REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Emerytury wyższe o 2,4 tys. zł?

Emerytury wyższe o 2,4 tys. zł?/Fot. Fotolia
Emerytury wyższe o 2,4 tys. zł?/Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Osoba zarabiająca średnią krajową i opłacająca składki w maksymalnej wysokości może otrzymać emeryturę z Pracowniczego Planu Kapitałowego wyższą nawet o 2400 zł. Od 1 stycznia 2018 r. każdy uczestnik OFE ma otrzymać 6,3 tys. zł na Indywidualne Konto Emerytalne -zakłada plan ministra rozwoju.

Dla osoby zarabiającej średnią krajową, przy maksymalnej wysokości składki, emerytura z Pracowniczego Planu Kapitałowego będzie wyższa o 2400 zł - mówi wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki.

Autopromocja

"Chcemy, by podobnie, jak w dojrzałych gospodarkach, trzeci filar emerytalny był budowany w oparciu o kontrybucję pracodawców, pracowników i państwa - w mniej więcej równych wysokościach. Bodźcem ze strony państwa mają być ulgi podatkowe na długookresowe oszczędzanie emerytalne" - powiedział Morawiecki.

Według niego pracownicze plany kapitałowe mają szansę istotnie wzmocnić rynek kapitałowy w Polsce. Morawiecki obliczył, że jeżeli do PPK przystąpiłoby 75 proc. uprawnionych, czyli ok. 5,5 mln osób, to przy składce w wysokości 4 proc., po kilku latach funkcjonowania systemu, na rynek mogłoby trafiać co roku 12 mld zł. "W przypadku składki w wysokości 7 proc. na rynek kapitałowy trafiałoby rocznie 22 mld zł, co byłoby dużym zastrzykiem dla rynku kapitałowego" - podkreślił wicepremier.

"Ale ta propozycja to nie tylko korzyść dla gospodarki – odczują to przede wszystkim przyszli emeryci, na przykład dla zarabiającego średnią krajową przy maksymalnej wysokości składki emerytura z PPK będzie aż o 2400 złotych wyższa" - podał.

Likwidacja OFE

Morawiecki przyznał, że propozycja przekazania 75 proc. aktywów OFE do IKE oznacza faktycznie likwidację drugiego filara związanego z OFE i zastąpienie go oszczędzaniem w trzecim filarze zarządzanym przez TFI.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Naszą intencją jest, by oszczędzanie w trzecim filarze przynosiło realne zyski przyszłym emerytom. To nastąpi dzięki faktycznej konkurencji między TFI" - wyjaśnił wicepremier. Według niego takiej konkurencji między OFE nie ma i, nawet bez proponowanych zmian, jej nie będzie. „Do OFE w 2014 roku wpłynęło 8,3 mld złotych, ale jednocześnie ich funkcjonowanie kosztowało w tym samym roku aż 2 mld zł” - wskazał.

"Ze względu na mechanizm suwaka (czyli stopniowe przekazywanie pieniędzy z OFE do ZUS począwszy od 10 lat przed przejściem na emeryturę - PAP) OFE tracą rację bytu, to biznes zanikający. Obecnie więcej z tego systemu wypływa, niż do niego wpływa" - powiedział Morawiecki.

Pytany, czy składki, które dziś są przekazywane do OFE - w przypadku ubezpieczonych, którzy wybrali taką opcję - będą automatycznie trafiały do nowych IKE, wicepremier odpowiedział, że nie jest to na razie przesądzone. "W resorcie pracy przygotowywany jest przegląd systemu emerytalnego. Nad szczegółami będziemy się zastanawiać, gdy zapoznamy się z jego wynikami" - powiedział.

Morawiecki przedstawił w poniedziałek szczegóły planu dotyczącego OFE, o którym jako pierwszy wspominał podczas sobotniego kongresu PiS lider partii Jarosław Kaczyński. Morawiecki zaprezentował filary "Programu Budowy Kapitału", który ma być elementem jego "Planu Odpowiedzialnego Rozwoju".

