W takim przypadku pracownik może wnieść odwołanie w ciągu 7 dni od momentu dowiedzenia się o możliwości odwołania, jednak nie później niż w ciągu 3 lat.
Jednym z obligatoryjnych elementów oświadczenia pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia jest pouczenie o przysługującym pracownikowi prawie odwołania się do sądu pracy. Jest to o tyle istotne, o ile uświadamia pracownikowi, że ma on prawo wniesienia do sądu pozwu zawierającego roszczenie o przywrócenie do pracy lub o zapłatę odszkodowania z uwagi na rozwiązanie umowy w sposób niezgodny z prawem. Termin na wniesienie przez pracownika pozwu zawierającego powyższe roszczenie wynosi 14 dni od dnia wygaśnięcia umowy lub doręczenia zawiadomienia o jej rozwiązaniu (art. 264 § 2 k.p.).
Uchybienie 14-dniowemu terminowi na wniesienie odwołania, będące wynikiem braku pouczenia o możliwości jego złożenia, powoduje to, że pracownik nie ponosi winy za to uchybienie. Ponadto ze względu na brak winy pracownika sąd może przywrócić pracownikowi termin do wniesienia odwołania. Stanowisko to potwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 23 listopada 2000 r., stwierdzając, że brak pouczenia pracownika przez pracodawcę o prawie odwołania się od wypowiedzenia oraz o terminie dokonania tej czynności może stanowić okoliczność usprawiedliwiającą jego przekroczenia (I PKN 117/00, OSNP 2002/13/304). Warunkiem przywrócenia terminu jest złożenie wniosku przez pracownika.
Powyższe uprawnienie pracownika jest jednak ograniczone w sytuacji, gdy pracownik mimo braku pouczenia przewidzianego przepisami prawa był poinformowany o prawie wniesienia odwołania oraz o terminie, w którym należało tego dokonać, i mimo to, wbrew treści art. 265 § 2 k.p., wniósł odwołanie po upływie 7 dni od uzyskania tej informacji. Wówczas sąd może oddalić odwołanie pracownika. Należy jednak zwrócić uwagę, że w wyroku z 5 września 1997 r. Sąd Najwyższy stwierdził, że pracownik nie może skutecznie powoływać się na niezawinione uchybienie terminowi do wniesienia odwołania z art. 264 § 2 Kodeksu pracy nawet wówczas, gdy pismo rozwiązujące stosunek pracy w trybie art. 53 § 1 pkt 1 lit. b k.p. nie zawierało pouczenia o sposobie odwołania, jeżeli uchybienie terminowi wynosi około 3 lata (I PKN 285/97, OSNP 1998/11/332).