Pawlak powiedział, że przedstawiona w poniedziałek przez PO propozycja "sprowadzała się do emerytury cząstkowej", na którą można by przechodzić dwa lata przed uzyskaniem wieku emerytalnego, czyli w 65. roku życia. Ponadto - mówił Pawlak - początkowo minister finansów Jacek Rostowski zaproponował wysokość takiej cząstkowej emerytury na poziomie 1/3 emerytury wyliczonej z kapitału. Szef PSL zaznaczył, że ludowcy stanęli na stanowisku, że jeżeli "ktoś uzbierał kapitał na emeryturę, to może sobie wypłacić (świadczenie) w dowolnym momencie, w pełnym zakresie".
Szef PSL stwierdził też, że jeśli w środę Platforma postanowi poszukiwać rozwiązania ws. reformy emerytalnej wspólnie z PSL, to pewnie jeszcze tego dnia dojdzie do spotkania PO-PSL. Odnosząc się do zapowiedzianego posiedzenia zarządu PO wyraził nadzieję, że "koledzy i koleżanki z Platformy będą się kierowali dobrze pojętym dobrem wspólnym i będą poszukiwali rozwiązania, które jest najlepsze dla ludzi i dla naszego kraju w tym momencie".
reklama
reklama
Według źródeł zbliżonych do władz PSL, z którymi rozmawiała PAP, do porozumienia PO-PSL jest obecnie zdecydowanie dalej niż w poniedziałek, choć już wtedy "było widać, że jest źle". Obie strony liczyły jednak, że stanowiska staną się bliższe najpóźniej na wtorkowym posiedzeniu rządu - oceniają źródła.
Z kolei według nieoficjalnych informacji uzyskanych przez PAP ze źródeł zbliżonych do władz PO, możliwym wariantem rozwoju wydarzeń byłoby obecnie szukanie poparcia dla podwyższenia wieku emerytalnego jednocześnie w Ruchu Palikota i SLD, a także - w dalszym ciągu - w PSL lub przynajmniej w części tego ugrupowania.
Rzecznik klubu Ruchu Palikota Andrzej Rozenek zadeklarował, że RP jest w stanie poprzeć reformę emerytalną, ale pod pewnymi warunkami. Te warunki to np. dziedziczenie składki, czy darmowe badania po 60. roku życia. Zapewnił, że nie ma mowy o wchodzeniu RP do koalicji z PO.
Z kolei szef SLD Leszek Miller ponowił we wtorek propozycje, by o ewentualnym podwyższeniu wieku emerytalnego zdecydowali Polacy w referendum. Rzecznik Sojuszu Dariusz Joński w rozmowie z PAP zaznaczył, że SLD pozostaje przy swoich propozycjach dotyczących reformy emerytalnej; chce, by o przejściu na emeryturę decydował staż pracy a nie wiek.