REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mały ZUS dla firm - zmiany od 2019 r.

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Bożena Wiktorowska
Bożena Wiktorowska
Mały ZUS dla firm - zmiany od 2019 r. /Fot. Fotolia
Mały ZUS dla firm - zmiany od 2019 r. /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Od 2019 roku mają obowiązywać nowe zasady opłacania składek na ubezpieczenia społeczne przez małe firmy. Obecnie tylko osoby rozpoczynające działalność mają możliwość opłacania tzw. małego ZUS-u. Co się zmieni i jakie nowe rozwiązania dla przedsiębiorców szykuje Ministerstwo Rozwoju?

Ministerstwo Rozwoju zmienia projekt o tzw. mikro ZUS. Podstawa, od której trzeba będzie płacić daninę na ubezpieczenie społeczne, rośnie z 200 do 600 zł

Autopromocja

W 2019 r. zmianie mają ulec zasady opłacania składek przez małe firmy. Ministerstwo Rozwoju do końca czerwca ma przygotować poprawki do swojego projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Uwzględnią one uwagi zgłoszone przez partnerów społecznych. Najważniejszą jest podwyższenie z 200 do 600 zł podstawy, od której będzie trzeba płacić daninę na ubezpieczenie społeczne. Nadal podstawą ma być przychód firmy.

Nowy mały ZUS

Ministerstwo wycofało się z możliwości opłacania 32 zł składek na ZUS od przychodu wynoszącego 200 zł.

– To nie było dobre rozwiązanie – przyznał Janusz Cieszyński, dyrektor Departamentu Małych i Średnich Przedsiębiorstw Ministerstwo Rozwoju w czasie piątkowego posiedzenia zespołu ubezpieczeń społecznych Rady Dialogu Społecznego.

Polecamy książkę: Umowy zlecenia i inne umowy cywilnoprawne w 2017 r.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Resort pracuje nad rozwiązaniem, które umożliwi opłacanie składek na preferencyjnych zasadach obliczanych co najmniej od 30 proc. płacy minimalnej przez każdego samozatrudnionego (teraz podstawa wynosi 600 zł). Obecnie tylko osoby rozpoczynające działalność mają możliwość opłacania niskich składek – przez 24 miesiące. Po zmianach wysokość składek na ubezpieczenie społeczne będzie liczona od faktycznego przychodu przekraczającego 600 zł. Nie będzie ona mogła być niższa niż 117,12 zł miesięcznie – emerytalna, 48 zł – rentowa, 14,70 zł – chorobowa, dobrowolna, i 10,80 zł – wypadkowa (kwoty składek w 2017 roku).

– Ich wysokość będzie rosła proporcjonalnie do zwiększającego się przychodu – tłumaczy Janusz Cieszyński.

Z takiej możliwości będzie mógł skorzystać każdy samozatrudniony: ten który rozpoczyna prowadzenie działalności gospodarczej, jak i tam, który prowadzi ją od lat, borykając się ze znalezieniem pieniędzy na opłacanie pełnego ZUS liczonego od 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Obecnie takie osoby co miesiąc obowiązkowo muszą wpłacić do systemu 812,61 zł, bez względu na swoją kondycję finansową.

Zmianę z radością przyjęli przedsiębiorcy.

– To znakomite rozwiązanie dla małych i średnich firm. Dzięki temu osoby uzyskujące niskie przychody nadal będą podlegać ubezpieczeniom społecznym. Znam wiele przypadków, że osoby po 24 miesiącach likwidowały działalność. Ludzie zwyczajnie nie mieli z czego zapłacić pełnych składek – wskazuje Dorota Wolicka, wiceprezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Ministerstwo policzyło

Resort rozwoju potwierdza spostrzeżenia przedsiębiorców.

– Z naszych danych wynika, że na zamknięcie działalności decyduje się 25 proc. takich firm– zauważa Janusz Cieszyński. Dodatkowo resort wskazuje, że 65 proc. małych firm w kolejnym roku wypada z systemu zabezpieczenia społecznego, bo ich dochody w ciągu 12 miesięcy nie przekraczają kwoty 10 tys. złotych.

– Przyjęcie jako najniższej podstawy oskładkowania 30 proc. najniższego wynagrodzenia powoduje, że zasady podlegania ubezpieczeniu zaczynają być spójne – podkreśla Łukasz Kozłowski, ekspert Pracodawców RP, członek rady nadzorczej ZUS.

Projekt wprowadza uzależnienie najniższej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne od przychodu dla osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą i uzyskujących przychód roczny nieprzekraczający 30-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę (obecnie to 60 tys. zł). Przekroczenie tej granicy spowoduje, że przedsiębiorca będzie płacić zryczałtowany ZUS od 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia.

– Przejście z jednego sposobu liczenia do drugiego będzie łagodne. I dlatego ważne jest, żeby resort do poprawionego projektu wpisał, że z takiej możliwości opłacania składek od przychodu będzie można korzystać bezterminowo. Jest mało prawdopodobne, żeby jakiś przedsiębiorca nadużywał takiego rozwiązania – dodaje Łukasz Kozłowski.

Resort dodaje, że przyjęcie przychodu jako podstawy wyliczenia wymiaru składek na ubezpieczenia nie jest rozwiązaniem nowym. Podobne obowiązują we Francji. Przychód jest także kryterium wielu uproszczeń i ulg dla małych firm w krajach OECD i G20.

Będzie kontrola

Osoby decydujące się na skorzystanie z nowego małego ZUS będą ewidencjonować swoje przychody. I dlatego MR wyklucza z grona beneficjentów przedsiębiorców, którzy płacą podatek w formie karty podatkowej. Na to nie zgadza się Związek Rzemiosła Polskiego (ZRP). W oficjalnym stanowisku tej organizacji wskazano, że większość tych podatników, jako świadczących usługi dla ludności, prowadzi ewidencje sprzedaży za pomocą kas fiskalnych.

