REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Obowiązkowo dwie wolne niedziele w miesiącu - stanowisko branży handlowej

Obowiązkowo dwie wolne niedziele w miesiącu - stanowisko branży handlowej/fot. Fotolia
Obowiązkowo dwie wolne niedziele w miesiącu - stanowisko branży handlowej/fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zdaniem polskiej branży handlowej odpowiednim rozwiązaniem zarówno dla pracowników, konsumentów, jest zagwarantowanie pracownikom handlu, obowiązkowych dwóch wolnych niedziel w miesiącu. To dwukrotnie więcej niż obecnie.

Wspólne stanowisko polskiej branży handlowej dotyczące obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele

30 czerwca br., polska branża handlowa reprezentowana przez Polską Radę Centrów Handlowych, Forum Polskiego Handlu, Polską Organizację Handlu i Dystrybucji, Polską Izbę Handlu, Konfederację Lewiatan oraz Krajową Radę Gastronomii i Cateringu, przedłożyła Minister Elżbiecie Rafalskiej wspólne stanowisko dotyczące projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele.

Autopromocja

Przedstawiciele branży handlowej są zgodni co do tego, że ograniczenie handlu w niedziele wpłynie negatywnie na polską gospodarkę i jej konkurencyjność, budżet państwa, miejsca pracy oraz handel detaliczny, gastronomię, usługi i logistykę. Natomiast, w związku z chęcią wypracowania kompromisu zadeklarowaną przez Minister Elżbietę Rafalską, jak również Parlamentarny Zespół na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego, organizacje handlowe proponują nowe rozwiązanie, zapewniające pracownikom większą ilość wolnego czasu w niedziele, przy jednoczesnym utrzymaniu stabilności zatrudnienia w handlu i w branżach powiązanych.

Polecamy: Zakaz handlu w niedziele i święta (PDF)

Prezentowane dotychczas kompromisowe rozwiązania - czyli otwarcie sklepów w dwie niedziele w miesiącu lub od wczesnych godzin porannych do godziny 13.00 – w opinii branży nie przełożą się na większą ilość wolnego czasu dla pracowników w niedziele. Utrudnią natomiast życie konsumentom, uniemożliwią rodzinom zaspokajanie wspólnych potrzeb socjalnych poza domem oraz doprowadzą do dezorganizacji funkcjonowania handlu, gastronomii oraz szeregu usług powiązanych. Wszelkie obiekty handlowo-usługowe rozpoczynają działalność w późniejszych godzinach stad propozycja zamknięcia o godzinie 13 sparaliżuje funkcjonowanie galerii handlowo-rozrywkowych.

- Doceniamy działania mające na celu wypracowanie kompromisu satysfakcjonującego wszystkie strony. Jednak w naszej opinii ograniczenie pracy do godziny 13 w każdą niedzielę takim kompromisem nie jest. Po pierwsze nie zabezpiecza pracowników, a wręcz wymusza konieczność pracy od wczesnych godzin porannych w każdą niedzielę. Po drugie, niedopasowanie godzin otwarcia poszczególnych placówek handlowych do preferencji klientów, w sposób nieuchronny przyczyni się do zwiększenia kosztów prowadzenia działalności handlowej, przy jednoczesnym zmniejszeniu obrotów sklepów czy punktów gastronomicznych, a w konsekwencji do utraty stabilności zatrudnienia – mówi Robert Krzak, Przewodniczący Zarządu Forum Polskiego Handlu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Jedyne tego typu ograniczenie, jakie funkcjonuje w Europie, to model angielski, natomiast firmy mają możliwość wyboru, w jakich godzinach otworzą swoje sklepy i najczęściej otwierane są od 11 do 17. Pamiętajmy, że to właśnie dopasowanie godzin otwarcia do preferencji klientów decyduje o powodzeniu danego formatu handlowego. Duże centra handlowe w jednym miejscu gromadzą hipermarket spożywczy, ale także sklepy z odzieżą, usługi kosmetyczne, kluby fitness, kina i restauracje. Dla większości tych firm ograniczenie możliwości funkcjonowania w niedzielę jedynie do godzin porannych, byłoby po prostu nieopłacalne – dodaje Radosław Knap, Dyrektor Generalny PRCH.

Ograniczenia w formie zupełnego zakaz handlu w co drugą niedzielę w miesiącu nie stosuje żadne z państw UE. W ocenie przedstawicieli polskiej branży handlowej, takie rozwiązanie doprowadzi do dezorganizacji funkcjonowania handlu, gastronomii oraz szeregu usług powiązanych, np. logistyki. – W żadnym kraju nie obowiązuje  zakaz handlu w niedziele w dwie niedziele  w miesiącu. Takie rozwiązanie zdezorganizuje pracę placówek handlowych oraz dostaw biorąc pod uwagę warzywa, owoce oraz produkty świeże z  krótkimi terminami przydatności do spożycia. Podwyższy koszty działalności sklepów i może doprowadzić do zwiększania  skali marnowania żywności. Dlatego zmiany w Kodeksie Pracy są  rozwiązaniem, które może pogodzić  interes pracowników i konsumentów - mówi Renata Juszkiewicz, Prezes Zarządu POHiD.