Zmiany od 1 stycznia 2018 r.

Program ten zakłada m.in. przekazanie od 1 stycznia 2018 roku 75 proc. aktywów OFE (103 mld zł) na Indywidualne Konta Emerytalne wszystkich 16,5 mln uczestników OFE, czyli ok. 6,3 tys. zł na osobę, a także przekazanie pozostałych 25 proc. aktywów OFE do Funduszu Rezerwy Demograficznej. Jednocześnie doszłoby do przekształcenia OFE w "Fundusze Inwestycyjne Polskich Akcji", a Powszechne Towarzystwa Emerytalne byłyby przekształcone w Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (TFI).

"Nie było i nie ma w planach nacjonalizacji otwartych funduszy emerytalnych, mamy jednak bardzo dobry plan, w jaki sposób zbudować polski kapitał" - zapewniał Morawiecki. "Plan jest taki, że pieniądze z OFE chcemy przekazać Polakom" - wskazał.

Jak dodał Morawiecki, IKE zastąpiłyby zatem OFE i byłby to rodzaj "nowej umowy społecznej". Jednocześnie byłby obowiązek wykupu za co najmniej 75 proc. środków w IKE emerytury okresowej lub dożywotniej, z możliwością 25 proc. wypłaty jednorazowej. Chodziłoby o to, żeby pieniądze te nie zostały "przejedzone".

Z kolei pozostałe 25 proc. aktywów w OFE (35 mld zł) byłoby przekazane "w trybie ustawy" do Funduszu Rezerwy Demograficznej, "celem realnego wzmocnienia bufora finansowego systemu emerytalnego". Środkami tymi w ramach FRD mógłby zarządzać Polski Fundusz Rozwoju, a część z nich mogłaby też trafić na III filar emerytalny.

Inny z przedstawionych w poniedziałek przez Morawieckiego filarów Programu Budowy Kapitału, to wprowadzenie powszechnego systemu dobrowolnych pracowniczych programów emerytalnych w sektorze przedsiębiorstw, czyli tzw. Pracowniczych Planów Kapitałowych. Zarządzaniem pracowniczymi programami kapitałowymi miałby zajmować się także Polski Fundusz Rozwoju. Natomiast mniejsze przedsiębiorstwa wybierałyby między PPK a tzw. Indywidualnym Planem Kapitałowym. Do programu automatycznie zapisywane byłyby osoby zatrudnione między 19. a 55. rokiem życia, choć z udziału w PPK można by zrezygnować.

Kolejnym filarem budowy kapitału ma być reforma trzeciego filaru programów emerytalnych, polegająca na uproszczeniu IKE i IKZE oraz budowie indywidualnych planów kapitałowych dla najmniejszych przedsiębiorstw (zatrudniających do 19 pracowników). Program dotyczyłby zatem ok. 2,2 mln pracowników, zatrudnianych przez mikroprzedsiębiorców i mógłby obowiązywać od 2019 roku.

Dołącz do grona ekspertów Infor.pl!

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Uprawnienia rodzicielskie
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne
Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ile można dorobić do renty rodzinnej w 2024 roku?

Ile można dorobić do renty rodzinnej po zmarłym rodzicu w 2024 roku? Czy jest limit zarobku przy umowie zlecenie studenta do 26 roku życia?

Szefowa Służby Cywilnej zachęca do udziału w postępowaniu kwalifikacyjnym na urzędnika. Zgłoszenia do 31 maja 2024 r.

Anita Noskowska-Piątkowska, Szef Służby Cywilnej, zachęca pracowników korpusu służby cywilnej do udziału w postępowaniu kwalifikacyjnym. Uzyskanie statusu urzędnika służby cywilnej umożliwi im uzyskanie m.in. lepszego wynagrodzenia i ochronę zatrudnienia.

