Do zatrudnienia nauczyciela akademickiego na czas określony (art. 92 ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym, Dz.U. Nr 65, poz. 385 ze zm.) stosuje się art. 251 k.p.
Przewodniczący SSN Jerzy Kuźniar
Sędziowie SN: Zbigniew Myszka (sprawozdawca), Maria Tyszel
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 6 października 2005 r. sprawy z powództwa Agnieszki M. przeciwko Uniwersytetowi W. w W. o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie, na skutek kasacji powódki od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu z dnia 30 listopada 2004 r. [...]
uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu-Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu wyrokiem z dnia 30 listopada 2004 r. oddalił apelację powódki Agnieszki M. od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 21 maja 2004 r. oddalającego powództwo o przywrócenie do pracy i zasądzenie wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy w pozwanym Uniwersytecie W.
W sprawie tej ustalono, że pozwany otrzymał więcej zleceń na nauczanie języka angielskiego i w związku z tym pojawiła się możliwość zatrudnienia dodatkowego nauczyciela. Została nim powódka, z którą pozwany zawarł umowę o pracę na czas określony od dnia 1 marca 1999 r. do dnia 30 września 1999 r. w wymiarze połowy etatu na stanowisku lektora języka angielskiego. Jako podstawę zawarcia tej umowy wskazano art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym. W związku z utrzymywaniem się dużej liczby zleceń pozwany zatrudnił powódkę na dalszy okres od dnia 1 października 2000 r. do dnia 30 września 2000 r. w pełnym wymiarze czasu pracy, a następnie aneksem z dnia 22 września 2000 r. strony przedłużyły obowiązywanie tej umowy do dnia 30 września 2001 r. Wprawdzie na początku roku akademickiego 2001/2002 zmniejszyła się liczba zleceń, ale zaistniała możliwość dalszego zatrudniania powódki, ponieważ jeden z nauczycieli poszedł na urlop zdrowotny. Z powódką zawarto zatem kolejną umowę o pracę na okres od dnia 1 października 2001 r. do dnia 30 września 2002 r, która wyekspirowała z ostatnim dniem tego okresu.
W ramach takich ustaleń Sąd Rejonowy uznał, że przepis art. 92 ustawy z dnia 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym (Dz.U. Nr 65, poz. 385zezm., powoływanej dalej jako ustawa o szkolnictwie wyższym lub ustawa) wyczerpująco normuje nawiązanie terminowego stosunku pracy z nauczycielem akademickim i nie zawiera odesłania do przepisów Kodeksu pracy w kwestiach nieuregulowanych. W związku z tym do stosunku pracy powódki nie miał zastosowania art. 251 k.p. W konsekwencji zaproponowanie przez pozwanego aneksem z dnia 6 października 1999 r. przedłużenia terminowej umowy o pracę nie miało na celu obejścia prawa, ponieważ ujawniona możliwość przedłużenia okresu terminowego zatrudnienia powódki pojawiła się w związku z „wysokim stanem uczestników kursu”.