Ale to nie koniec zmian. Pod wpływem krytyki (jako pierwszy pisaliśmy o tym w DGP: „Tania ochrona przed utratą pracy” nr 92/2017), resort rozwoju zmienił zasady opłacania składek na Fundusz Pracy. Przedsiębiorcy uzyskają prawo do zasiłku dla bezrobotnych, jeżeli w ciągu ostatnich 18 miesięcy suma opłaconych składek będzie równa co najmniej sumie składek odprowadzanych przez ubezpieczonych od minimalnego wynagrodzenia za pracę przez okres 12 miesięcy. Zostanie wprowadzona także zasada, że mały przedsiębiorca nie będzie mógł skorzystać z ulgowego ZUS, jeśli będzie pracować na rzecz byłego pracodawcy. Naruszenie zakazu spowoduje solidarną odpowiedzialność za zaległości w składkach.

Ale jest też i zła wiadomość. Zasady opłacania składki zdrowotnej pozostaną bez zmian. A to oznacza, że każdy prowadzący działalność gospodarczą bez względu na swoje przychody będzie musiał na ten cel wydać 297,28 zł miesięcznie. ⒸⓅ

Etap legislacyjny: Projekt ustawy w trakcie konsultacji

infoRgrafika

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Uprawnienia rodzicielskie
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne
Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Komunikat MRPiPS: Bezrobocie w marcu 2024 r. - od 3,2 proc. w Wielkopolsce do 8,7 proc. na Podkarpaciu

GUS potwierdził szacunki Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce w marcu 2024 r. wyniosła 5,3 proc. Niższe bezrobocie w marcu zanotowano po raz ostatni w 1990 r.

Wymiar czasu pracy 2024 – tabela

Wymiar czasu pracy w 2024 roku – tabela przedstawia miesięczny wymiar czasu pracy, 3-miesięczny wymiar czasu pracy, 4-miesięczny wymiar czasu pracy i roczny wymiar czasu pracy. Sprawdź czas pracy dla każdego okresu rozliczeniowego w 2024 r.

Praca w niedziele i święta: niedziela handlowa 28.04.2024 i pracująca majówka

Już w ten weekend można zrobić zakupy przed majówką. Niedziela 28.04.2024 r. to niedziela handlowa! Dużo osób będzie więc pracowało w najbliższą niedziele. Sporo osób będzie też pracowało w samą majówkę 1 i 3 maja. Święto, świętem - ale są grupy zawodowe, które muszą być ciągłej w dyspozycji. Jaka jest rekompensata za pracę w niedziele i święta?

Wiosną rośnie ryzyko zakażenia. Na tę chorobę nie ma leku. Jak się chronić?

Nadejście wiosny oznacza niebezpieczeństwo związane z kleszczami i kleszczowym zapaleniem mózgu. Dostępny jest tylko jeden sposób ochrony przed tą chorobą.

REKLAMA

Ile można dorobić do renty rodzinnej w 2024 roku?

Ile można dorobić do renty rodzinnej po zmarłym rodzicu w 2024 roku? Czy jest limit zarobku przy umowie zlecenie studenta do 26 roku życia?

Szefowa Służby Cywilnej zachęca do udziału w postępowaniu kwalifikacyjnym na urzędnika. Zgłoszenia do 31 maja 2024 r.

Anita Noskowska-Piątkowska, Szef Służby Cywilnej, zachęca pracowników korpusu służby cywilnej do udziału w postępowaniu kwalifikacyjnym. Uzyskanie statusu urzędnika służby cywilnej umożliwi im uzyskanie m.in. lepszego wynagrodzenia i ochronę zatrudnienia.

Pracownikom z Ukrainy zakwaterowanie zapewniają pracodawcy

Liczba pracodawców zapewniających zakwaterowanie pracownikom z Ukrainy rośnie. Tymczasem od lipca 2024 r. anulowano dotacje dla ośrodków zbiorowego zakwaterowania uchodźców z Ukrainy.

Jak dostać rentę onkologiczną i rentę na chorobę przewlekłą?

Jak dostać rentę onkologiczną i rentę na chorobę przewlekłą? To pytanie, które często pada z ust osób, które nie są zdolne do pracy, ponieważ zmagają się ciężkimi, często nieuleczalnymi chorobami - takimi jak nowotwór czy inne choroby przewlekłe. Okazuje się, że takie osoby mogą otrzymać wsparcie finansowe z ZUS w postaci zasiłków czy świadczeń rehabilitacyjnych. Z drugiej strony ZUS też często neguje stan zdrowia i nie uznaje niezdolności do pracy. Tak było w jednej ze spraw ubezpieczonej chorującej na raka piersi. 

REKLAMA

ZUS ogłosił konkursy ofert na świadczenie usług rehabilitacyjnych

ZUS ogłosił konkursy ofert na świadczenie usług rehabilitacyjnych dla ośrodków rehabilitacyjnych oferujących obiekty, w których będzie prowadzona rehabilitacja lecznicza. Oferty można składać do 17 maja 2024 r.

GUS: W ciągu ostatniego kwartału populacja Polski zmniejszyła się o ponad 40 tys. osób. Jak zatrzymać spadek liczby Polaków?

Gwałtownie spada liczba ludności w Polsce. Na koniec marca 2024 r. Polaków było o ponad 40 tys. mniej niż na koniec 2023 r. Jak zaradzić wyludnianiu się naszego kraju?

REKLAMA