Zgodnie z kierunkiem zadeklarowanym przez Minister Elżbietę Rafalską – powstrzymywania się od nieodpowiedzialnych i złych decyzji, a uchwalania dobrych rozwiązań, mających szansę dłuższego przetrwania, przedstawiciele polskiej branży handlowej proponują trwałe rozwiązanie, chroniące zarówno pracowników, konsumentów, jak i polski handel. Rozwiązaniem takim byłoby zagwarantowanie pracownikom handlu, obligatoryjnych dwóch wolnych niedziel w miesiącu – czyli dwukrotnie więcej niż obecnie – dzięki odpowiedniej nowelizacji Kodeksu pracy. Już teraz 90% pracowników w handlu sieciowym i sieciach kupieckich zatrudnionych jest na podstawie umowy o pracę – stąd najlepszym gwarantem ich czasu wolnego będzie modyfikacja Art. 151(12) ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz.U. z 2016 r. poz. 1666) poprzez jego uzupełnienie o szczególną regulację dotyczącą pracowników handlu („Pracownik pracujący w niedziele w  placówce handlowej powinien korzystać co najmniej dwa razy na 4 tygodnie z niedzieli wolnej od pracy.”)   

- W opinii całej polskiej branży handlowej, jest to jedyne rozwiązanie zabezpieczające wszystkie strony – zarówno pracowników, konsumentów, jak i przedsiębiorców. A co najważniejsze, jest to najwyższa forma ochrony dla pracowników handlu sieciowego i sieci kupieckich, spośród których już teraz ponad 90% zatrudnionych jest na podstawie umowy o pracę. Odpowiednia nowelizacja Kodeksu Pracy spełnia więc założenia obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele – komentuje Waldemar Nowakowski, Prezes PIH.

Zobacz serwis: Urlopy

Źródło: Polska Izba Handlu

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Uprawnienia rodzicielskie
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne
Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy 2 maja jest dniem wolnym od pracy?

2 maja 2024 r. wypada w czwartek pomiędzy wolną środą 1 maja (Święto Pracy) i wolnym piątkiem (Narodowe Święto 3 Maja). Czy wypadające 2 maja Święto Flagi to dzień wolny od pracy? Czy trzeba wziąć na ten dzień urlop?

Zaliczka czy zadatek - co będzie lepsze przy współpracy z freelancerem?

Zaliczka czy zadatek? Jaka jest różnica? Co jest zwrotne, a co przepada? Podpowiadamy, co wybrać przy współpracy z freelancerem.

Minister pracy: Zwolnień grupowych jest sporo, ale są monitorowane przez resort pracy

Firmy działające w naszym kraju coraz częściej przeprowadzają zwolnienia grupowe. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, przyznaje, że faktycznie tych zwolnień jest sporo.

Majówka 2024: weź 3 dni urlopu a będziesz miał 9 dni wolnych

Majówka w 2024 zapowiada się wspaniale. Wypoczynek może być naprawdę długi. Wystarczy wziąć 3 dni urlopu a można mieć 9 dni wolnych (wliczając weekendy). Co ciekawe Boże Ciało w 2024 r. wypada 30 maja (czwartek) oznacza to, że biorąc wolne w dniu 31 maja (piątek) - łącznie z weekendem można mieć 4 dni wolnego. Jak wypada majówka 2024? Czy w majówkę jest wolne od szkoły?

REKLAMA

Zwolnienie grupowe: kto może zwolnić, z jakich przyczyn, kogo nie można zwolnić, jaka wysokość odprawy pieniężnej

Zwolnienie grupowe to rozwiązanie umów o pracę z pracownikami z przyczyn niedotyczących pracowników. Nie każdy pracodawca może przeprowadzić takie zwolnienie i nie każdy pracownik może być nim objęty.

Poszedł po zaległe wynagrodzenie a spotkała go śmierć. Zabójstwo w Gdańsku, są zarzuty Prokuratury!

47-letni mężczyzna, pracodawca usłyszał od Gdańskiej Prokuratury zarzut popełnienia przestępstwa zabójstwa w zamiarze ewentualnym i trafił do tymczasowego aresztu. Potrącił pracownika wózkiem widłowym. 37-letni obywatel Gruzji zmarł  wyniku wstrząsu urazowego. Co grozi pracodawcy?

Co to są kompetencje przyszłości i dlaczego są tak ważne na rynku pracy?

Czasy pracy przez całe życie w jednej firmie już minęły. Teraz pracownicy zmieniają stanowiska, branże, kształcą się w nowych kierunkach. Bardzo ważna staje się zdolność do adaptacji i rozwijania nowych umiejętności. Czym są kompetencje przyszłości? I które z nich mogą okazać się kluczowe na przyszłym rynku pracy?

Od 300 zł do 1200 zł: tyle wyniesie bon energetyczny. Od czego będzie zależeć jego wysokość?

Od 300 zł do 1200 zł – taką wartość ma mieć bon energetyczny wypłacany gospodarstwom domowym w drugim półroczu 2024 r. Cena prądu dla gospodarstw domowych wyniesie 500 zł za MWh.

REKLAMA

Wczasy pod gruszą 2024 r.: Ile w budżetówce, firmach prywatnych. Jak u nauczycieli? Ile u mundurowych?
Kraków, Wrocław, Poznań, Rzeszów, Toruń i inne miasta walczą o Prezydentów. II tura wyborów już 21 kwietnia 2024

W wielu polskich miastach już w ten weekend, w niedzielę 21 kwietnia 2024 r. odbędzie się II tura wyborów samorządowych. Szczególnie ciekawią wyniki na prezydentów takich miast jak: Kraków, Wrocław czy Poznań, Rzeszów i Toruń. Czym zajmuje się prezydent miasta?

REKLAMA