REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Bezrobotne małżeństwa otrzymają pomoc w spłacie kredytu hipotecznego

REKLAMA

Jeżeli pracę straci tylko jedno z małżonków, to rodzina nie dostanie od państwa pożyczki na spłatę kredytu hipotecznego; będzie ona udzielana, gdy bez pracy będą obydwoje - powiedziała minister pracy Jolanta Fedak.

Minister przedstawiła PAP aktualne zapisy projektu ustawy o pomocy państwa w spłacie kredytów hipotecznych osobom, które straciły pracę. Fedak ma nadzieję, "iż trafi on do Sejmu jeszcze przed wakacjami, a wtedy może być uchwalony w trybie pilnym".

Autopromocja

"Odpowiedzialność za szybkie wejście w życie ustawy spoczywa teraz na członkach Komisji Trójstronnej; pracodawcach i związkach zawodowych. Wszystko zależy od tego, czy szybko się porozumieją" - podkreśliła Fedak.

Jak poinformowała w poniedziałek PAP Katarzyna Rybka, asystentka ministra Michała Boniego, "projekt ustawy o dopłatach do kredytów hipotecznych dla osób, które straciły pracę jest już po uwagach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Rządowe Centrum Legislacji wprowadza jeszcze poprawki - projekt będzie rozpatrywany przez Radę Ministrów na posiedzeniu w dniu 19 maja br."

Projekt ustawy o pomocy państwa w spłacie kredytów hipotecznych przewiduje, że państwo będzie udzielało osobom bezrobotnym rocznej pożyczki - maksymalnie 1200 zł miesięcznie. Potem nastąpią 2 lata karencji, czyli okresu wolnego od spłat. W ciągu kolejnych 8 lat pożyczka będzie musiała zostać zwrócona, bez odsetek oraz dodatkowych opłat.

Pieniądze na pomoc będą pochodziły z Funduszu Pracy, ale wypłacać będzie ją Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK). Będą trafiały bezpośrednio do banków, w których osoby uzyskujące pomoc zaciągnęły kredyty.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Proponowane zapisy dotyczą osób, które straciły pracę po 1 lipca 2008 r., zarejestrowały się w urzędzie jako bezrobotni, kupiły na kredyt swoje pierwsze mieszkanie i w nim mieszkają.

Przepisy o pomocy państwa w spłacie kredytów hipotecznych mają obowiązywać czasowo, tj. do 31 grudnia 2010 r. Po tej dacie nie będzie już można dostać pożyczki.

Jak powiedziała minister Fedak, "na chwilę obecną projekt przewiduje, że pomoc w spłacie kredytu otrzymują nie tylko zwolnieni z pracy, ale także ci, którym po 1 lipca 2008 r. wygasły umowy na czas określony i nie zostały nawiązanie nowe".

Szefowa resortu pracy zaznaczyła, że projekt nie przewiduje sprawdzania dochodów rodziny otrzymującej pomoc państwa, gdyż "bardzo trudno byłoby uchwycić, że ktoś zarabia +poza ewidencją+".

Minister nie obawia się, że ludzie będą rezygnować z legalnej pracy, żeby dostać pożyczkę na spłatę kredytu.

"Pożyczkę trzeba będzie zwrócić i to po kilku latach, a kredyt hipoteczny pozostanie na 20-30 lat, bo zwykle na tak długo się go zaciąga. Nie sądzę więc, by ludzie świadomie rezygnowali z pracy" - podkreśliła.

Minister nie zgodziła się z wątpliwościami związków zawodowych i pracodawców, że pieniądze z Funduszu Pracy nie powinny być przeznaczane na spłatę kredytów hipotecznych.

"Celem Funduszu jest pomoc osobom, które straciły pracę, a tych w najbliższych miesiącach będzie coraz więcej" - powiedziała PAP rzeczniczka prasowa NSZZ "Solidarność" Marta Pióro.

Ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich Adam Ambrozik podkreślił, że "Funduszu Pracy nie należy uszczuplać z powodu dopłat do kredytów".

"Rząd chce wydawać pieniądze niezgodnie z celami Funduszu, a jednocześnie proponuje, żeby pracodawcy płacili do niego wyższe składki. Tego nie akceptujemy " - powiedział Ambrozik.

Minister Fedak stwierdziła, że "decyzja o tym, że pieniądze na pomoc w spłacie kredytów mają pochodzić z Funduszu Pracy zapadła wtedy, gdy Fundusz otrzymał 500 mln zł z prywatyzacji".