Stanowisko takie podtrzymał Sąd Okręgowy, oddalając apelację powódki. Sąd ten uznał, że Sąd pierwszej instancji prawidłowo zinterpretował art. 98 ustawy o szkolnictwie wyższym oraz art. 251 k.p. Zgodnie z art. 5 k.p., jeżeli stosunek pracy określonej kategorii pracowników regulują przepisy szczególne, to przepisy Kodeksu pracy stosuje się w zakresie nieuregulowanym w tych przepisach. Do takich przepisów szczególnych zalicza się art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym, który wyczerpująco reguluje kwestię nawiązania stosunku pracy, przeto zawiera normę szczególną wykluczającą odesłanie do ogólnych reguł nawiązywania stosunku pracy określonych w Kodeksie pracy. Zestawienie art. 92 i 98 ustawy o szkolnictwie wyższym wskazuje, że dyspozycje jej art. 98 znajdują zastosowanie w sprawach rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy, a nie dotyczą sfery zawierania umów o pracę. Ponadto art. 98 wyraźnie stanowi, że umowa o pracę z nauczycielem akademickim rozwiązuje się z upływem okresu, na który została zawarta. Tymczasem motywem unormowania zawartego w art. 251 k.p. było przeciwstawienie się nieprawidłowej praktyce zawierania z tym samym pracownikiem kolejnych terminowych umów o pracę pomimo braku merytorycznego uzasadnienia, w celu obejścia przepisów dotyczących w szczególności ochrony trwałości stosunku pracy. Kodeksowa swoboda w zawieraniu terminowych umów o pracę jest źródłem możliwych nadużyć, ale taka groźba nie występuje na gruncie art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym. Na poparcie zajętego stanowiska został przytoczony pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 29 czerwca 2000 r., I PKN 709/99, że art. 251 k.p. nie ma zastosowania, jeżeli ustawa w sposób wyczerpujący wskazuje na okoliczności, w których strony mogą zawrzeć umowę o pracę na czas określony. Wprawdzie pogląd ten został wyrażony na gruncie art. 10 ust. 4 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela, jednakże „zachowuje aktualność na tle niniejszej sprawy”, w której nie było podstaw do zastosowania art. 251 k.p. Oznaczało to, że przedłużenie aneksem z dnia 25 września 2000 r. drugiej terminowej umowy o pracę powódki do dnia 30 września 2001 r. nie zmierzało do obejścia prawa, a w szczególności art. 251 k.p. Powódka dobrowolnie świadczyła pracę, pomimo że wedle poprzedniej umowy o pracę jej stosunek pracy miał ustać w dniu 30 września 2000 r. Propozycja jej dalszego zatrudnienia wynikała z utrzymującego się „wysokiego stanu kursu językowego”. Nie było też podstaw do przypisania pozwanemu dążenia do stworzenia jednomiesięcznej przerwy w zatrudnieniu, ponieważ z pism z dnia 22 i z dnia 29 września 2000 r. wyraźnie wynika, że pracodawca nie zamierzał zawrzeć z powódką nowej umowy o pracę po upływie miesiąca od ustania poprzedniego stosunku pracy, ale przedłużył już istniejący stosunek pracy do dnia 30 września 2001 r. co nie naruszało art. 18 k.p.
W kasacji powódki podniesiono zarzuty błędnej wykładni następujących przepisów prawa materialnego: 1) art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym, wskutek przyjęcia, że normuje on wyczerpująco problematykę nawiązania stosunku pracy z nauczycielem akademickim oraz wyklucza odesłanie do ogólnych reguł nawiązywania stosunku pracy określonych w Kodeksie pracy, 2) art. 98 ustawy o szkolnictwie wyższym, przez przyjęcie, iż na jego podstawie umowa o pracę rozwiązuje się z upływem okresu, na który została zawarta, podczas gdy z jego prawidłowej wykładni wynika, że rozwiązanie stosunku pracy za wypowiedzeniem następuje z końcem roku akademickiego, 3) art. 10 ust. 4 i 7 „ustawy z dnia 26.01.1982 r”, wskutek uznania, że konsekwencje wynikające z tych przepisów mogą być zastosowane w drodze analogii do przedmiotowej sprawy, podczas gdy „nie dotyczą one sytuacji zbliżonych do regulacji art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym”, gdyż wyraźnie wskazują na jaki czas może być zawarta umowa o pracę z nauczycielem. Na tych podstawach skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania „Sądowi I instancji”, z pozostawieniem mu rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego. Rozpoznanie kasacji uzasadnia potrzeba dokonania wykładni art. 92 i 98 ustawy o szkolnictwie wyższym, które „mogą być bowiem tłumaczone na dwa różne sposoby, co prowadzić może do całkowicie odmiennych rezultatów co do zastosowania przepisów kodeksu pracy”. Wart. 92 tej ustawy nie wskazano, jakiego rodzaju umowy on dotyczy, a zatem może chodzić w nim zarówno o umowę o pracę na czas nieokreślony, jak i na czas określony. Oznacza to, że przepis ten nie zawiera regulacji kompletnej o charakterze lex specialis, wyłączającej zastosowanie przepisów Kodeksu pracy o nawiązywaniu stosunków pracy. W konsekwencji nie wyłącza on zastosowania art. 251 k.p. Zastosowanie przez Sąd Okręgowy analogii z art. 10 ust. 4 i 7 Karty Nauczyciela pozostaje w sprzeczności z ogólnymi regułami wykładni prawa, w świetle których wyjątki od reguły powinny być interpretowane w sposób ścisły.
