiązań dla wszystkich. Stwarzamy możliwość pracy z domu, szczególnie pracownikom w terenie oraz osobom pracującym przy projektach międzynarodowych. Wiemy jednak, że to, co najbardziej motywuje ludzi, to charakter ich pracy, zadania, projekty, przy których pracują. Niezwykle motywujące są możliwości rozwoju, jakie mają pracownicy takiej firmy, jak Eli Lilly oraz dostęp do najnowszej wiedzy.
W okresach przedświątecznych przede wszystkim myślimy o innych – o tych, którzy potrzebują naszej pomocy. Od wielu lat prowadzimy przed Bożym Narodzeniem (i nie tylko w tym czasie) akcję pomocy potrzebującym. W okresie przedświątecznym nawiązujemy kontakt z wybranym domem dziecka, od którego dostajemy listę życzeń i marzeń ich wychowanków. Otrzymujemy w niej opis każdego wychowanka: ile ma lat, w co lubi się bawić, jakim jest dzieckiem, o czym marzy i co chciałby dostać na święta. Każdy pracownik Lilly ma możliwość zakupu prezentu dla wybranego dziecka i napisania do niego indywidualnego listu z życzeniami.
Na początku grudnia pojawia się w naszym biurze choinka, pod którą, im bliżej świąt, tym więcej pojawia się prezentów przynoszonych przez naszych pracowników. Tuż przed świętami delegacja firmy zawozi prezenty do domu dziecka. Po świętach otrzymujemy zdjęcia z wigilii w domach dziecka, które zawieszamy w naszym biurze. To zawsze ważne wydarzenie dla naszych pracowników, którzy chętnie włączają się w tego typu akcje.
W ramach Lilly Day of Sernice, czyli Dnia Wolontariatu Lilly firma daje swoim pracownikom dzień wolny na zaangażowanie się w pożyteczną akcję, pracę na rzecz swojej społeczności. W tym roku malowaliśmy domy dziecka na terenie całej Polski, odnawialiśmy boisko sportowe i sadziliśmy ogródki wokół tego typu placówek.
Firma Eli Lilly to obecnie około 200 osób. Połowa pracuje w biurze w Warszawie, a połowa to nasi przedstawiciele i konsultanci na terenie całej Polski. Organizujemy spotkanie wigilijne dla całej firmy w naszym warszawskim biurze, na którym mamy możliwość spotkać się w dużym gronie. Towarzyszą temu oczywiście potrawy wigilijne i rozmowy dotyczące mijającego roku.
Dodatkowo, każdy dział organizuje swoje spotkanie wigilijne, w wybranym przez siebie czasie i miejscu. Na tych spotkaniach przełożeni obdarowują swoich podwładnych świątecznymi upominkami. Ponadto 24 grudnia jest dla pracowników Eli Lilly dodatkowym dniem wolnym od pracy.
Iwona Horodecka
menedżer HR, Toyota Motor Poland
Boże Narodzenie jest dla nas okazją do podtrzymania polskiej tradycji, spotkania, życzeń. I to samo w sobie może budować lojalność i wiązać pracowników z firmą.
Z roku na rok okres przedświąteczny w Polsce zaczyna się coraz wcześniej, pogoda nie zachęca do wyjazdów, więc to dobry moment na wykorzystanie pozostałych środków funduszu socjalnego na dobrą sztukę w teatrze lub koncert. Każdy pracownik w ciągu roku może wybrać najwygodniejszy sposób wykorzystania środków: na sport, kulturę, wypoczynek.
W okresie przedświątecznym pojawiają się w działach symbole świąteczne, np. małe choinki. Duża choinka zawsze jest ustawiana w holu recepcji oraz w sali, w której dla dzieci naszych pracowników organizowana jest zabawa mikołajkowa. Dzieciaki otrzymują indywidualnie przygotowane prezenty. Po Mikołajkach podziękowaniom rodziców dla organizatorów nie ma końca.
W ostatnim tygodniu przed Bożym Narodzeniem zarząd i pracownicy spotykają się wokół stołu ze wspaniałymi wigilijnymi potrawami. Toyota jest międzynarodową firmą, w której mieszają się mentalności osób z różnych stron świata (w warszawskim biurze TMPL pracują też Anglicy i Japończycy). Dlatego tradycyjne życzenia „Wszystkiego najlepszego” składane są zarówno w języku polskim, jak i angielskim. Mimo wyraźnych różnic kulturowych, nasi japońscy prezesi chętnie uczestniczą w firmowych obchodach tego rodzinnego święta. Przyklaskują też głośnemu odśpiewaniu kolęd – ten zwyczaj jest mocno zbieżny z ich zamiłowaniem do karaoke.
Maja Chabińska-Rossakowska
dyrektor ds. personalnych, członek zarządu DHL Express (Poland)
Co roku z okazji świąt Bożego Narodzenia każdy z pracowników naszej firmy otrzymuje bony podarunkowe, do których dołączona jest kartka z życzeniami od członków zarządu. Organizowane są też spotkania świąteczne, finansowane z funduszu socjalnego i przez pracodawcę.
Pierwsze przygotowania zaczynamy już we wrześniu. Spotykamy się, przygotowujemy propozycje, sprawdzamy. Wszystkie opcje są konsultowane i omawiane ze związkami zawodowymi. A przed samymi świętami... oczywiście dbamy o świąteczny wystrój, w oddziałach ustawiane są choinki i ozdoby świąteczne. Każdy dział organizuje wigilijne spotkanie i menedżerowie starają się, aby nadać mu odpowiednią oprawę. Przygotowujemy też mniej standardowe projekty. Na przykład w zeszłym roku zorganizowaliśmy konkurs na najciekawszą kartkę świąteczną dla dzieci naszych pracowników. Hasło „Spełniamy marzenia”. Komisja wybrała 10 najciekawszych kartek, a pracownicy z działu personalnego skontaktowali się z rodzicami wyróżnionych autorów i podpytali, o jakim prezencie marzą. Sami jeździliśmy po sklepach i je kupowaliśmy. Wszyscy autorzy nadesłanych prac otrzymali nagrody pocieszenia. A w tym roku zamierzamy rozszerzyć naszą akcję.
Ze względu na wielkość i zasięg naszej firmy (ponad 5 tys. osób w całej Polsce) zorganizowanie jednego spotkania w tym gorącym dla nas okresie byłoby nie lada wyzwaniem. Dlatego stawiamy na małe, bardziej kameralne spotkania. Są organizowane indywidualnie przez menedżerów, którzy decydują, gdzie i w jakiej formie się odbędą. To doskonała zachęta do kreatywności. Na przykład w zeszłym roku menedżerowie działu personalnego przygotowali specjalne przedstawienie dla swoich pracowników. Była to krótka, ale bardzo udana inscenizacja wiersza Jana Brzechwy. Potem wspólnie rozwiązywaliśmy kalambury o tematyce wigilijnej. Pomysł sprawdził się i w tym roku już planujemy kolejną inscenizację.