Pracownikom z Ukrainy zakwaterowanie zapewniają pracodawcy

Liczba pracodawców zapewniających zakwaterowanie pracownikom z Ukrainy rośnie. Tymczasem od lipca 2024 r. anulowano dotacje dla ośrodków zbiorowego zakwaterowania uchodźców z Ukrainy.

ZUS ogłosił konkursy ofert na świadczenie usług rehabilitacyjnych

ZUS ogłosił konkursy ofert na świadczenie usług rehabilitacyjnych dla ośrodków rehabilitacyjnych oferujących obiekty, w których będzie prowadzona rehabilitacja lecznicza. Oferty można składać do 17 maja 2024 r.

REKLAMA

GUS: W ciągu ostatniego kwartału populacja Polski zmniejszyła się o ponad 40 tys. osób. Jak zatrzymać spadek liczby Polaków?

Gwałtownie spada liczba ludności w Polsce. Na koniec marca 2024 r. Polaków było o ponad 40 tys. mniej niż na koniec 2023 r. Jak zaradzić wyludnianiu się naszego kraju?

Kiedy najlepiej wziąć urlop 2024?

Zbliża się sezon letni, a wraz z nim plany wyjazdowe. Sprawdź, kiedy najlepiej wziąć urlop, aby wypoczywać jak najdłużej. Zaplanuj wyjazd w maju, czerwcu, lipcu, sierpniu lub wrześniu. Poniższy kalendarz wskazuje, kiedy zaplanować wakacje w 2024 r. - 4 dni lub więcej.

Podwyżki wynagrodzenia w branży IT. Zapotrzebowanie na specjalistów nadal jest bardzo duże, mogą zarobić nawet 25 tys. zł

Wynagrodzenia specjalistów IT rosną, mimo trudniejszego okresu w branży. Zapotrzebowanie na specjalistów nadal jest bardzo wysokie.

1 maja też wolne w Niemczech. Dni wolne od pracy Niemcy

Jakie są dni wolne od pracy w Niemczech? Jakie są dni wolne od pracy w Polsce? Okazuje się, że kilka dni się powiela - jest to m.in. 1 maja. W Niemczech nie zapowiada się jednak tak długa majówka jak w Polsce. Dlaczego? Ponieważ w Niemczech dni wolne od pracy są uniwersalne dla całego kraju ale tylko w pewnym zakresie, w innym reguluje to wewnętrzne prawo lokalne, dla danego landu. W Polsce dni wolne od pracy są uniwersalne dla całego kraju, obowiązuje jedna ustawa, nie ma różnicowania ze względu na województwa czy powiaty. Wewnętrzne prawo lokalne nie reguluje tej materii.

REKLAMA

GUS: Stopa bezrobocia w marcu wyniosła 5,3 proc. Więcej zwolnień grupowych

W marcu br. było 822,2 tys. bezrobotnych w Polsce. Stopa bezrobocia wyniosła 5,3 proc.

Krajowy Rejestr Osób Pełniących Niektóre Funkcje Publiczne - projekt niezgodny z RODO

Osoby eksponowane politycznie tj. m.in. premier, członkowie Rady Ministrów, posłowie, senatorowie, sędziowie, prokuratorzy, wojewodowie, członkowie kolegiów samorządowych kolegiów odwoławczych i regionalnych izb obrachunkowych, radni JST, członkowie zarządów związków samorządowych, Dyrektor Generalny Lasów Państwowych, członkowie zarządów i rad nadzorczych spółek handlowych JST - mają znaleźć się w Krajowym Rejestrze Osób Pełniących Niektóre Funkcje Publiczne. Założenia projektu są jednak niezgodne z RODO i mogą naruszać dane osobowe ww. osób jak ich rodziny. Dlaczego? W rejestrze mają się też znaleźć takie dane jak: imię (imiona) nazwisko i numer PESEL małżonka, rodziców, dziadków i innych wstępnych jak i pełnoletnich dzieci pierwszego stopnia oraz pełnoletniego rodzeństwa. Takie stanowisko przedstawił Prezes Urzędu Ochrony danych osobowych.

REKLAMA