"Pieniądze na spłatę kredytów nie będą więc pochodzić wprost od pracodawców" - wyjaśniła.

Dodała, że "nie obawia się, iż w związku ze wzrostem bezrobocia i potrzebą jego subsydiowania, w funduszu może zabraknąć pieniędzy". "Mamy pieniądze z lat ubiegłych, kiedy było duże zatrudnienie i nie trzeba było subsydiować bezrobocia. Cieszy nas też, że obecnie wpływy ze składek są realizowane regularnie. Obecnie jest to 26,5 proc. wpłat planowanych na cały rok" -powiedziała Fedak.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Uprawnienia rodzicielskie
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne
Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy 2 maja jest dniem wolnym od pracy?

2 maja 2024 r. wypada w czwartek pomiędzy wolną środą 1 maja (Święto Pracy) i wolnym piątkiem (Narodowe Święto 3 Maja). Czy wypadające 2 maja Święto Flagi to dzień wolny od pracy? Czy trzeba wziąć na ten dzień urlop?

Zaliczka czy zadatek - co będzie lepsze przy współpracy z freelancerem?

Zaliczka czy zadatek? Jaka jest różnica? Co jest zwrotne, a co przepada? Podpowiadamy, co wybrać przy współpracy z freelancerem.

Minister pracy: Zwolnień grupowych jest sporo, ale są monitorowane przez resort pracy

Firmy działające w naszym kraju coraz częściej przeprowadzają zwolnienia grupowe. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, przyznaje, że faktycznie tych zwolnień jest sporo.

Majówka 2024: weź 3 dni urlopu a będziesz miał 9 dni wolnych

Majówka w 2024 zapowiada się wspaniale. Wypoczynek może być naprawdę długi. Wystarczy wziąć 3 dni urlopu a można mieć 9 dni wolnych (wliczając weekendy). Co ciekawe Boże Ciało w 2024 r. wypada 30 maja (czwartek) oznacza to, że biorąc wolne w dniu 31 maja (piątek) - łącznie z weekendem można mieć 4 dni wolnego. Jak wypada majówka 2024? Czy w majówkę jest wolne od szkoły?

REKLAMA

Zwolnienie grupowe: kto może zwolnić, z jakich przyczyn, kogo nie można zwolnić, jaka wysokość odprawy pieniężnej

Zwolnienie grupowe to rozwiązanie umów o pracę z pracownikami z przyczyn niedotyczących pracowników. Nie każdy pracodawca może przeprowadzić takie zwolnienie i nie każdy pracownik może być nim objęty.

Poszedł po zaległe wynagrodzenie a spotkała go śmierć. Zabójstwo w Gdańsku, są zarzuty Prokuratury!

47-letni mężczyzna, pracodawca usłyszał od Gdańskiej Prokuratury zarzut popełnienia przestępstwa zabójstwa w zamiarze ewentualnym i trafił do tymczasowego aresztu. Potrącił pracownika wózkiem widłowym. 37-letni obywatel Gruzji zmarł  wyniku wstrząsu urazowego. Co grozi pracodawcy?

Co to są kompetencje przyszłości i dlaczego są tak ważne na rynku pracy?

Czasy pracy przez całe życie w jednej firmie już minęły. Teraz pracownicy zmieniają stanowiska, branże, kształcą się w nowych kierunkach. Bardzo ważna staje się zdolność do adaptacji i rozwijania nowych umiejętności. Czym są kompetencje przyszłości? I które z nich mogą okazać się kluczowe na przyszłym rynku pracy?

Od 300 zł do 1200 zł: tyle wyniesie bon energetyczny. Od czego będzie zależeć jego wysokość?

Od 300 zł do 1200 zł – taką wartość ma mieć bon energetyczny wypłacany gospodarstwom domowym w drugim półroczu 2024 r. Cena prądu dla gospodarstw domowych wyniesie 500 zł za MWh.

REKLAMA

Wczasy pod gruszą 2024 r.: Ile w budżetówce, firmach prywatnych. Jak u nauczycieli? Ile u mundurowych?
Kraków, Wrocław, Poznań, Rzeszów, Toruń i inne miasta walczą o Prezydentów. II tura wyborów już 21 kwietnia 2024

W wielu polskich miastach już w ten weekend, w niedzielę 21 kwietnia 2024 r. odbędzie się II tura wyborów samorządowych. Szczególnie ciekawią wyniki na prezydentów takich miast jak: Kraków, Wrocław czy Poznań, Rzeszów i Toruń. Czym zajmuje się prezydent miasta?

REKLAMA