W odpowiedzi na kasację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na jego rzecz od powódki kosztów postępowania kasacyjnego według norm przepisanych, utrzymując, że powódka była zatrudniona dla wykonania określonych zadań w rozumieniu art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest uzasadniona, albowiem Sąd Okręgowy błędnie wyłożył art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym, bezzasadnie przyjmując, że przepis ten wyczerpująco reguluje kwestie nawiązania umownego stosunku pracy z nauczycielem akademickim, a przez to stanowi normę szczególną wykluczającą stosowanie ogólnych -zawartych w Kodeksie pracy - reguł nawiązywania umów o pracę. Tymczasem inna jest wymowa normatywna art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym, ponieważ stanowi on, że nawiązanie stosunku pracy z nauczycielem akademickim, który ma być zatrudniony w uczelni jako dodatkowym miejscu pracy, w niepełnym wymiarze czasu pracy albo też dla wykonania określonych zadań, następuje w drodze umowy o pracę. Tylko w tych trzech sytuacjach stosunek pracy nauczyciela akademickiego nawiązuje się na podstawie umowy o pracę. Równocześnie zasadą nawiązywania stosunku pracy z nauczycielem akademickim było mianowanie, chyba że przepisy ustawy stanowią inaczej (art. 85 ust. 1 ustawy). Takim przepisem szczególnym ocharakterze wyjątku od reguły nawiązywania stosunków pracy z nauczycielami akademickimi w drodze nominacji jest art. 92 ustawy, który wszakże nie wskazywał rodzaju umowy o pracę stanowiącej podstawę wykonywania pracy przez nauczyciela akademickiego zatrudnianego w uczelni jako dodatkowym miejscu pracy, w niepełnym wymiarze czasu pracy albo też dla wykonania określonych zadań. Z zestawienia art. 92, regulującego możliwość zatrudnienia nauczyciela akademickiego w drodze umowy o pracę, z treścią art. 85 ust. 1, przewidującego zasadę zatrudniania nauczycieli akademickich na podstawie nominacji, wynikało tylko tyle, że zatrudnienie na podstawie umownego stosunku pracy nauczyciela akademickiego w sytuacjach nie-wymienionych w art. 92 ustawy byłoby złamaniem reguły zatrudniania tych kategorii pracowników na podstawie nominacji (art. 85 ust. 1).
Równocześnie określenie rodzaju zawieranej umowy o pracę z nauczycielem akademickim w sytuacjach wskazanych w art. 92 ustawy nie wynikało z tego przepisu. Kwestii tej nie normował także art. 98 ustawy, który expressis verbis odsyłał do zasad określonych w Kodeksie pracy w sprawach dotyczących rozwiązania i wygaśnięcia umowy o pracę nauczycieli akademickich, zastrzegając jedynie, że rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem następuje z końcem roku akademickiego. Z odesłania do zasad określonych w Kodeksie pracy w sprawach dotyczących ustania (rozwiązania lub wygaśnięcia) umownych stosunków pracy nauczycieli akademickich nie można było wyprowadzić wniosku o braku możliwości posiłkowego stosowania przepisów Kodeksu pracy dotyczących rodzaju zawieranej umowy o pracę, który nie został przecież przesądzony (uregulowany) w art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym. Jeżeli stosunek pracy nauczycieli akademickich regulują przepisy szczególne ustawy o szkolnictwie wyższym, to w zakresie nieuregulowanym w tych przepisach stosuje się przepisy Kodeksu pracy (art. 5 k.p.). Skoro art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym w sposób wyczerpujący wskazywał jedynie sytuacje, w których nawiązanie stosunku pracy z nauczycielem akademickim następowało w drodze umowy o pracę, rozumianej jako odstępstwo od zasady zatrudniania nauczycieli akademickich na podstawie nominacji (art. 85 ust. 1), a także określał szczególny tryb zawarcia umowy o pracę (zawierał ją rektor, na wniosek kierownika jednostki organizacyjnej określonej w statucie uczelni, po zasięgnięciu opinii właściwej rady wydziału), to w innych kwestiach, w tym dotyczących rodzaju zawieranych umów o pracę, nie było przeszkód w stosowaniu przepisów Kodeksu pracy, w tym także jego art. 251. Oznaczało to, że art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym nie zawierał unormowania, z którego wynikałoby, że w przypadkach w nim wymienionych dopuszczalne było zawieranie wyłącznie umów o pracę jednego rodzaju, tj. umów na czas określony, z czego - w drodze analogii do sądowej wykładni art. 10 ust. 4 Karty Nauczyciela (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2000 r, I PKN 709/99, OSNAPiUS 2001 nr 24, poz. 716) - można by wnioskować, że wyczerpująco reguluje on przesłanki dopuszczalności zawierania wyłącznie umów o pracę na czas określony i bez ograniczenia ich ilości w ujęciu normatywnym art. 251 k.p (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 września 1999 r, I PKN 235/99, OSNAPiUS 2001 nr 3, poz. 64). Taka wykładnia byłaby usprawiedliwiona tylko wówczas, gdyby według art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym nie można było zawrzeć innego rodzaju umowy o pracę niż umowa na czas określony. Tymczasem przepis ten stanowił ogólnie o nawiązaniu stosunku pracy w drodze umowy o pracę, a zatem pozostawiał stronom możliwość uzgodnienia rodzaju zawartej umowy o pracę według kodeksowych kryteriów rodzajowej klasyfikacji umów o pracę (art. 5 k.p. w związku z art. 25 k.p.), a zatem nie wyłączał on możliwości zastosowania dyspozycji art. 251 k.p, jeżeli uczelnia decydowała się na zawieranie z nauczycielem akademickim umów o pracę na czas określony.
Równocześnie, gdyby było tak jak twierdził pozwany w odpowiedzi na kasację, że uzasadnieniem zawierania terminowych umownych stosunków pracy z powódką było wykonanie okresowo zwiększonych zadań związanych z potrzebą zaspokojenia zwiększonych zleceń na nauczanie języka angielskiego, to nie było przeszkód do zawierania umów o pracę na czas wykonania określonej pracy, na które nie oddziaływałyby dyspozycje art. 251 k.p., które dotyczą wyłącznie umów na czas określony. Tymczasem pomimo zaistnienia takich możliwości pozwany zawierał z powódką umowy o pracę na czas określony, które przewidywały stosowanie przepisów Kodeksu pracy, niezależnie od ustawowego nakazu posiłkowego stosowania przepisów tego Kodeksu w sprawach nieunormowanych w ustawie o szkolnictwie wyższym (art. 5 k.p.). Ponadto zawierane z powódką umowy o pracę na czas określony dopuszczały ich rozwiązanie przez każdą ze stron za dwutygodniowym wypowiedzeniem, co mogło wywołać skutek sprzeczny z imperatywnym brzmieniem art. 98 ustawy o szkolnictwie wyższym, ponieważ zawarta w nim lex specialis dopuszczała rozwiązanie umowy za wypowiedzeniem ze skutkiem rozwiązującym wyłącznie na koniec roku akademickiego.
Powyższe oznaczało, że art. 92 ustawy o szkolnictwie wyższym nie zawierał wyczerpującej regulacji szczególnej w zakresie jednego ustawowo nakazanego rodzaju zawieranej umowy o pracę z nauczycielem akademickim zatrudnianym w uczelni jako w dodatkowym miejscu pracy, w niepełnym wymiarze czasu pracy albo też dla wykonania określonych zadań, przeto zawarcie kolejnej trzeciej terminowej umowy o pracę lub przedłużenie aneksem drugiej takiej umowy, o ile przerwa między rozwiązaniem poprzedniej a nawiązaniem kolejnej umowy o pracę nie przekroczyła jednego miesiąca, było równoznaczne w skutkach prawnych z zawarciem umowy o pracę na czas nieokreślony (art. 5 k.p. w związku z art. 251 k.p.).
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy wyrokował jak w sentencji.